Szef MON Antoni Macierewicz prowadzi politykę "systematycznego rozkładania polskiego potencjału obronnego" - stwierdził w TVN24 BiS politolog prof. Roman Kuźniar. Jego zdaniem minister jest "fantastycznym prezentem" dla prezydenta Rosji Władimira Putina.
- Dzisiaj bierność, brak koncepcji, brak inicjatywy jest rzeczywiście dosyć przykry. To pokazuje bankructwo polityki, zwłaszcza polityki zagranicznej obozu władzy na wszystkich właściwie istotnych kierunkach - stwierdził Kuźniar.
Wyjaśnił, że powodów takiej polityki jest kilka, m.in. "silny, ksenofobiczny nacjonalizm" prezentowany przez polski rząd oraz chęć pośredniego pokazania Moskwie, że "odpuszczamy Ukrainę" i że "ta Ukraina tak naprawdę nas nie interesuje".
"Wschodnioeuropejskie instynkty" Kaczyńskiego
Prof. Kuźniar zauważył, że najbliższym zagranicznym politycznym przyjacielem Jarosława Kaczyńskiego jest Viktor Orban - najbliższy przyjaciel Władimira Putina. - Orban podpowiada Kaczyńskiemu, czy też Kaczyński uczy się od Orbana, jak torować sobie drogę do Moskwy. To, że odpuszczamy Ukrainę, to jest jeden z tego przejawów - oświadczył.
Podkreślił, że "politycy o mentalności autorytarnej z reguły mają się ku sobie". - Kaczyński i obóz władzy, partia taka wodzowska, jaką jest PiS, ma się bliżej jeśli chodzi o kulturę polityczną i instynkty polityczne do Putina niż do zachodnich demokracji - stwierdził.
Dodał, że Kaczyńskiemu bliżej do Putina niż choćby do Merkel, bo "jego temperament polityczny i instynkty polityczne są wschodnioeuropejskie, a nie europejskie".
Macierewicz to "fantastyczny prezent dla Putina"
Prof. Kuźniar był także pytany o słabe punkty polskiej armii. Jego zdaniem jednym z nich jest szef MON Antoni Macierewicz. - Minister Macierewicz to jest fantastyczny prezent dla Putina - stwierdził. - Większym być może będzie wybór [Donalda - red.] Trumpa - dodał, nawiązując o kampanii prezydenckiej w USA.
Zdaniem prof. Kuźniara, Macierewicz "osłabia zdolności obronne polskiej armii". - Minister Macierewicz żyje w takich jasełkach, przemarszach, defiladach, gromkich słowach. To taki przysłowiowy Stefek Burczymucha, bez żadnych kompetencji w tej dziedzinie - stwierdził. Dodał, że jest rozczarowany biernością prezydenta Andrzeja Dudy w dziedzinie polskiego wojska.
Autor: pk/ja / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BIS