Mężczyznę, który próbował ukraść samochód ze znajdującym się w środku 8-letnim dzieckiem zatrzymali gdańscy policjanci. Może on mieć na koncie kilka innych tego typu kradzieży wartych w sumie 900 tys. zł.
O kradzieży auta wartego 45 tys. zł policję poinformowała właścicielka samochodu - mieszkanka Gdańska. Sprawca wtargnął do samochodu, kiedy kobieta zamykała bramę wjazdową. Próbowała go zatrzymać kładąc się na masce, ale mężczyzna zrzucił ją. W tym samym czasie dziecko - jak powiedziała rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Magdalena Michalewska - uciekło z auta, wtedy sprawca odjechał.
Policjanci szybko go zlokalizowali. Sprawca zaczął uciekać. - Ruszył autem w kierunku jednego z funkcjonariuszy, ten, aby nie być potrąconym odskoczył na bok. Wtedy policjanci rozpoczęli pościg - powiedziała Michalewska.
Funkcjonariuszom udało się zablokować drogę na ulicy Spacerowej w Gdańsku. - Mężczyzna został zatrzymany, policjant oddał strzały ostrzegawcze - powiedziała Michalewska.
Sprawca został już przesłuchany w prokuraturze. - Usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i wywierania wpływu na czynności policjantów - poinformowała rzeczniczka.
Do sądu wpłynął wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: policja