47 proc. z nas uważa, że Polska powinna wybudować elektrownię atomową. Przeciwnych jest 46 proc Polaków, a niezdecydowanych 7 proc. - wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego dla TVN24 w poniedziałek, jeszcze przed ostatnim wybuchem w elektrowni Fukushima I. Postawa Polaków wobec elektrowni atomowych od 2008 roku prawie się nie zmieniła - wtedy ich budowę popierało 42 proc. Polaków, przeciwnych było 48 proc.
Z sondażu przeprowadzonego w poniedziałek przez SMG/KRC dla TVN24 wynika także, że budowę elektrowni w Polsce popiera więcej mężczyzn niż kobiet - 64 proc. mężczyzn uważa, że w naszym kraju powinna powstać elektrownia, natomiast 59 proc. pytanych kobiet jest temu przeciwna. Co więcej, poparcie dla budowy elektrowni jest związane z posiadanym wykształceniem - za budową elektrowni jest 29 proc. osób posiadających wykształcenie podstawowe i 69 proc. osób posiadających wykształcenie wyższe.
Najmniejsze poparcie na wsi i wśród osób starszych
Poparcie dla budowy elektrowni jest najmniejsze wśród osób powyżej 60. roku życia (za 36 proc.), a największe wśród osób pomiędzy 25. a 34. rokiem życia (54 proc.). Większe poparcie dla budowy elektrowni jest ponadto wśród osób zamieszkujących w dużych miastach. 67 proc. osób mieszkających w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców na pytanie: Czy Polska powinna wybudować elektrownię atomową? - odpowiedziało: "tak". Równocześnie tylko 39 proc. osób mieszkających na wsi poparło taką budowę.
Postawa od 2008 roku prawie bez zmian
Postawa Polaków wobec budowy elektrowni atomowej od 2008 roku prawie się nie zmieniła. 3 lata temu budowę elektrowni popierało 42 proc. z nas, przeciwnych było 48 proc., a 10 proc. Polaków nie miało zdania na ten temat.
38 proc. Polaków mogłoby mieszkać w pobliżu elektrowni
Polacy, którzy poparli budowę elektrowni z Polsce, zostali zapytani także o to, czy zgodziliby się na budowę takiej elektrowni w promieniu 100 km od swojego miejsca zamieszkania. "Zdecydowanie tak" - odpowiedziało 38 proc. z nich, a "raczej taK" - 36 proc. Równocześnie na mieszkanie w pobliżu elektrowni zdecydowanie nie zgodziłoby się 7 proc. pytanych, a raczej nie 11 proc. 8 proc. nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie.
Atomowe plany rządu - pierwszy blok w 2020 roku?
Pod koniec lutego Rada Ministrów przyjęła projekt nowego Prawa atomowego, niezbędny do stworzenia podstaw energetyki jądrowej w naszym kraju. Prawie miesiąc wcześniej przyjęto harmonogram określający kolejne kroki zmierzające do budowy pierwszej elektrowni. Nowe przepisy regulują kwestie bezpieczeństwa jądrowego, ochrony radiologicznej, ochrony fizycznej i zabezpieczeń materiałów jądrowych. Rada Ministrów zrezygnowała z tworzenia Agencji Energetyki Jądrowej jako wydzielonej instytucji zaplecza eksperckiego dla administracji rządowej, co przewidywał wcześniej projekt. Wsparcie merytoryczne i organizacyjne dla rozwoju energetyki jądrowej w Polsce zapewni rozbudowany Departament Energii Jądrowej w Ministerstwie Gospodarki. Kolejnym krokiem na drodze do budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce będzie przekazanie projektu pod obrady Sejmu. Zgodnie z harmonogramem działań przedstawionym w projekcie Programu Polskiej Energetyki Jądrowej, uruchomienie pierwszego bloku elektrowni powinno nastąpić w 2020 r.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl