Andrzej P. to kolejna osoba zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w śledztwie dotyczącym wyrządzenia szkody w wysokości miliona złotych na rzecz Polskiego Związku Piłki Nożnej. Wcześniej funkcjonariusze CBA zatrzymali cztery inne osoby, w tym między innymi członka zarządu PZPN Jakuba T. oraz byłego sekretarza generalnego związku Macieja S.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w czwartek (1 grudnia) kolejną osobę w śledztwie dotyczącym wyrządzenia szkody w wysokości miliona złotych Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej. Jak przekazała Prokuratura Krajowa, to Andrzej P., prezes zarządu Sportfive sp. z o.o., "która to spółka następnie działała pod nazwą Lagardere Sports Poland sp. z o.o.".
"Z uwagi na to, że czynności są w toku to wszystkie informacje, które możemy przekazać" - poinformowało w piątek w rozmowie z Polską Agencją Prasową biuro prasowe CBA. To kolejna odsłona śledztwa dotyczącego nieprawidłowości przy podpisywaniu umowy z jednym ze sponsorów.
Jak podała Prokuratura Krajowa, Andrzej P. zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. "Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanego prokurator podejmie decyzję co do konieczności stosowania środków zapobiegawczych" - dodała PK.
Wcześniej zatrzymano cztery osoby
Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem zachodniopomorskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie.
Na polecenie prokuratury CBA zatrzymało wcześniej cztery osoby. O akcji funkcjonariuszy poinformowały 21 listopada media. Tego dnia CBA zatrzymało byłego sekretarza generalnego PZPN Macieja S., obecnego członka zarządu związku Jakuba T., jego żonę Iwonę T. oraz Gabrielę M. - byłą prezes spółki OSTTAIR.
Jak poinformował później dział prasowy Prokuratury Krajowej, "prokurator zatrzymanym Maciejowi S., Jakubowi T. przedstawił zarzuty działania na szkodę Polskiego Związku Piłki Nożnej w kwocie ponad miliona złotych. Ponadto Jakubowi T. przedstawiono zarzut prania pieniędzy". Zarzuty usłyszały też Iwona T. i Gabriela M.
Afera melioracyjna
Według informacji medialnych sprawa ma związek z tak zwaną zachodniopomorską aferą melioracyjną. Śledztwo zaczęło się od podejrzenia ustawienia ponad 100 przetargów dla Zarządu Melioracji Urządzeń Wodnych w Szczecinie za kwotę ok. 600 mln zł.
W trakcie postępowania śledczy znaleźli wątki łączące tę aferę z jednym z działaczy piłkarskich. Dzięki temu odkryciu trafili na trop domniemanych wyłudzeń, do jakich miało dochodzić w PZPN.
Źródło: PAP, eurosport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: CBA