Prezydent Andrzej Duda przekazał, że z sekretarzem obrony USA Pete'em Hegsethem odbył "bardzo długą rozmowę", także w cztery oczy. Poinformował też, że w najbliższych dniach spodziewana jest wizyta w Polsce specjalnego wysłannika USA do spraw Ukrainy generała Keitha Kellogga.
Sekretarz obrony USA Pete Hegseth przebywa w piątek w Warszawie. Najpierw rozmawiał z ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, a później z prezydentem Andrzejem Dudą.
Na konferencji po spotkaniu prezydent wyraził satysfakcję, że Hegseth przyjechał do Warszawy bezpośrednio po swoich spotkaniach w kwaterze głównej NATO w Brukseli i po wizycie u amerykańskich żołnierzy w Niemczech.
Duda mówił, że rozmowa z Hegsethem była "bardzo długa", zwłaszcza część zamknięta, którą obaj politycy odbyli w cztery oczy.
- Wyrażam szczególną satysfakcję, przede wszystkim dlatego, że też w najbliższych dniach spodziewamy się tutaj w Warszawie wizyty generała (Keitha - red.) Kellogga, specjalnego wysłannika prezydenta Donalda Trumpa do spraw Ukrainy. Wiadomo, że to jest dzisiaj ten jeden z najważniejszych tematów związanych z kwestiami naszego bezpieczeństwa - powiedział prezydent.
Duda: wspieramy zwiększanie wydatków na obronność
Prezydent mówił, że zapewnił też Hegsetha, że polityka Donalda Trumpa w zakresie zwiększania przez kraje europejskie NATO wydatków na obronność może liczyć na jego wsparcie.
- Oczywiście, że będziemy wspierali politykę prezydenta Donalda Trumpa, aby w NATO także została podjęta decyzja o zwiększeniu tego minimalnego progu wydatków na obronność - powiedział Duda. Ta kwestia - jak mówił - zostanie poruszona też na czerwcowym szczycie NATO w Hadze.
- Nie mam żadnych wątpliwości, że przyczyni się to do faktycznej odbudowy strefy bezpieczeństwa w Europie - podkreślił Duda.
Prezydent wyraził też satysfakcję, że w momencie, w którym rozpoczynają się poważne rozmowy na temat zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę, "osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo nie tylko Stanów Zjednoczonych, ale także i świata", przyjeżdżają do Polski, po to, aby na ten temat rozmawiać.
Duda: mamy otwarte pole do umacniania relacji polsko-amerykańskich
Andrzej Duda wyraził też nadzieję, że w Polsce "naprawdę powstanie" Fort Trump (planowana baza wojskowa USA w Polsce - red.) i że okres prezydentury Donalda Trumpa to będzie "umacnianie polsko-amerykańskiego sojuszu, także i militarnego, a tym samym umacnianie bezpieczeństwa Polski".
Prezydent powiedział też, iż nie ma żadnych wątpliwości, że "mamy dzisiaj otwarte wielkie pole do budowania relacji polsko-amerykańskich, do ich umacniania".
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24