Prezes NIK o sprawie rakiety pod Bydgoszczą: będzie zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
TVN24
Banaś:  wobec kontrolerów było prowadzone postępowanie sprawdzające dopuszczenia do certyfikatów tajemnic państwowych
Banaś: wobec kontrolerów było prowadzone postępowanie sprawdzające dopuszczenia do certyfikatów tajemnic państwowychTVN24
wideo 2/2
Banaś: wobec kontrolerów było prowadzone postępowanie sprawdzające dopuszczenia do certyfikatów tajemnic państwowychTVN24

Mamy sytuację skandaliczną, dlatego że wobec kontrolerów było prowadzone postępowanie sprawdzające (dotyczące) dopuszczenia do certyfikatów tajemnic państwowych - mówił w "Jeden na jeden" o kontroli NIK w sprawie rakiety, która spadła pod Bydgoszczą Marian Banaś. Jak zapowiedział, zostanie złożone zawiadomienie do prokuratury. Banaś w programie pytany był między innymi o kontrole willi plus, Polskiego Ładu, Trybunału Konstytucyjnego oraz Spółek Skarbu Państwa.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś w czwartkowym wydaniu "Jeden na jeden" w TVN24 pytany był o kontrolę Izby w sprawie nieuzbrojonej rakiety rosyjskiej produkcji, która spadła w grudniu 2022 roku pod Bydgoszczą.

- Niestety, tutaj mamy sytuację skandaliczną, dlatego że wobec kontrolerów, którzy prowadzili kontrolę, było prowadzone postępowanie sprawdzające dopuszczenia do certyfikatów tajemnic państwowych, które to postępowanie prowadzi ABW. Zostali wezwani i później zostali zapytani o szczegóły dotyczące tej kontroli - powiedział. - To jest rzecz niedopuszczalna, skandaliczna i w tej sprawie złożymy zawiadomienie do prokuratury - powiadomił.

Pytany, czy w trakcie rozmów dotyczących udzielenia certyfikatu dostępu do informacji niejawnych kontrolerzy byli przepytywani o wyniki kontroli, odpowiedział: - Tak jest. Mało tego, zaraz później, po tej rozmowie, w parę dni otrzymaliśmy postanowienie z ABW, że (kontrolerzy) nie mają dopuszczenia do tajemnic państwowych, czyli nie otrzymali certyfikatu.

Banaś ocenił, że przepytywanie kontrolerów NIK przez przedstawicieli polskich służb specjalnych na temat tego, co ustalili w sprawie rakiety, jest "rzeczą skandaliczną".

Dopytywany, czy wobec tego jest tak, że kontrolerzy NIK nie mają dostępu do certyfikatów i nie mogą przeprowadzać tej kontroli, Banaś odparł, że jednemu z kontrolerów "odmówiono dostępu do tajemnic". Dodał, że nie podano przy tym "żadnego uzasadnienia". - Jest tylko postanowienie w tej sprawie - zaznaczył.

Banaś uściślił, że wniosek do prokuratury będzie dotyczył przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.

- Ta kontrola jest w końcowej fazie, na pewno ją dokończymy - zapewnił. Przewidywał, że raport z tej kontroli będzie "prawomocny za kilka tygodni". - Podejrzewam, że jeszcze być może zostaną zgłoszone zastrzeżenia, więc to troszeczkę potrwa - dodał.

Sprawa rakiety pod Bydgoszczą

Pod koniec kwietnia minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował na Twitterze, że prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie szczątków obiektu powietrznego znalezionego w lesie pod Bydgoszczą. MON przekazał, że około 15 kilometrów od Bydgoszczy znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego.

Czytaj też: Zamiast wyjaśnień, minister Błaszczak "po prostu wstał i wyszedł" z obrad komisji. "Zdezerterował, nie wyszedł"

11 maja szef MON oświadczył, że "procedury i mechanizmy reagowania w sprawie obiektu znalezionego pod Bydgoszczą zadziałały prawidłowo do poziomu dowódcy operacyjnego". Zarzucił dowódcy operacyjnemu Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomaszowi Piotrowskiemu, że nie poinformował jego ani odpowiednich służb o pocisku, który wleciał w polską przestrzeń powietrzną.

Według ministra w sprawozdaniu z 16 grudnia, które otrzymał od Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, znalazła się informacja, że tego dnia "nie odnotowano naruszenia ani przekroczenia przestrzeni powietrznej RP, co - jak później się okazało - było nieprawdą". Dodał, że ewentualne decyzje personalne zostaną podjęte po konsultacji z prezydentem.

CZYTAJ: Kalendarium wydarzeń w sprawie szczątków rakiety pod Bydgoszczą

BBN oświadczyło dzień później, że informacje, którymi dysponuje prezydent, "nie uzasadniają podjęcia decyzji personalnych" dotyczących najwyższej kadry dowódczej Wojska Polskiego, a prezydentowi nie przedstawiono też żadnego wniosku w tej sprawie.

Kontrola w sprawie willi plus zakończona. "Dość dużo nieprawidłowości"

Prezes NIK w TVN24 pytany był między innymi także o kontrolę tzw. programu willa plus i serię opisujących go publikacji tvn24.pl, według których pieniądze z konkursu resortu nauki Przemysława Czarnka trafiały do organizacji powiązanych z PiS. Wielomilionowe dotacje przeznaczane były na zakup nowych siedzib, jednocześnie wiele organizacji zajmujących się edukacją oraz placówek dydaktycznych nie otrzymało z budżetu resortu ani złotówki.

- Ta kontrola już jest zakończona. Stwierdziliśmy tam dosyć dużo nieprawidłowości. W tej chwili jest przygotowana analiza pod kątem zawiadomienia do prokuratury. Niestety, była sytuacja, że temu samemu podmiotowi udzielono podwójnie dotacji na kwotę po 3,5 miliona. Niestety jest to niegospodarność i w tej sprawie będzie zawiadomienie do prokuratury - oświadczył.

Pytany, o który podmiot chodzi, Banaś tłumaczył, że "w związku z tym, że będzie zawiadomienie do prokuratury, podlega to tajemnicy tego postępowania".

- Zawiadomienie dotyczy ministerstwa, bo tam się odbyła kontrola - powiedział. Na pytanie, czy chodzi o ministra Czarnka, Banaś odparł: - Niekoniecznie ministra. Minister ma przecież pracowników. Niekoniecznie zajmuje się takimi sprawami. On ma pracowników i oni w jego imieniu działają.

Kontrola w sprawie Polskiego Ładu "dopiero się rozpoczyna"

W rozmowie Banaś był pytany również o kontrolę Polskiego Ładu. Przekazał, że dopiero się rozpoczęła.

- Jest dlatego spóźniona, że były wcześniejsze plany kontroli i realizujemy to zgodnie z planem, który aprobuje kolegium Najwyższej Izby Kontroli. Więc są to kontrole z wniosków posłów, senatorów, obywateli oraz instytucji rządowych, po prostu musimy realizować zgodnie z planem te kontrole - objaśnił.

"Nasi kontrolerzy nie są dopuszczani do kontroli w spółkach i w fundacjach Skarbu Państwa"

W rozmowie Agata Adamek zapytała Mariana Banasia także o kontrole NIK w Spółkach Skarbu Państwa. Izba w przypadku grupy Energa spotkała się z odmową. W związku z tym zawiadomienie w tej sprawie trafiło do prokuratury, która odmówiła wszczęcia postępowania. W 2022 roku dwukrotnie na kontrolę nie zgodził się także Orlen.

>> Banaś: sąd potwierdził, że Izba ma prawo kontrolować spółki Skarbu Państwa. Zapowiada wejście do Orlenu

- To jest również rzecz skandaliczna, że nasi kontrolerzy nie są dopuszczani do kontroli w spółkach i w fundacjach Skarbu Państwa - skomentował Banaś, potwierdzając, że kontrolerzy nadal nie są dopuszczani do kontroli. - Nie są dopuszczani i w związku z czym złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury. Oczywiście zostało umorzone. Złożyliśmy odwołanie do sądu i czekamy na rozstrzygnięcie sądu - powiedział.

Pytany, czy kontrolerzy próbowali znowu wejść do Orlenu, tłumaczył: - Czekamy na rozstrzygnięcie sądów w tych sprawach.

Orlen jedyną państwową spółką, która nie zgodziła się na kontrolę NIK? Nie jedyną 

Kontrola w Trybunale. Zostały złożone "dodatkowe dokumenty"

Banaś był pytany także o kontrolę w Trybunale Konstytucyjnym - 14 lipca NIK powiadomiła o skierowaniu do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście w Warszawie zawiadomienia o "uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa", które dotyczy "niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w Trybunale, którzy mogli działać na szkodę interesu publicznego, wspólnie i w porozumieniu z wykonawcami umów".

Banaś stwierdził, że prezes TK Julia Przyłębska "stanęła na wysokości zadania i złożyła stosowne wyjaśnienia". - Była to kontrola budżetowa, prowadzona przez delegaturę białostocką, bo tutaj zaangażowane w kontrolę są wszystkie delegatury i departamenty. Ta kontrola się zakończyła - wyjaśnił.

- Pani prezes po kontroli złożyła jeszcze dodatkowe dokumenty, które w czasie kontroli nie zostały udostępnione. Te dokumenty zostały przesłane do prokuratury - dodał.

Jak mówił, wniosek do prokuratury "niestety został złożony". - Ale tak jak powiedziałem, pani prezes złożyła pismo z załączonymi dokumentami, które w czasie kontroli nie były przedstawione i zostały przesłane do prokuratury - podał.

Sprecyzował przy tym, że wniosek dotyczył niegospodarności, jednak ocenił, że "dokumenty, które zostały dodatkowo złożone być może tutaj wyjaśnią sprawę".

"Ponad 302 miliardy środków zostało wydanych poza budżetem państwa"

Szef NIK w "Jeden na jeden" mówił także o budżecie państwa - Paweł Borys, prezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju, przyznał w TVN24, że "Najwyższa Izba Kontroli nie zaopiniowała negatywnie wykonania budżetu za ubiegły rok". - NIK może wydać ocenę pozytywną, negatywną bądź opisową. Wydali opinię opisową, pozytywnie opiniując wykonanie samego budżetu, natomiast negatywnie, w sensie bardziej opisowym, stwierdzono, że zbyt wiele wydatków jest w funduszach celowych, obsługiwanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Jeżeli chodzi o Polski Fundusz Rozwoju, to prezes Marian Banaś mija się z prawdą - powiedział Borys.

>> Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju: Marian Banaś mija się z prawdą

Banaś przypomniał, że to nie on prowadzi kontrolę, a "wysokiej klasy specjaliści, kontrolerzy". - Moim obowiązkiem jest sprawić, aby raporty, które zostają przez nich opracowane, trafiły do opinii publicznej - powiedział.

Poinformował przy tym, że "ponad 302 miliardy środków zostało wydanych poza budżetem państwa, bez kontroli parlamentu, przy pełnej uznaniowości i bez stosowania reguł, które obowiązują w ustawie o finansach publicznych".

- Jest to zaplanowana akcja w kierunku podważenia wiarygodności Najwyższej Izby Kontroli, mnie i moich kontrolerów, a nie jakieś działania, które trzymałyby się po prostu faktów. Uważam, że są to słowa wyrwane z kontekstu, bo ja nie mówiłem o samym PFR-ze, tylko o całym systemie. My, jako Najwyższa Izba Kontroli, zwracamy uwagę, że wszystkie środki powinny być przejrzyste, transparentne i zawarte w ustawie budżetowej - podkreślił.

Pytany, czy jest przekonany, że obroni swoje stanowisko w tej sprawie, Banaś odparł krótko: - Opieramy się na faktach i tylko na faktach.

Autorka/Autor:akw/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Obfite opady śniegu pozostawiły we wtorek tysiące domów bez prądu Bośni i Hercegowinie. Doszło do poważnych zakłóceń w ruchu drogowym, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Intensywnie sypie też w Serbii.

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Źródło:
Reuters, ENEX

Należąca do NASA sonda Parker podjęła we wtorek próbę zbliżenia się do Słońca bliżej niż kiedykolwiek wcześniej, na 6,2 miliona kilometrów. Celem misji jest zbadanie atmosfery gwiazdy, w tym szczególnie burz słonecznych, które mogą mieć wpływ na systemy komunikacyjne na Ziemi.

"Coś, czego nikt inny wcześniej nie dokonał"

"Coś, czego nikt inny wcześniej nie dokonał"

Źródło:
PAP

Zmarła kobieta, która zatruła się tlenkiem węgla w jednym z mieszkań w Koszalinie. Pomimo resuscytacji, nie udało się jej uratować. Do szpitala przewieziono również dwoje dzieci, które znajdowały się w lokalu.

Zatrucie tlenkiem węgla w Koszalinie. Nie żyje kobieta, dwoje dzieci w szpitalu

Zatrucie tlenkiem węgla w Koszalinie. Nie żyje kobieta, dwoje dzieci w szpitalu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Warunki drogowe w noc wigilijną i w środę rano na dużym obszarze Polski będą trudne. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami, a na południowych krańcach Polski przed gołoledzią.

Uwaga! Ostrzeżenia IMGW prawie w całej Polsce

Uwaga! Ostrzeżenia IMGW prawie w całej Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Jest to noc, w której Bóg mówi każdemu: także dla ciebie jest nadzieja - głosił papież Franciszek podczas pasterki w bazylice Świętego Piotra. W homilii szeroko mówił o niesieniu nadziei. Potrzeba jej - wskazywał - tam, "gdzie życie jest poranione, w zdradzonych oczekiwaniach, w rozwianych marzeniach, w niepowodzeniach, które rozdzierają serce". Przed mszą Ojciec Święty otworzył w symbolicznym geście Drzwi Święte bazyliki, inaugurując tym gestem ogłaszany co 25 lat Rok Święty w Kościele.

"Pielgrzymi światła w ciemności świata". Wigilijne kazanie papieża o nadziei

"Pielgrzymi światła w ciemności świata". Wigilijne kazanie papieża o nadziei

Źródło:
PAP

Pięciu mężczyzn zostało we wtorek skazanych przez sąd w Amsterdamie za podżeganie do napaści oraz ataki na izraelskich kibiców piłki nożnej, do których doszło w listopadzie - podała agencja AFP. Sędzia wskazywał, że zwykle w takich przypadkach zasądza się wyłącznie prace społeczne, ale tym razem "biorąc pod uwagę powagę przestępstwa i kontekst, w jakim zostało popełnione, tylko kara pozbawienia wolności jest odpowiednia".

Zaatakowali izraelskich kibiców. Jest wyrok

Zaatakowali izraelskich kibiców. Jest wyrok

Źródło:
PAP

Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Zachód postawiła zarzut po tym jak wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni i czynnej napaści na funkcjonariuszy. W czwartek w centrum miasta mężczyzna wycelował z broni do policjantów. Po wszystkim uciekł.

Strzelanina w centrum Krakowa. Postawiono zarzuty

Strzelanina w centrum Krakowa. Postawiono zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Węgry za Orbana stają się krajem dla upadłych dyktatorów i poszukiwanych przestępców - mówi o sprawie Marcina Romanowskiego lider węgierskiej opozycji, która według sondaży ma szanse wygrać tam kolejne wybory. Jeśli Orban nie wyda Polsce Romanowskiego, choć formalnie ma taki obowiązek, zrobiłby to jego następca? Czy może to się stać jednak szybciej?

Wiceminister MSZ zapowiada ruch w sprawie Romanowskiego. Mówi o skardze do TSUE

Wiceminister MSZ zapowiada ruch w sprawie Romanowskiego. Mówi o skardze do TSUE

Źródło:
Fakty TVN

Kulinarne tradycje, szczególne wspomnienia z dzieciństwa, uczucia żywione do bliskich oraz rozmowy i relacje przy wspólnym stole - te tematy poruszali goście w wigilijnym wydaniu "Faktów po Faktach". Magda Gessler przyznała, że zawsze stara się, aby "całe to wielkie świętowanie było absolutnie idealnie harmonijne". Michel Moran podzielił się zwyczajami, jakie panują w jego rodzinnych stronach. Ojciec Paweł Gużyński wspominał zaś pewne święta, od czasu których "nigdy nie był tak blisko z innymi, jak wtedy".

Historia pewnej Wigilii. "Nigdy nie byłem tak blisko z innymi, jak wtedy, kiedy to się stało"

Historia pewnej Wigilii. "Nigdy nie byłem tak blisko z innymi, jak wtedy, kiedy to się stało"

Źródło:
TVN24

Rosyjski kontenerowiec Ursa Major zatonął na Morzu Śródziemnym - przekazał Reuters, powołując się na rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Przyczyną miał być wybuch w maszynowni. Agencja opublikowała też nagranie z poniedziałku, na którym widać chylący się ku wodzie statek. Rosyjskie władze przekazały, że 14 z 16 członków załogi udało się uratować, a dwóch pozostaje zaginionych.

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Mimo upływu lat "Kevin sam w domu" dla wielu pozostaje nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia. Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Kogo miał zagrać Robert De Niro? I w której scenie niektórzy widzowie dostrzegli Elvisa Presleya? Oto 10 faktów, o których wiedzą tylko najbardziej zagorzali fani gwiazdkowego hitu.

Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Nieznane fakty o "Kevinie…"

Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Nieznane fakty o "Kevinie…"

Źródło:
Time, Billboard, USA Today, tvn24.pl

Czterdzieści osób ewakuowanych, w tym cztery wymagające pomocy medycznej - to bilans pożaru, który wybuchł we wtorek w bloku w Sieradzu (woj. łódzkie). Na miejscu działało siedem zastępów straży pożarnej.

Pożar piwnicy w bloku, ewakuowano 40 mieszkańców

Pożar piwnicy w bloku, ewakuowano 40 mieszkańców

Źródło:
PAP

Pocisk nieznanego pochodzenia w poniedziałek wieczorem przebił szybę w oknie i wleciał do domu, w którym przebywała rodzina z dwójką dzieci. Sprawę bada policja.

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Źródło:
TVN24

Dowódca Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego Denis Kapustin przekazał, że jego żołnierze wzięli udział w ewakuacji ukraińskich wojskowych tak zwaną Drogą Życia w Awdijiwce. Według niego grupa bojowników uniemożliwiła rozmieszczenie wojsk rosyjskich we wsi Krynyczne, a także zadała wrogowi znaczne straty.

Rosyjski Korpus Ochotniczy ewakuował ukraińskich żołnierzy z Awdijiwki

Rosyjski Korpus Ochotniczy ewakuował ukraińskich żołnierzy z Awdijiwki

Źródło:
PAP

W Belgii odnotowano pierwszy przypadek zarażenia nowym wariantem mpoksu. Pochodzący z Walonii pacjent zaraził się podczas pobytu w jednym z krajów afrykańskich. Chociaż wariant ten jest bardzo zaraźliwy i śmiercionośny, służby uspokoiły, że ryzyko rozprzestrzenia się wirusa jest bardzo niskie.

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Źródło:
PAP
Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ryszard Petru, poseł na Sejm, dotrzymał słowa i w Wigilię stawił się do pracy w jednym z warszawskich sklepów sieci Biedronka. W rozmowie z dziennikarzami przyznawał, że była to praca "normalnie ciężka", do tego pod "presją czasową". Jednak zdania odnośnie pracy w Wigilię nie zmienił. Wcześniej przekonywał, że "tu nie chodzi o politykę", a ma być to gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna.

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Tarnowskich Gór (woj. śląskie) zatrzymali mężczyznę, który na terenie parku wodnego nagrywał telefonem nieletnie osoby. Sprawca usłyszał prokuratorskie zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Źródło:
tvn24.pl

33-letniemu Gwatemalczykowi postawiono zarzuty w związku z podpaleniem śpiącej w nowojorskim metrze pasażerki. Kobieta zmarła. Reuters podał, że podejrzany przebywał w Stanach Zjednoczonych nielegalnie. W 2018 roku został deportowany i nie wiadomo, kiedy wjechał do USA ponownie.

Zbrodnia, która "przekracza wszelkie pojęcie". Usłyszał zarzuty za podpalenie pasażerki

Zbrodnia, która "przekracza wszelkie pojęcie". Usłyszał zarzuty za podpalenie pasażerki

Źródło:
Reuters, PAP

Stanowią nieodłączny element świąt. Bawią, ale też wzruszają i "rozgrzewają serce". Bo w bożonarodzeniowych filmach chodzi przede wszystkim o miłość, przyjaźń, życzliwość, dobroć. Świąteczne klasyki co roku przyciągają przed ekrany całe rodziny. Ich oglądanie stało się elementem tradycji.

Kultowe filmy na święta. Przed telewizorem zasiadają całe rodziny

Kultowe filmy na święta. Przed telewizorem zasiadają całe rodziny

Źródło:
USA Today, NYT, Vanity Fair, visitsweden.com, tvn24.pl

Statek towarowy przewrócił się w porcie w Stambule. Na nagraniu widać, jak załoga kontenerowca opuszcza w pośpiechu pokład. Pięć osób wskoczyło do wody, żeby się ratować.

Statek przechyla się na bok, załoga ucieka. Nagranie

Statek przechyla się na bok, załoga ucieka. Nagranie

Źródło:
Reuters

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ubiegłym roku było ich zaledwie blisko 440. Ta niewielka grupa zawodowa może nabyć nowe uprawnienia. Grupa senatorów koalicji chce obniżyć wiek emerytalny tancerzom baletowym. Stosowny projekt ustawy złożono do laski marszałkowskiej.

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Źródło:
PAP

Choć świąteczny hit Mariah Carey "All I Want For Christmas Is You" miał swoją premierę 30 lat temu, przed świętami 2024 roku znów trafił na listy przebojów. Na czym polega fenomen tej piosenki?

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Źródło:
Sky News
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium