"Operacja Karnowski i Brejza". "Wyborcza": rozpracowywali ich ci sami agenci CBA

Źródło:
Gazeta Wyborcza
Maciej Duda o reportażu "Superwizjera": dotarliśmy do analiz CBA po tym, jak wielokrotnie prześwietlano Krzysztofa Brejzę
Maciej Duda o reportażu "Superwizjera": dotarliśmy do analiz CBA po tym, jak wielokrotnie prześwietlano Krzysztofa BrejzęTVN24
wideo 2/9
Maciej Duda o reportażu "Superwizjera": dotarliśmy do analiz CBA po tym, jak wielokrotnie prześwietlano Krzysztofa BrejzęTVN24

"Gazeta Wyborcza" napisała, że prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego i prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej Krzysztofa Brejzę rozpracowywali ci sami agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego, choć obie sprawy dzieliło wiele lat. Dziennik dodał, że za rekrutacją funkcjonariuszy stał Wiesław Jasiński, zaufany człowiek Mariusza Kamińskiego.

Centralne Biuro Antykorupcyjne użyło oprogramowania szpiegującego Pegasus wobec Krzysztofa Brejzy - polityka Platformy Obywatelskiej. Brejza był inwigilowany, kiedy prowadził kampanię wyborczą, będąc szefem sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Reporterzy "Superwizjera" Łukasz Ruciński oraz Maciej Duda dotarli do ważnych świadków i nigdy niepublikowanych dokumentów, które pokazują kulisy tej inwigilacji.

"Gazeta Wyborcza" podała, że za pomocą Pegasusa inwigilowany był też Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, który współprowadził kampanię wyborczą opozycji do Senatu.

Budowanie fundamentów

Dziennikarz Michał Kokot z "Wyborczej" ustalił, że Karnowskiego i Brejzę rozpracowywali od 2008 roku ci sami agenci CBA, którzy "niedawno odeszli na emerytury lub dostali intratne państwowe posady".

"Wyborcza" w artykule zatytułowanym "Operacja Karnowski i Brejza. Jak CBA szukało politycznych haków na opozycję" cofa się do czasów pierwszych rządów Prawa i Sprawiedliwości w latach 2005-2007. To właśnie wtedy powołano Centralne Biuro Antykorupcyjne, na czele którego stanęli Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - obecnie szefowie MSWiA nadzorujący między innymi służby specjalne.

"Agenci, którzy zajmowali się później sprawami Jacka Karnowskiego i Krzysztofa Brejzy, byli rekrutowani spośród policjantów wydziału ds. zwalczania przestępczości gospodarczej i walki z korupcją Wojewódzkiej Komendy Policji w Gdańsku. Według naszych informacji w 2007 roku do powstającej delegatury ściągał ich Wiesław Jasiński, zaufany człowiek Kamińskiego" - pisze "Gazeta Wyborcza".

Jak czytamy w artykule, kierowane przez Jasińskiego w latach 2007-2009 gdańskie CBA "od samego początku prowadziło sprawy o wadze politycznej". "To Jasiński nadzorował działania operacyjne wobec ściganego przez PiS biznesmena Ryszarda Krauzego. Jedną z pierwszych spraw delegatury było również badanie rzekomych nieprawidłowości w sopockim ratuszu, w którym od lat rządził Karnowski, wówczas członek PO" - pisze "Wyborcza".

Operacja "Mewa"

Operacja, podczas której pod lupę wzięto prezydenta Sopotu otrzymała kryptonim "Mewa". Agenci CBA "badali, czy Karnowski nie działał na szkodę urzędu w sprawie jednej z dużych inwestycji prywatno-publicznych. Prawdziwy diament - jak sądzili - trafił się rok później" - czytamy w artykule.

W 2008 roku biznesmen Sławomir Julke, który - jak donosi "GW" - był skłócony z Karnowskim, miał przekazać prokuraturze nagranie, na którym słychać głos prezydenta Sopotu rzekomo żądającego łapówek w postaci dwóch mieszkań. Karnowski został wówczas zatrzymany. Do aresztowania jednak nie doszło, gdyż sąd uznał zgłoszony materiał dowodowy "za zbyt powierzchowny" - pisze "Wyborcza".

"GW" donosi również, że śledztwem przeciwko Karnowskiemu kierował agent specjalny Maciej W. Pod jego kierownictwem CBA postawiło politykowi kolejne zarzuty. "Twierdzili, że Karnowski kupił podejrzanie tanio samochody od lokalnego dealera, a inny przedsiębiorca miał mu wykopać instalację wodno-kanalizacyjną, gdy stawiał dom" - czytamy. "Wyborcza" zaznacza, że w sprawozdaniu z działalności za 2008 rok CBA uznało sprawę Karnowskiego za jedną z najważniejszych, nazywając ją "aferą sopocką".

Oddalenie zarzutów wobec Karnowskiego

Rok później ujawniono aferę hazardową. "Była to operacja CBA wymierzona w polityków rządzącej wtedy PO dotycząca próby ustawienia w Sejmie prawa dotyczącego hazardu" - pisze "GW". Niedługo później ówczesny premier Donald Tusk odwołał Mariusza Kamińskiego ze stanowiska szefa CBA. "Wraz z nim polecieli szefowie wszystkich delegatur" - dodaje "Wyborcza".

Według informacji dziennika część agentów prowadzących sprawę Karnowskiego została przeniesiona do Warszawy, do wydziałów technicznych lub administracyjnych. Ostatecznie zarzuty pod adresem prezydenta Sopotu upadły. Okazało się też, że nagranie, które miało obciążać Karnowskiego było "montowane i nagrywane z innego urządzenia", a "oryginalny dyktafon nigdy się nie odnalazł" - pisze "Wyborcza". Karnowski ostatecznie został uniewinniony.

Jak donosi "GW", agenci, którzy pracowali przy sprawie Karnowskiego zostali albo odsunięci na boczny tor, albo przeszli na emerytury. Andrzej P. zrezygnował z pracy w CBA w 2012 roku - dodaje dziennik.

Karnowski zeznawał senackiej komisji do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji i ich wpływu na proces wyborczy
Karnowski zeznawał senackiej komisji do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji i ich wpływu na proces wyborczyTVN24

Reaktywacja ludzi Kamińskiego i inwigilacja Brejzy

To jednak nie koniec ich kariery. Gdy w 2015 roku Prawo i Sprawiedliwość ponownie doszło do władzy, gdańska ekipa Centralnego Biura Antykorupcyjnego z czasów pierwszych rządów PiS została reaktywowana - relacjonuje "Gazeta Wyborcza". "Andrzej P. wraca do delegatury w Gdańsku, ale już na stanowisko jej szefa" - czytamy w artykule.

To właśnie on stoi na czele CBA, gdy Biuro decyduje się na rozpoczęcie inwigilacji Karnowskiego systemem szpiegowskim Pegasus. "Andrzej P. nadzoruje również powstającą wówczas delegaturę w Bydgoszczy, którą kieruje inny dawny funkcjonariusz z zaciągu gdańskiego Jarosław S." - podaje "GW".

W tym miejscu sprawy Jacka Karnowskiego i Krzysztofa Brejzy się łączą. To bowiem właśnie bydgoska delegatura prowadziła sprawę polityka PO - ówczesnego szefa sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. On również był inwigilowany Pegasusem przez CBA. Brejzie także nie postawiono formalnie żadnych zarzutów.

"Według naszych informacji kierujący operacją przeciwko politykowi KO Jarosław S. ściągnął agenta specjalnego Macieja W. - tego samego, który prowadził dziesięć lat wcześniej sprawę Karnowskiego - na stanowisko operacyjne w Bydgoszczy. I powierzył mu do poprowadzenia sprawę tzw. afery fakturowej w Inowrocławiu. Prezydentem tego miasta jest Ryszard Brejza, ojciec Krzysztofa Brejzy. CBA będzie inwigilować obu polityków, a także ich najbliższe otoczenie" - czytamy w "Wyborczej".

Autorka/Autor:momo//now

Źródło: Gazeta Wyborcza

Pozostałe wiadomości

"Szanujemy tajemnicę obrończą. Sprawa zostanie wyjaśniona" - napisała na X Prokuratura Krajowa w odpowiedzi na zarzuty mecenasa Jacka Dubois, jednego z obrońców Janusza Palikota. Mecenas Dubois twierdzi, że prokuratura w sprawie Palikota narusza tajemnicę adwokacką.

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Źródło:
tvn24.pl

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział, że w przyszłym roku pojedzie do Moskwy, aby uczcić 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie. Weźmie też udział w uroczystościach poświęconych operacji wojsk sowieckich z 1944 roku, aby "pokazać, że nie zapomina, iż wolność przyszła ze Wschodu".

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Źródło:
PAP

Janusz Palikot w mojej ocenie zrobił sporo dobrego w polskiej polityce. (...) Ale jako przedsiębiorca w ostatnich latach prawdopodobnie okazał się czarnym charakterem - mówił w "Faktach po Faktach" współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Źródło:
TVN24

Trwa proces 13-latki z Walii, która w kwietniu, na przerwie w szkole, raniła nożem dwie nauczycielki i uczennicę. Jak wyznał jeden z policjantów, który był na miejscu ataku, dziewczyna miała mówić, że "zostanie celebrytką". Przyznała się do napaści na trzy osoby, ale nie do usiłowania zabójstwa.

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

Źródło:
BBC, Guardian

Dziesięć lat temu na pokrytej wieloletnią zmarzliną Syberii pojawiły się tajemnicze kratery. Powstały w wyniku gigantycznych eksplozji. Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego takie kratery występują tylko w tym regionie. Wreszcie brytyjskim i hiszpańskim badaczom udało się rozwikłać zagadkę.

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Źródło:
livescience.com

Pasażerowie, którzy podróżują linią lotniczą Emirates, nie mogą przewozić w bagażach krótkofalówek i pagerów. Decyzja przewoźnika wynika z serii eksplozji tych urządzeń w Libanie, w wyniku których zginęło co najmniej 37 osób, a około trzech tysięcy zostało rannych.

Zakaz dla pasażerów samolotów po eksplozjach w Libanie

Zakaz dla pasażerów samolotów po eksplozjach w Libanie

Źródło:
CNN

Irlandzka Komisja Ochrony Danych przekazała w piątek informację o wszczęciu dochodzenia w sprawie niezgodnego z prawem wykorzystywania przez Ryanair technologii rozpoznawania twarzy. Dochodzenie ma wyjaśnić czy stosowane przez irlandzką linię lotniczą metody weryfikacji są zgodne z rozporządzeniem o ochronie danych (RODO).

Ryanair mógł złamać prawo. Jest dochodzenie

Ryanair mógł złamać prawo. Jest dochodzenie

Źródło:
PAP

W sobotę po południu wrocławski sąd zdecydował o dwumiesięcznym areszcie warunkowym dla Janusza Palikota podejrzanego o oszustwo i przywłaszczenie mienia. Prokuratura postawiła mu osiem zarzutów. - Sąd wyznaczył poręcznie w wysokości miliona złotych - powiedział mec. Jacek Dubois. Prokuratura złożyła sprzeciw wobec decyzji sądu, dotyczący możliwości opuszczenia aresztu za poręczeniem majątkowym.

Sąd zdecydował o areszcie dla Palikota

Sąd zdecydował o areszcie dla Palikota

Źródło:
PAP

Trzęsienie ziemi zarejestrowano w niedzielę rano miejscowego czasu w pobliżu Wellington, stolicy Nowej Zelandii - poinformowała rządowa instytucja monitorująca aktywność sejsmiczną GeoNet. Dodała, że miało magnitudę 5,7.

Trzęsienie ziemi w pobliżu stolicy Nowej Zelandii

Trzęsienie ziemi w pobliżu stolicy Nowej Zelandii

Źródło:
Reuters, USGS

Niedźwiedź zaatakował zbierającego grzyby mężczyznę na Słowacji. 63-latek poniósł śmierć - poinformowała w sobotę policja. Do zdarzenia doszło w lesie w okolicach Liptowskiego Mikułasza.

Zbierał grzyby, gdy zaatakował go niedźwiedź. Nie żyje 63-latek

Zbierał grzyby, gdy zaatakował go niedźwiedź. Nie żyje 63-latek

Źródło:
PAP, topky.sk, RDLP

Po alarmujących danych o rekordowym spożyciu alkoholu przez Polaków i aferze z alko-tubkami, Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany. Skandal z mocnym trunkiem w opakowaniu przypominającym owocowy mus dla dzieci wywołał gorącą dyskusję i poruszenie. W przygotowanym rozporządzeniu są nowe ograniczenia, dotyczące także sprzedaży.

Ile alkoholu spożywają Polacy? Ilości są duże, ceny trunków niskie. "Chyba coś poszło w złym kierunku"

Ile alkoholu spożywają Polacy? Ilości są duże, ceny trunków niskie. "Chyba coś poszło w złym kierunku"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W tym roku powodzie dotknęły 4,4 mln mieszkańców Afryki Zachodniej i Środkowej - donosi Organizacja Narodów Zjednoczonych. Z ich powodu zginęło co najmniej tysiąc osób. Przedłużająca się pora deszczowa spowodowała też w tej części kontynentu wzrost zachorowań na malarię.

Dwa miesiące i tylko pięć dni bez deszczu. Potworne konsekwencje przedłużającej się pory deszczowej

Dwa miesiące i tylko pięć dni bez deszczu. Potworne konsekwencje przedłużającej się pory deszczowej

Źródło:
PAP, ONZ

Musimy dowieźć sprawiedliwą składkę zdrowotną, tej sprawy nie odpuścimy - deklarował lider Polska 2050 Szymon Hołownia w podczas sobotniej konwencji. Marszałek Sejmu podsumował dotychczasowe działania ugrupowania, podkreślając, że choć nie udało się zrealizować wszystkich obietnic, partia jest gotowa do dalszej pracy. Mówił też o kredycie zero procent, rozliczeniach i zatrudnianiu w państwowych spółkach.

Szymon Hołownia: tej sprawy nie odpuścimy

Szymon Hołownia: tej sprawy nie odpuścimy

Źródło:
PAP

Na klinczu, który trwa w Państwowej Komisji Wyborczej, korzysta Prawo i Sprawiedliwość. To niesprawiedliwe, bo sprawozdania innych partii zostały już przeprocedowane - powiedział w TVN24 były szef Komisji Wojciech Hermeliński. Jego zdaniem problemu by nie było, gdyby PiS nie zmienił przepisów i nie wprowadził do PKW "osób z nadania politycznego".

Hermeliński: Nigdy takiej sytuacji nie było. Skorzysta na tym PiS

Hermeliński: Nigdy takiej sytuacji nie było. Skorzysta na tym PiS

Źródło:
TVN24

Jak powiedział generał Wiesław Kukuła, "wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa". Wypowiedź szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wzbudziła kontrowersje.

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Władze Ukrainy poinformowały o zestrzeleniu rosyjskiego samolotu bojowego w pobliżu miasta Konstantynówka w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Nie podano rodzaju strąconego samolotu.

Kolejny rosyjski samolot bojowy zestrzelony

Kolejny rosyjski samolot bojowy zestrzelony

Źródło:
PAP

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Zooplankton, czyli niewielkie organizmy zwierzęce zamieszkujące wodne ekosystemy, odżywia się bakteriami. Dlatego amerykańscy badacze chcieli go wykorzystać do walki z bakteriami kałowymi występującymi w wodach słodkich i słonych. Okazało się jednak, że bakterie kałowe nie "smakują" zooplanktonowi.

Zooplankton żywi się bakteriami, ale tych kałowych nie tknie

Zooplankton żywi się bakteriami, ale tych kałowych nie tknie

Źródło:
PAP, journals.asm.org

Remont komunalnego mieszkania w jednej z historycznych kamienic w Szczecinie wzbudził wątpliwości jednego z lokalnych społeczników. Zamontowano w niej takie drzwi, które "nie pasują ani kolorem, ani charakterystyką". Miasto uspokaja, że jest to tylko rozwiązanie tymczasowe.

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

Wędkarz wypadł z łodzi podczas łowienia ryb na Wiśle na wysokości miejscowości Bobrowniki koło Lipna (woj. kujawsko-pomorskie). Niestety, mimo akcji służb 40-letniego mężczyzny nie udało się uratować.

Wypadł z łodzi podczas łowienia ryb. Wędkarza nie udało się uratować

Wypadł z łodzi podczas łowienia ryb. Wędkarza nie udało się uratować

Źródło:
PAP/TVN24

Trzy miesiące po tragicznym wypadku prokuratura stawia zarzuty kierowcy tira. To on, zdaniem śledczych, jest winien śmierci maszynisty.

Tir zderzył się z pociągiem, zginął maszynista. Kierowca usłyszał zarzuty

Tir zderzył się z pociągiem, zginął maszynista. Kierowca usłyszał zarzuty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cztery lata temu pani Justyna usłyszała diagnozę - czerniak. Leczenie w Polsce nie przyniosło oczekiwanych efektów, szansę daje jednak klinika w Izraelu. Kobieta samotnie wychowuje troje dzieci. To właśnie one postanowiły założyć zbiórkę i ratować swoją mamę. "Jej największym marzeniem jest dożyć 18. urodzin mojej siostry, która dziś ma 15 lat. Niestety kwota jest porażająca. Bardzo się boimy, że nie damy rady" - piszą dzieci Justyny. Potrzeba jeszcze 590 tysięcy złotych.

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Źródło:
tvn24.pl, zwrotnikraka.pl
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fachowo to się nazywa prehabilitacja i jest niczym innym jak przygotowaniem pacjenta do leczenia. Na pytanie, po co mnożyć terapie i męczyć chorego dodatkowymi zabiegami, orędownicy tej metody z Poznania mają prostą odpowiedź: może zdziałać cuda.

Prehabilitacja ma liczne korzyści dla szpitala i pacjenta. "To ścieżka do szybszego, lepszego powrotu do zdrowia"

Prehabilitacja ma liczne korzyści dla szpitala i pacjenta. "To ścieżka do szybszego, lepszego powrotu do zdrowia"

Źródło:
Fakty TVN

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

To jej decyzja sprawiła, że wstrzymano prace nad jedną z najważniejszych obecnie inwestycji realizowanych w kraju. Dorota Dąbrowska, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Łodzi, nakazała wstrzymanie pracy nad ryciem tunelu kolejowego pod miastem po tym, jak w sercu miasta runęła jedna z kamienic. Kiedy prace zostaną wznowione? - Tego obecnie nie wie nikt. To bardziej skomplikowane, niż może się komukolwiek wydawać - podkreśla rozmówczyni tvn24.pl.

Miesiąc od katastrofy. "Katarzyna" stoi i jeszcze długo może się nie ruszyć

Miesiąc od katastrofy. "Katarzyna" stoi i jeszcze długo może się nie ruszyć

Źródło:
tvn24.pl

W piątek na platformie Max pojawił się pierwszy odcinek nowego sezonu "Szadzi". Emocje mają sięgnąć zenitu. Ale czwarta transza popularnego serialu jest zarazem ostatnią. - Proszę mi wierzyć, nie da się zrobić piątego sezonu - mówi aktor Bartosz Gelner. I wyjaśnia dlaczego.

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie o premierze drugiej części "Jokera", głośnym filmie "Substancja" z Demi Moore i finałowym sezonie serialu "Szadź".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl