- To my powinniśmy zmieniać Unię Europejską. Na taką, jaką chcemy, żeby była - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną. Mówił też o "ideologii, jaka zaczęła panować i królować w Unii Europejskiej i do której przyjęcia zmusza się wszystkie państwa unijne".
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną był pytany o obecne relacje z Unią Europejską w kontekście niedawnych wypowiedzi posłów obozu rządowego, między innymi posła PiS Marka Suskiego, który mówił o "okupancie brukselskim".
- Nie po to podejmowaliśmy decyzje, my jako społeczeństwo, żeby być w Unii Europejskiej, żeby z tej Unii Europejskiej dać się wypchnąć, czy z tej Unii Europejskiej wychodzić - powiedział prezydent.
Prezydent: to my powinniśmy zmieniać Unię Europejską na taką, jaką chcemy, żeby była
- Jestem człowiekiem ambitnym, być może te ambicje są czasem ponad stan, ale kieruję się zasadą, że zawsze jestem ambitny i zawsze uważam, że można zdobyć najwyższe szczyty. Uważam, że to my powinniśmy zmieniać Unię Europejską. Na taką, jaką chcemy, żeby była, (na Unię - red.) wartości, prawdziwych wartości, takich, z których Unia Europejska wyszła - mówił prezydent.
Przypominał, że ojcowie założyciele Unii Europejskiej kierowali się w swoich działaniach koncepcją budowania wspólnoty gospodarczej, opartej o realizację wspólnych interesów.
- Moim zdaniem ta koncepcja zniknęła. Ta koncepcja budowania wspólnoty gospodarczej, budowania wspólnoty przyjaźni, została w ostatnich latach, może dziesięcioleciach, zastąpiona przez jakieś ideologiczne parcie, zmuszanie narodów do tego, żeby przyjmowały zasady, które są im obce, które nie leżą w ich kulturze i tradycji, tworzenia systemu zakazów i ograniczeń - ocenił Andrzej Duda.
Duda: to dlatego Brytyjczycy powiedzieli Unii Europejskiej "nie"
- Moim zdaniem, dlatego Brytyjczycy powiedzieli Unii Europejskiej "nie". Dlatego jest brexit - mówił prezydent Duda.
Zapytany, czy nie będzie polexitu, powiedział, że "my marzyliśmy o tym, by być w europejskiej wspólnocie, trzeba walczyć, żeby była ona dla nas jak najlepsza". - To jest nasze podstawowe zadanie - zaznaczył.
Andrzej Duda o "ideologii, jaka zaczęła panować i królować w Unii Europejskiej"
Prezydent Andrzej Duda został również zapytany o jego stosunek do uchwał "anty-LGBT", jakie przyjęła część samorządów w Polsce, w tym kilka sejmików województw. W środę radni sejmiku świętokrzyskiego uchylili tę uchwałę.
- To jest właśnie między innymi kwestia ideologii, jaka zaczęła panować i królować w Unii Europejskiej i do której przyjęcia zmusza się wszystkie państwa unijne - skomentował prezydent.
Dodał, że "najważniejsza w tym wszystkim jest ochrona rodziny". - Rodzina jest na pierwszym miejscu, także i konstytucyjnie. Nie (na - red.) darmo konstytucja nakłada szczególną opiekę ze strony państwa nad małżeństwem i rodziną, dlatego że małżeństwo i rodzina buduje społeczeństwo. Z założenia konstytucyjnego rodzina oznacza dzieci, oznacza kolejne pokolenia. W związku z czym państwo kieruje na rodzinę szczególną uwagę i nasza konstytucja nakazuje de facto szczególną ochronę rodziny po to właśnie, żeby Polska jak najlepiej się rozwijała - mówił.
- To powinny być uchwały, które w moim osobistym odczuciu sejmiki powinny podjąć jako uchwały prorodzinne, o szczególnej opiece i szczególnej predestynacji rodziny - kontynuował Andrzej Duda.
Prezydent: na każdym kroku jest sączona ideologia gender
Dopytywany o swój stosunek do uchwał "anty-LGBT", odparł, że "każda akcja rodzi kontrakcję". - Jeżeli ma pan na każdym kroku sączoną, na różne sposoby, mniej lub bardziej intensywnie, ideologię gender, (...), swobody seksualnej i tak dalej, to ta akcja rodzi kontrakcję - zwrócił się do Marcina Wrony.
- To jest właśnie moim zdaniem jeden z przejawów kontrakcji, ludzie o bardziej konserwatywnych poglądach, ludzie, którzy mają bardziej konserwatywne i bardziej tradycyjne przekonania, w ten sposób odreagowują. Moim zdaniem za daleko. Trzeba spokojnie akcentować to, co rzeczywiście ważne - powiedział prezydent Andrzej Duda.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock