Poniżej progu wyborczego i bez większego wpływu na polską politykę, choć z możliwością odebrania głosów PiS-owi - tak badani przez SMG KRC dla TVN24 oceniają stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza". Teraz zagłosowałoby na nie 4 proc. ankietowanych.
Stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza", które założyła Joanna Kluzik-Rostkowska wraz z innymi politykami PiS, pozostaje daleko w tyle za PO i PiS-em. Partia Donalda Tuska może liczyć na 38 proc. głosów, zaś ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego na 26 proc.
Stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza" wyprzedza też w sondażach SLD, na który głos oddałoby 11 proc. badanych i PSL - z poparciem na poziomie 6 proc.
Inicjatywa Kluzik-Rostkowskiej uzyskuje jednak obecnie lepszy wynik niż w Ruch Poparcia Palikota, na który głos - jak wynika z badania SMG KRC - oddałby głos 1 proc. badanych. Na takie samo poparcie jak inicjatywa byłego posła PO może liczyć LPR i Samoobrona. Niewiele więcej, bo 2 proc. głosów otrzymałaby Prawica Rzeczpospolitej.
7 proc. respondentów nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
Poza Sejmem
Większość ankietowanych uważa, że jeśli stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza" przekształci się w partię polityczną, na razie nie ma szans na przekroczenie 5-proc. progu wyborczego i miejsca w parlamencie.
"To bardzo mało prawdopodobne" - takiego zdania jest 18 proc. badanych. "Raczej mało prawdopodobne" - wskazało 39 proc. respondentów.
26 proc. ankietowanych uznało za "raczej prawdopodobne", że stowarzyszenie wejdzie do Sejmu, a 13 proc. uważa, że to bardzo prawdopodobne.
Zdania w tej sprawie nie ma 5 proc. ankietowanych.
Straci PiS
Mimo że ankietowani nie dają stowarzyszeniu "Polska jest najważniejsza" większych szans na wejście do Sejmu, to uważają, że może ono odebrać część głosów poszczególnym partiom w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.
Według 56 proc. badanych (ankietowani mogli wskazać więcej niż jedną partię) najwięcej straciłoby PiS, 37 proc. respondentów wskazuje, że wyborców na rzecz nowej inicjatywy utraci PO, 20 proc. jest zdania, że PSL, zaś 16 proc., że SLD.
14 proc. badanych nie ma w tej sprawie zdania.
Ankietowani byli także pytani, jak powstanie stowarzyszenia "Polska jest najważniejsza" wpłynie na wynik PiS-u w wyborach samorządowych. 38 proc. badanych uważa, że PiS straci kilka proc. poparcia. 21 proc. respondentów jest zdania, że spadek będzie jeszcze większy i wyniesie co najmniej kilkanaście proc.
22 proc. ankietowanych uważa, że poparcie dla PiS-u się nie zmieni. Z kolei część badanych uważa, że PiS wzrośnie poparcie. 8 proc. badanych wskazuje, że będzie to kilka proc., zaś 5 proc. ankietowanych, że kilkanaście proc.
7 proc. ankietowanych nie ma w tej sprawie zdania.
Bez wpływu na politykę
Respondenci ocenili też jak stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza" wpłynie na polską politykę. Zdaniem 43 proc. badanych nie wpłynie, bo będzie to takie samo ugrupowanie (jeśli przekształci się w partię) jak wszystkie inne.
33 proc. ankietowanych uważa, że wpłynie pozytywnie, gdyż sprawi, że debata polityczna stanie się bardziej merytoryczna. 17 proc. respondentów jest innego zdania - wpłynie negatywnie, bo spowoduje dalsze zaostrzenie debaty politycznej.
6 proc. pytanych nie ma w tej sprawie zdania.
Bardziej przychylnie ankietowani odnieśli się do nazwy "Polska jest najważniejsza". Pytani, czy jest dobra dla partii politycznej, w większości odpowiedzieli, że tak. "Zdecydowanie tak" uznało 17 proc. respondentów, "raczej tak" - 35 proc.
Z kolei 14 proc. badanych jest zdania, że ta nazwa "zdecydowanie nie" nadaje się dla partii politycznej. "Raczej nie" - tak oceniło 28 proc.
Odwaga czy działanie z premedytacją
Respondenci ocenili też działania polityków, którzy założyli stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza".
Wśród nich znalazły się następujące opinie: cenię tych polityków za odwagę, nareszcie ktoś miał odwagę przeciwstawić się Jarosławowi Kaczyńskiemu (zgodziło się z nią 67 proc. badanych), podoba mi się, że ci politycy są wierni swoim poglądom, ale chcą zrezygnować z języka emocji i skupić się na merytorycznym działaniu dla dobra Polski (66 proc.), grupa ta działa z premedytacją, chcą wykorzystać dobry moment, by rozbić PiS (44 proc.), nic mi się w tej inicjatywie nie podoba (38 proc.), politycy, którzy założyli stowarzyszenie stchórzyli, bo chcą odejść z PiS-u w momencie, kiedy tej partii się nie wiedzie (35 proc.)
Sondaż przeprowadzono 17 listopada na grupie 1000 osób.
mac/fac,tr
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP