Ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie miał 63-letni kierowca, który uderzył w znak drogowy i wjechał na pętlę tramwajową przy Dworcu Olsztyn Główny. Do przyjazdu policji przypilnowali go świadkowie zdarzenia.
Do zdarzenia doszło w piątek rano. Olsztyńscy policjanci zostali skierowani do podjęcia interwencji na pętli tramwajowej znajdującej się przy Dworcu Głównym. Na miejscu czekali na nich świadkowie oraz ujęty przez nich mężczyzna kierujący fordem.
Mundurowi ustalili, że kierowca, jadąc ulicą Dworcową w stronę placu Konstytucji 3 Maja, po drodze uderzył w słup trakcji tramwajowej, wjechał na torowisko wyłączone z ruchu samochodowego.
Usiłował wrócić na jezdnię, jednak nie udało mu się to, bo jego auto zawisło na wysokim krawężniku. Jak przekazała olsztyńska policja, świadkowie, którzy ruszyli na pomoc kierowcy poczuli od niego zapach alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem 63-latek skończył z wynikiem ponad 3,5 promila.
Autorka/Autor: ng/tok
Źródło: KMP Olsztyn
Źródło zdjęcia głównego: KMP Olsztyn