Posłanka Solidarnej Polski Anna Maria Siarkowska odwołana z dwóch sejmowych komisji, powołana do innej. "To represja"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Anna Maria Siarkowska: niczego się nie boję, tylko Pana Boga
Anna Maria Siarkowska: niczego się nie boję, tylko Pana Boga TVN24
wideo 2/4
Anna Maria Siarkowska: niczego się nie boję, tylko Pana Boga TVN24

Posłanka Anna Maria Siarkowska z Solidarnej Polski została w środę odwołana z komisji administracji i spraw wewnętrznych oraz z komisji obrony narodowej. Sejm powołał ją natomiast w skład komisji mniejszości narodowych i etnicznych. Wcześniej tego dnia zmiany w składzie pierwszego z powyższych gremiów zapowiadał rzecznik PiS Rafał Bochenek. Według parlamentarzystki to "represja" za to, że głosowała za odrzuceniem projektu ustawy o państwowej komisji mającej badać "wpływy rosyjskie".

Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych opowiedziała się we wtorek za odrzuceniem projektu ustawy o państwowej komisji, która miałaby badać wpływy rosyjskie na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022. Wnioski w tej sprawie zgłosiły: Koalicja Obywatelska, Lewica i Polska 2050. Głosowało 39 posłów, z czego 20 opowiedziało się za odrzuceniem (w tym posłanka Solidarnej Polski Anna Maria Siarkowska), a 19 posłów przeciwko odrzuceniu. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Komisja już wcześniej, w połowie grudnia ubiegłego roku, wniosła o odrzucenie projektu. Sejm na posiedzeniu plenarnym wówczas się na to nie zgodził.

Siarkowska odwołana z dwóch komisji

W środę po południu Sejm wprowadził zmiany w składach komisji. Za głosowało 225 posłów, przeciw było 219. Od głosu wstrzymało się 3 parlamentarzystów.

Jedną z podjętych w ten sposób decyzji było odwołanie Siarkowskiej z komisji administracji i spraw wewnętrznych oraz z komisji obrony narodowej. Do komisji administracji i spraw wewnętrznych zostali powołani Waldy Dzikowski (KO) i Monika Pawłowska (PiS). Do komisji obrony trafił Adam Śnieżek (PiS).

Posłanka Siarkowska została natomiast powołana w skład komisji mniejszości narodowych i etnicznych, z której zostali odwołani posłowie PiS Adam Śnieżek i Robert Telus.

Sejm odwołał ponadto Jerzego Paula (PiS) z komisji ds. petycji i powołał go w skład komisji ustawodawczej. Skład komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach uzupełnił zaś Robert Gontarz (PiS).

Siarkowska: to represja

Do decyzji Sejmu Siarkowska odniosła się w mediach społecznościowych. "To represja za głosowanie (...) przeciwko niekonstytucyjnym rozwiązaniom, godzącym w prawo do sprawiedliwego procesu" - napisała. Według niej marszałek Sejmu Elżbieta Witek odmówiła jej "nawet prawa do zabrania głosu z trybuny sejmowej i poinformowania posłów o tym, czego dotyczyć miało głosowanie".

Sama posłanka zagłosowała przeciw zmianom w składach sejmowych komisji.

Posłanka Solidarnej Polski: niczego się nie boję, tylko Pana Boga

Wcześniej tego dnia o powody głosowania za odrzuceniem projektu ustawy o wpływach rosyjskich pytał Siarkowską w Sejmie reporter TVN24 Radomir Wit. - Zagłosowałam przeciwko nie dlatego, że jestem przeciwna powołaniu komisji, ale dlatego że zapisy projektu ustawy są niekonstytucyjne, i to w kilku miejscach - wyjaśniła.

Dopytywana, czy obawia się konsekwencji takiego postępowania, odparła wówczas, że "ja się niczego nie boję". - Boję się Pana Boga - dodała. Przekazała, że nie była wzywana na rozmowę w związku ze swoim głosowaniem.

- Natomiast uważam, że moi koledzy z klubu (parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości - red.) powinni się zastanowić, czy za każdym razem, kiedy będą ujawniane na komisjach głosy przeciwne danym rozwiązaniom, będą zmieniać skład komisji - dodała.

Anna Maria SiarkowskaTVN24

Rzecznik PiS: na pewno będą zmiany w składzie komisji

Jeszcze wcześniej w środę rzecznik PiS Rafał Bochenek był pytany na konferencji prasowej o wtorkowe głosowanie komisji. Zapowiedział, że "będą na pewno zmiany, jeżeli chodzi o skład". - Będziemy o tym rozmawiać na klubie - zapowiedział.

Zdaniem rzecznika partii rządzącej, projekt ustawy o państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich jest bardzo dobry i ustawa powinna jak najszybciej wejść w życie. - Powinna zacząć procedować tak, aby zbadać, jak na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, bo tutaj chodzi o lata 2007-2022, działała agentura rosyjska - podkreślił Bochenek.

- Dzisiaj na pewno będziemy o tym dyskutować na posiedzeniu klubu i w tym zakresie będą podejmowane decyzje, jeżeli chodzi o skład komisji - dodał.

Bochenek: zdarzają się wypadki przy pracy

Bochenek dopytywany, czy PiS chce do tej komisji delegować innych członków i czy konkretnie chodzi o zmianę posłanki Solidarnej Polski Anny Marii Siarkowskiej, powiedział, iż może tylko powiedzieć, że będą zmiany w składzie osobowym komisji.

Na uwagę, iż to, że posłanka Solidarnej Polski nie głosuje razem z PiS w tej sprawie, pokazuje, co się dzieje w koalicji rządzącej, rzecznik PiS odparł, że z tego, co wie, "to nie jest chyba jedyna posłanka Solidarnej Polski, która jest członkiem tej komisji".

- Jesteśmy szerokim obozem politycznym, szerokim namiotem, w którym jest miejsce dla każdego, dla różnych stanowisk, dla różnych głosów. To jest kwintesencja demokracji. Dyskutujemy w parlamencie, dyskutujemy w ramach swojego obozu politycznego nad różnymi rozwiązaniami. Różne głosy się pojawiają, w przypadku różnych ustaw, ale najważniejsze, że na końcu głosujemy wspólnie i dochodzimy do jakiegoś konsensusu i kompromisu - podkreślił Bochenek.

Rzecznik PiS zapowiada zmiany w składzie komisji administracji i spraw wewnętrznych
Rzecznik PiS zapowiada zmiany w składzie komisji administracji i spraw wewnętrznychTVN24

Dodał jednocześnie, że "zdarzają się wypadki przy pracy". - Dzisiaj na pewno ta sprawa będzie omawiana w kierownictwie klubu i będą w tym zakresie, jeżeli chodzi o skład tej komisji, podejmowane decyzje - zapowiedział rzecznik PiS.

Co zakłada projekt PiS?

Projekt ustawy o Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 posłowie PiS złożyli w Sejmie na początku grudnia. Przekazywali, że organ ten będzie funkcjonował na zasadach podobnych do funkcjonowania komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji warszawskiej.

Zgodnie z tym projektem komisja miałaby się składać z 9 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm, a na jej czele ma stanąć przewodniczący wybierany spośród członków komisji. Kluby poselskie miałyby przedstawić kandydatów do komisji w ciągu dwóch tygodni od wejścia przepisów w życie.

W projekcie wskazano, że komisja ma prowadzić postępowania mające na celu wyjaśnianie przypadków "funkcjonariuszy publicznych lub członków kadry kierowniczej wyższego szczebla, którzy w latach 2007–2022 pod wpływem rosyjskim działali na szkodę interesów RP".

Komisja ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.

Decyzje, które mogłaby podejmować ta komisja, to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.

Autorka/Autor:pp, akr / prpb

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana - ocenił przyszły wysłannik do spraw Ukrainy i Rosji w administracji Donalda Trumpa generał Keith Kellogg. "Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby zaprowadzić pokój w regionie" - dodał.

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Źródło:
PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami oraz marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Niebezpiecznie będzie do godzin porannych w czwartek.

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nocą na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy pięć stopni mrozu

W nocy pięć stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Miliony pacjentów przyjmują na stałe leki, których odstawienie może grozić nawet śmiercią. Ministerstwo Zdrowia ma listę leków krytycznych i chce, by jak najwięcej z nich produkowano w Polsce. Polpharma otworzyła już w Starogardzie Gdańskim zakład produkcji wysoce aktywnych substancji czynnych, a Adamed w Pabianicach uruchomił nowe laboratoria.

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Źródło:
Fakty TVN
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zatonięcie rosyjskiego statku towarowego na Morzu Śródziemnym miało być skutkiem "ataku terrorystycznego" - wynika z komunikatu wydanego w środę przez spółkę Oboronlogistics, będąca właścicielem jednostki. Firma ta, która podlega rosyjskiemu ministerstwu obrony, nie wskazała jednak, kto miał stać za atakiem.

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Źródło:
PAP

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium