"Sędzia musi być pewien swojego statusu". Zybertowicz o prezydenckiej "granicy akceptacji" dla ustaw o sądownictwie

Źródło:
TVN24
Zybertowicz: dla prezydenta granicą akceptacji ustaw ws. sądownictwa jest nienaruszalność powołań sędziowskich
Zybertowicz: dla prezydenta granicą akceptacji ustaw ws. sądownictwa jest nienaruszalność powołań sędziowskichTVN24
wideo 2/6
Zybertowicz: dla prezydenta granicą akceptacji ustaw ws. sądownictwa jest nienaruszalność powołań sędziowskichTVN24

Uważam, że Zbigniew Ziobro się nie ugnie i w środę pan premier Mateusz Morawiecki wezwie partie demokratyczne do poparcia ustawy o zmianach w sądownictwie, której nie znamy de facto, w imię polskiej racji stanu, którą ma w nosie od dwóch lat - stwierdził w "Kawie na Ławę" Krzysztof Hetman z PSL. Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta przekazał, że dla Andrzeja Dudy "granicą akceptacji ustaw" jest "nienaruszalność powołań sędziowskich".

O sporze w Zjednoczonej Prawicy dotyczącym zmian w sądownictwie oraz o pieniądzach z Krajowego Planu Odbudowy, które wciąż nie trafiły do Polski, rozmawiali goście niedzielnej "Kawy na ławę" w TVN24: Jarosław Sellin (PiS), Izabela Leszczyna (KO), Artur Dziambor (Konfederacja), Andrzej Zybertowicz (Kancelaria Prezydenta), Katarzyna Kotula (Lewica) i Krzysztof Hetman (PSL).

Zybertowicz: dla prezydenta granicą akceptacji ustaw ws. sądownictwa jest nienaruszalność powołań sędziowskich

- Dobrze jest, żeby trwały rozmowy, ale w tym jest wyraźna logika ustrojowa. Pan prezydent (Andrzej Duda) wielokrotnie powtarzał, że dla niego granicą akceptacji ustaw korygujących funkcjonowanie sądownictwa jest nienaruszalność powołań sędziowskich, ze względu na stabilność obrotu prawnego oraz ze względu na to, że w okresie swoich prawie dwóch kadencji prezydent powołał około 3 tysiące osób - mówił Zybertowicz.

Jak dodał, "sędzia jeśli ma orzekać niezawiśle, musi być pewien swojego statusu zawodowego i nie może być tak, że inny sędzia będzie kwestionować jego status sędziowski".

Zybertowicz: dla prezydenta granicą akceptacji ustaw ws. sądownictwa jest nienaruszalność powołań sędziowskich
Zybertowicz: dla prezydenta granicą akceptacji ustaw ws. sądownictwa jest nienaruszalność powołań sędziowskichTVN24

Hetman: uważam, że Zbigniew Ziobro się nie ugnie

Krzysztof Hetman zastanawiał się, czy za stanowiskiem prezydenta nie kryje się inny powód. Jak mówił, "jeśli ktoś w przyszłości stwierdziłby, że konkretny sędzia został powołany z naruszeniem prawa, to wtedy może można byłoby postawić zarzuty osobie, która powołała go z naruszeniem prawa". - Może prezydent się boi, że w przyszłości będzie go można postawić przed wymiarem sprawiedliwości za powoływanie sędziów niezgodnie z literą prawa - zasugerował europoseł.

Polityk PSL powiedział, że "z jednej strony Niezjednoczona Prawica opowiada o tym, jaki to jest zły kierunek - federalizacja Unii Europejskiej, a z drugiej strony premier Morawiecki podpisał się pod wszystkimi najważniejszymi decyzjami, które właśnie wprowadziły Unię Europejską na drogę federalizacji". - Co innego mówią tutaj w Polsce, a co innego robią w Brukseli - ocenił.

- Uważam, że Zbigniew Ziobro się jednak nie ugnie i w środę wyjdzie prawdopodobnie pan Morawiecki na konferencję prasową i wezwie partie demokratyczne do poparcia tej ustawy, której nie znamy de facto, w imię polskiej racji stanu, którą ma w nosie od dwóch lat, odkąd istnieje Krajowy Plan Odbudowy - stwierdził Hetman.

Hetman: uważam, że premier wyjdzie na konferencję prasową i wezwie partie demokratyczne do poparcia tej ustawy, której de facto nie znamy
Hetman: uważam, że premier wyjdzie na konferencję prasową i wezwie partie demokratyczne do poparcia tej ustawy, której de facto nie znamy TVN24

Sellin: w Komisji Europejskiej pojawiło się okienko możliwości

- Przekonujemy zarówno przedstawicieli prezydenta, z którymi rozmowy się toczą, jak i sceptycznych przedstawicieli wewnątrz naszego obozu Zjednoczonej Prawicy i Solidarnej Polski, do tego, że to rozwiązanie, które zostało zaproponowane przez ministra (do spraw europejskich, Szymona) Szynkowskiego vel Sęka w porozumieniu z premierem i przedstawione Komisji Europejskiej, nie zakłada kwestionowania statusu sędziowskiego jako takiego, zakłada tylko możliwość sprawdzenia bezstronności czy niezawisłości tego sędziego w konkretnej sprawie, o której ma orzekać - przekonywał wiceminister kultury Jarosław Sellin z PiS.

W jego ocenie "taki sprawdzian byłby możliwy". Zaznaczył jednak, że nie powinien on "kwestionować statusu sędziego jako takiego". - Wydaje nam się takie rozwiązanie bezpieczne - stwierdził. Dodał, że powinno ono zostać przyjęte, jeżeli "odblokowałoby możliwości przekazywania Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy".

- W Komisji Europejskiej pojawiło się takie okienko możliwości i zrozumienie tego, że lepiej tej polityki nie kontynuować, że lepiej Polsce te pieniądze wypłacić - powiedział wiceminister.

Sellin: przekonujemy zarówno przedstawicieli prezydenta i przedstawicieli sceptycznych wewnątrz obozu Zjednoczonej Prawicy
Sellin: przekonujemy zarówno przedstawicieli prezydenta i przedstawicieli sceptycznych wewnątrz obozu Zjednoczonej PrawicyTVN24

Kotula: doszło do jakiegoś zerwanego połączenia na linii prezydent-premier

Zdaniem Katarzyny Kotuli z Lewicy "już zupełnie nie rozmawiamy o pieniądzach, wydaje się, że rozmawiamy tylko i wyłącznie o wojence wewnątrz Zjednoczonej Prawicy".

- Doszło do jakiegoś zerwanego połączenia na linii prezydent-premier i ministrowie. Lewica głosowała za tymi pieniędzmi i od początku mówiła, że te pieniądze są Polakom potrzebne. Proszę zrobić porządek z panem ministrem Ziobrą - zwróciła się posłanka pod adresem polityków obozu rządzącego - bo mam wrażenie, że te negocjacje nie dotyczą już żadnych konkretnych zapisów w ustawie, nie chodzi o żadne ustępstwa. Chodzi już tylko prawdopodobnie o stołki i pieniądze, które być może negocjuje pan minister Ziobro i stara się wykorzystać ostatnie dziewięć miesięcy, żeby do końca wydoić to państwo, zanim ten kranik z pieniędzmi i stanowiskami zostanie zakręcony - stwierdziła.

Wyraziła przekonanie, że "przyjdzie taki moment, kiedy pan minister Ziobro wynegocjuje to, czego potrzebuje". - Solidarna Polska jest już dzisiaj tylko i wyłącznie solidarna ze stołkami, stanowiskami i pieniędzmi, które może wynegocjować - powtórzyła.

Zwracając się ponownie do rządzących, oznajmiła: - Wy nie rządzicie po to, by ludziom było dobrze, wy rządzicie po to, by waszym ludziom było dobrze.

Kotula ws. KPO: doszło do jakiegoś zerwanego połączenia na linii prezydent-premier-ministrowie
Kotula ws. KPO: doszło do jakiegoś zerwanego połączenia na linii prezydent-premier-ministrowie TVN24

Leszczyna: wyimaginowaną wspólnotą nie jest Unia Europejska, ale Zjednoczona Prawica

Izabela Leszczyna z Koalicji Obywatelskiej, zapytana, czy poprze projekt zmian w sądownictwie, odparła: - Musimy najpierw zobaczyć ustawę, której na razie nie ma. Ani pan Morawiecki, ani pan prezydent Duda, ani nikt inny nie wie, jak ta ustawa ma wyglądać.

- Na razie pan Morawiecki po raz drugi spotkał się z Ziobrą. Jak zobaczymy tę ustawę, to będziemy mówić, co zrobimy - zapowiedziała posłanka KO. - Co się okazało w kontekście KPO? Okazało się, że wyimaginowaną wspólnotą, o której kiedyś mówił pan prezydent, nie jest Unia Europejska, ale Zjednoczona Prawica. To wy nią jesteście i teraz traktujecie Polskę jako pole walki o władzę, o wpływy i o pieniądze. - zwróciła się do przedstawicieli koalicji rządzącej.

W jej ocenie "spektakl między prezydentem, premierem i Solidarną Polską jest żenujący". - Problem nie jest w Komisji, problem jest w was - dodała.

Leszczyna: nie ma problemu w negocjacjach z Unią Europejską, problem jest w Zjednoczonej Prawicy. Musicie mieć partyjne sądy, żeby zapewnić sobie bezkarność
Leszczyna: nie ma problemu w negocjacjach z Unią Europejską, problem jest w Zjednoczonej Prawicy. Musicie mieć partyjne sądy, żeby zapewnić sobie bezkarnośćTVN24

Dziambor: jesteśmy zakładnikami decyzji i porażki negocjacyjnej premiera Morawieckiego

- Myśmy grali tę płytę o tym, że to Komisja Europejska wstrzymuje te pieniądze dlatego, żeby Platformie dać wygrać wybory. To zostało logiczne obalone, ponieważ te pieniądze w każdej chwili mogą skapnąć rządowi Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Artur Dziambor.

W ocenie posła Konfederacji "możliwy jest taki scenariusz, że pieniądze (z KPO - red.) będą transferowane, i że ta ustawa przejdzie głosami wspólnymi z PO i Lewicą, wbrew woli Zbigniewa Ziobry". Jego zdaniem minister sprawiedliwości "nie może zejść z tej drogi, bo straciłby absolutnie jakąkolwiek wiarygodność już dożywotnio".

- My jesteśmy w tym momencie zakładnikami decyzji i porażki negocjacyjnej premiera Morawieckiego z lipca 2020, kiedy to niestety zgodził się na wspólne unijne podatki, niestety zgodził się na ten wielki kredyt, który będzie spłacany przez prawie 40 lat i niestety zgodził się na powiązanie tego z praworządnością - stwierdził Dziambor. Dodał, że jest za tym, by "w sądownictwie doszło do wielkich zmian".

Dziambor ws. KPO: jesteśmy zakładnikami decyzji i beznadziejnych negocjacji premiera Morawieckiego
Dziambor ws. KPO: jesteśmy zakładnikami decyzji i beznadziejnych negocjacji premiera MorawieckiegoTVN24

Spór o sądownictwo w Zjednoczonej Prawicy

W środę w kancelarii premiera odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z parlamentarzystami Solidarnej Polski. Głównym tematem rozmów był projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym i kwestia odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy. Solidarna Polska sprzeciwia się temu projektowi. Po spotkaniu wiceminister sprawiedliwości, polityk Solidarnej Polski Sebastian Kaleta powiedział, że jego partia uzależnia swoje stanowisko od ewentualnego porozumienia między prezydentem i premierem, że prezydent na taką ustawę by się zgodził.

Prezydent Andrzej Duda stwierdził że "jeśli większość (w Sejmie dla poparcia projektu - red.) jest, to niech najpierw zostanie uchwalony, dopiero potem jest decyzja prezydenta". - Gospodarzem projektu zmian w Sądzie Najwyższym jest rząd. Prezydent to ostatni etap procesu - pokreślił. Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot - nawiązując do uzależnienia przez Solidarną Polskę stanowiska w sprawie projektu od porozumienia prezydenta z premierem - powiedział, że "nie rozumie tego".

"Kolejna odsłona chaosu i paraliżu państwa"

Sześciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego podpisało się pod wnioskiem w sprawie zwołania Zgromadzenia Ogólnego i wyłonienia kandydatur na nowego prezesa TK. Twierdzą oni, że skończyła się kadencja Julii Przyłębskiej na tym stanowisku.

- Obecnie stanowisko prezydenta jest takie, że jest to wewnętrzna sprawa Trybunału. Trzeba dać trybunałowi jeszcze trochę czasu - powiedział prof. Zybertowicz. W jego opinii "w tle jest stary problem" dotyczący wykładni prawa. Przywołał opinię Rzecznika Praw Obywatelskich, który ocenił, że w świetle jego rozumienia Julia Przyłębska jest prezesem TK. - Miejmy świadomość, że gdy w grę wchodzi zbieg różnych aktów prawnych, to o tym, jak ma działać praktyka, decyduje interpretacja - stwierdził.

Jarosław Sellin zwrócił uwagę, że "prawo wyznaczające 6-letnią kadencję (prezesa TK - red.) weszło w życie po powołaniu Julii Przyłębskiej" na to stanowisko. - A więc jej kadencję obowiązuje dawne prawo, czyli do końca pełnienia funkcji sędziego w Trybunale Konstytucyjnym, czyli nie teraz - przekonywał wiceminister kultury. Pytany, po co wprowadzono zapis o kadencji prezesa TK, jeśli nie jest on stosowany wobec Przyłębskiej, Sellin odparł: - Kadencyjność generalnie jest dobrą zasadą. Ale prawo nie działa wstecz.

Sześciu sędziów TK chce wyłonić nowego prezesa. Rzecznik rządu komentuje
Sześciu sędziów TK chce wyłonić nowego prezesa. Rzecznik rządu komentujeTVN24

Zdaniem posłanki Leszczyny "to jest kolejna odsłona chaosu i paraliżu państwa". - To jest kolejne pole starcia pana Ziobry z panem Morawieckim - stwierdziła. - Mamy nie tylko totalną niemoc rządu od wielu miesięcy, ale mamy paraliż państwa w sprawie, która według samego premiera jest sprawą wagi państwowej i dotyczy polskiej racji stanu - dodała.

- Okazuje się, że nie chodziło o jakość prawa, nie chodziło o efektywność, tylko chodziło o łup polityczny, żeby Trybunał Konstytucyjny wydawał wyroki takie, jak chce PiS, a pani Przyłębska pilnuje tylko tego, żeby pan Kaczyński był zadowolony - stwierdził Krzysztof Hetman.

Zdaniem posła Dziambora "ci powołani ludzie, którzy zasiadali w ławach sejmowych PiS, byli posłami, a teraz ich rolą jest bycie sędziami Trybunału Konstytucyjnego, po prostu poczuli gigantyczną niezależność, finansową również". - Oni wiedzą doskonale, że przeżyją rząd Prawa i Sprawiedliwości, więc oni się mogą rzucać na różne strony - stwierdził. Jak dodał, "my nie mamy Trybunału Konstytucyjnego, my mamy kolejne ciało, które udaje, że coś robi w imię partii matki".

Według Katarzyny Kotuli nikt nie uwierzy w to, że "tych sześciu zbuntowanych sędziów to jest jakaś walka o godność" Trybunału. - To jest kolejny, drugi front w Zjednoczonej Prawicy - oceniła.

Autorka/Autor:momo/rzw, adso

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Joe Biden, na dwa miesiące przed zakończeniem swojej prezydentury, dał Ukrainie zielone światło na użycie dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji - poinformował "New York Times", powołując się na amerykańskich urzędników. Dziennik pisze, że taki krok stanowi "poważną zmianę" w polityce Białego Domu, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie.

"Poważna zmiana" w polityce USA. Odpowiedź na "zaskakującą decyzję" Rosji

"Poważna zmiana" w polityce USA. Odpowiedź na "zaskakującą decyzję" Rosji

Źródło:
New York Times, Reuters

W niedzielę w Obórkach (województwo kujawsko-pomorskie) zderzyły się dwa samochody osobowe. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu poinformowała, że w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa Forum Ukraińskiego w think tanku Chatham House Orysia Łucewicz oceniła, że zmasowane rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę są wiadomością dla Waszyngtonu, że koszt wspierania Kijowa będzie za wysoki. Dodała, że są także jasnym sygnałem dla Ukraińców, że "Putin chce ich zamrozić w ciągu zimy".

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko 

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Boris Epshteyn, urodzony w Moskwie prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny w Ukrainie i mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował "The New York Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennik pisze, że Epshteyn szybko "stał się jedną z najbardziej wpływowych osób" w początkowym etapie przekazywania władzy w Białym Domu.

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Źródło:
New York Times, PAP

Nadchodzi załamanie pogody. W najbliższym tygodniu przez Polskę przetoczą się fronty atmosferyczne z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. W południowo-wschodnich regionach będzie sypać obficie. Spodziewamy się też bardzo porywistego wiatru, a nawet burz.

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Zamiast obiecanych rządowych pieniędzy - opóźnienia i rozczarowanie. A im bliżej zimy, tym mniej cierpliwości. Od przejścia wielkiej wody minęło już wiele tygodni, a w wielu przypadkach błyskawicznego wsparcia wciąż nie ma. Powodzianie czekają i nie tylko oni pytają, skąd ta zwłoka w wypłatach i kiedy przyspieszenie.

Co z pomocą dla powodzian? "Byli tutaj, ocenili szkody i czekać trzeba. Jak długo? Nie wiemy"

Co z pomocą dla powodzian? "Byli tutaj, ocenili szkody i czekać trzeba. Jak długo? Nie wiemy"

Źródło:
Fakty TVN

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, pierwszego dnia urzędowania odbierze Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego. Dodał też, że Pałac Prezydencki "nie będzie azylem dla przestępców".

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Źródło:
PAP

17 listopada mija 35 lat od usunięcia pomnika Feliksa Dzierżyńskiego z placu Bankowego. O demontażu monumentu zbrodniarza zdecydowała rada miasta, jako podstawę podając budowę metra, ale nie argumenty historyczne. Stację podziemnej kolejki otwarto tu 12 lat później.

"Tłum zawył, rzeźba pękła i runęła na bruk". 35 lat temu zdemontowali pomnik "Krwawego Feliksa"

"Tłum zawył, rzeźba pękła i runęła na bruk". 35 lat temu zdemontowali pomnik "Krwawego Feliksa"

Źródło:
PAP

W jednym z lokali gastronomicznych w Polkowicach na Dolnym Śląsku doszło do awantury z udziałem pięciu osób. Jedna z nich, 29-letni mężczyzna, odniosła obrażenia. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Awantura w lokalu, jedna osoba poszkodowana

Awantura w lokalu, jedna osoba poszkodowana

Źródło:
tvn24.pl

Nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Atak z ostatniej nocy, jeden z największych w tej wojnie, udowodnił, że dyplomacja telefoniczna nie może zastąpić prawdziwego wsparcia całego Zachodu dla Ukrainy - podkreślił premier Donald Tusk. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział w niedzielę, że warto było porozmawiać z Putinem, aby rozwiać jego złudzenia, że Zachód ma zamiar zrezygnować ze wsparcia dla Ukrainy.

Tusk: nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Scholz się tłumaczy

Tusk: nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Scholz się tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Arktyczne zimno z północy dotrze do nas w dwóch falach. Jaka pogoda będzie w drugiej połowie listopada i na początku grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni, przygotowaną przez przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk przeprowadził w mediach społecznościowych prawyborcze ankiety dla internautów. Choć pytanie było to samo, to wyniki różnią się w zależności od platformy, na której zostało opublikowane. "Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy" - skomentował szef rządu. "Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców" - dodał. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

Te listy do Mikołaja chwytają za serce, bo mieszkańcy DPS-ów proszą albo o dużo - o skrócenie cierpienia czy zdrowie, albo o bardzo mało - brakuje im bluzki z długim rękawem, pary butów czy kredek. Listów z roku na rok jest coraz więcej. W mediach społecznościowych na profilu akcji jest instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek.

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24