Działania rządzących w sprawie katastrofy na Odrze. Rafał Trzaskowski wspomina awarię Czajki

Źródło:
TVN24, PAP
Działania rządzących w sprawie katastrofy w Odrze. Rafał Trzaskowski wspomina awarię w Czajce
Działania rządzących w sprawie katastrofy w Odrze. Rafał Trzaskowski wspomina awarię w Czajce TVN24
wideo 2/2
Działania rządzących w sprawie katastrofy w Odrze. Rafał Trzaskowski wspomina awarię w Czajce TVN24

Zdaniem prezydenta Warszawy i wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego katastrofa ekologiczna na Odrze to efekt "przede wszystkim skrajnej politycyzacji wszystkich instytucji". W tym kontekście gość "Faktów po Faktach" przywołał postawę władz w sprawie awarii w warszawskiej oczyszczalni ścieków. W TVN24 mówił również o rozpoczynającej się w najbliższy piątek drugiej edycji Campusu Polska Przyszłości, którego jest inicjatorem.

We wtorkowym wydaniu "Faktów po Faktach" prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski odniósł się do katastrofy ekologicznej na Odrze.

Jego zdaniem ta sytuacja "to efekt kilku rzeczy". - Przede wszystkim skrajnej politycyzacji wszystkich instytucji, bo zamiast ekspertów do Wód Polskich i innych organizacji, które się zajmują ochroną środowiska, PiS po prostu skierował swoich partyjnych notabli - stwierdził gość TVN24.

- I oni zajmowali się robieniem polityki, proszę sobie przypomnieć, co działo się przy awariach Czajki (warszawskiej oczyszczalni ścieków - red.). Pan prezes Daca (Przemysław Daca, prezes Wód Polskich w latach 2018-2022 - red.) i wszyscy inni urzędnicy stali nad Wisłą od rana do nocy, urządzali jedną konferencję po drugiej, opowiadali o największej katastrofie od czasów Czarnobyla, a niektórzy politycy PiS-u nawet o największej katastrofie świata - wspominał Trzaskowski. 

Działania rządzących w sprawie katastrofy w Odrze. Rafał Trzaskowski wspomina awarię w Czajce
Działania rządzących w sprawie katastrofy w Odrze. Rafał Trzaskowski wspomina awarię w Czajce TVN24

Jak dodał, "mimo że zareagowaliśmy natychmiast, tego samego dnia zebrał się sztab kryzysowy, powiadomione zostały wszystkie służby, wszyscy byli otwarci na współpracę, to zrobiono z tego jeden wielki spektakl polityczny". - A w TVP Info cały czas epatowano obrazkami znad Wisły - stwierdził. 

- Natomiast tutaj pierwsze sygnały pojawiały się miesiące temu, te poważne pod koniec lipca, a rządzący nie zrobili absolutnie nic, a prezes Daca się lansował i opowiadał, że jest najwspanialszym urzędnikiem świata i że należą się wszystkie nagrody Wodom Polskim - mówił gość "Faktów po Faktach".

- I nawet w momencie, gdy rzucili się wszyscy rybacy i organizacje pozarządowe do ratowania Odry, rząd nie robił absolutnie nic i obudził się dopiero po kilku tygodniach, próbując bagatelizować problem - dodał Trzaskowski.  

Trzaskowski: premier chce rozdawać pieniądze tym, którzy są politycznie wygodni

Prezydent Warszawy komentował również decyzję Rady Ministrów, która przyjęła projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.

Wśród najważniejszych rozwiązań, jakie mają zostać wprowadzone projektowaną ustawą, jest przekazanie samorządom prawie 13,7 mld zł, w tym m.in. na poprawę efektywności energetycznej oraz ograniczenie kosztów zakupu ciepła ponoszonych przez odbiorców. Jak wyliczono, dodatkowe środki dla jednej gminy wyniosą co najmniej 2,9 mln zł, dla jednego powiatu wyniosą co najmniej 6,1 mln zł, a dla jednego województwa wyniosą co najmniej 32,7 mln zł.

Morawiecki o wsparciu dla samorządów
Morawiecki o wsparciu dla samorządówTVN24

Trzaskowski pytany o zapowiadaną zmianę przepisów powiedział, że "rząd przez ostatnie lata zabierał pieniądze samorządom". - I to olbrzymie pieniądze dlatego, że w przypadku Warszawy te skumulowane straty to dwa miliardy złotych w roku 2022. Teraz słyszymy zapowiedzi, że będą jakieś dodatkowe pieniądze, rekompensaty. Na razie nie znamy szczegółów, ale wiemy z doświadczenia, że rządzący więcej zabierają niż później oddają - powiedział.

Trzaskowski dodał, że rząd przyjmuje ponadto "algorytmy, które uderzają w duże miasta". - W związku z tym, ja się nie spodziewam, że ta rekompensata będzie naprawdę duża - powiedział. Zaznaczył, że stanowisko "najważniejszych korporacji samorządowych jest jasne". - My przygotowaliśmy swoje stanowisko, z resztą to jest stanowisko, które podzielają nasi koledzy z opozycji w Senacie. Jest propozycja senacka, która mówi jasno o tym, że wszystkie te ubytki, które są konsekwencją działania rządu, powinny być uzupełnione poprzez nasz udział w PIT - powiedział.

Rafał Trzaskowski był gościem wtorkowego wydania "Faktów po Faktach" TVN24

Na uwagę, że premier zapowiedział właśnie, że będzie zwiększony udział w PIT i samorządy dostaną 13,7 mld zł, zaznaczył, że "premier najpierw te pieniądze zabiera, później centralizuje system i rozdaje według politycznego uważania". - Czekamy na konkrety, tylko wróćmy do najważniejszego. Filozofia funkcjonowania państwa do tej pory była taka: 50 procent w przypadku Warszawy, podatków wypracowanych w Warszawie zostaje w Warszawie, a rząd chce te pieniądze w części zabrać, a później rozdawać tym, którzy są politycznie wygodni. Ja się na taką filozofię nie godzę - oznajmił.

Trzaskowski dodał, że cieszy się, "że rządzący chcą choć odrobinę ulżyć, ale robili tego typu zabiegi już kilka razy i to polegało głównie na tym, że dużym miastom te pieniądze zostały zabierane". - Dlatego że po prostu rządzący nie lubią samorządowców z dużych miast i nie lubią samorządowców niezależnych - powiedział.

- PiS zabiera pieniądze, centralizuje i później, jeżeli ktoś jest grzecznym, jeżeli ktoś siedzi cicho, jeżeli ktoś popiera rząd - ma szansę taki samorządowiec ewentualnie na to, że rządzący dadzą mu więcej pieniędzy. Natomiast ci, którzy są niepokorni, ci, którzy się nie zgadzają z polityką rządzących, na przykład w kwestiach demokracji, są piętnowani - mówił.

Trzaskowski: na Campusie Polska Przyszłości na serio rozmawiamy z młodym pokoleniem

W "Faktach po Faktach" Rafał Trzaskowski mówił również o rozpoczynającej się w najbliższy piątek drugiej edycji Campusu Polska Przyszłości, którego jest inicjatorem. - My na serio rozmawiamy z młodym pokoleniem. I to nie jest rozmowa przez godzinę czy dwie, tylko rozmowa, która trwa tydzień na Campusie, a potem miesiącami, bo my trzymamy kontakt z tymi ludźmi - mówił. Jak podkreślił, "dzisiaj Campus organizują między innymi ochotnicy z poprzedniego wyjazdu".

- Mamy czas, żeby się zatrzymać, posłuchać ich i dyskutować o tych problemach, które ich naprawdę nurtują, na przykład o psychologii dziecięcej, walce z ociepleniem klimatycznym czy prawach kobiet - mówił Trzaskowski. - To oni nam mówią w ankietach w procesie rekrutacyjnym, o czym chcą mówić - powiedział gość TVN24.  

Trzaskowski o drugiej edycji Campusu Polska Przyszłości
Trzaskowski o drugiej edycji Campusu Polska Przyszłości TVN24

- To też daje politykom możliwość, by zatrzymać się na chwilę, nie zajmować się tylko bieżączką, tylko naprawdę podyskutować o tym, co jest ważne. To daje przestrzeń, by politycy, którzy szanują demokrację, mogli się ze sobą spotkać i porozmawiać, budując zaufanie - dodał. 

Nawiązując do wizyty na Campusie liderów parlamentarnych partii opozycyjnych, prezydent Warszawy powiedział, że to "jeden z bardzo rzadkich momentów, gdzie w jednym miejscu różne opcje opozycji mogą się spotkać". Zaproszenia na Campus zaakceptowali szefowie: PO, Polski 2050 i PSL - Donald Tusk, Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz. Trzaskowski przekazał, że zaproszenie otrzymał również szef Lewicy Włodzimierz Czarzasty, ale "akurat nie mógł w tym tygodniu".

Campus Polska Przyszłości

Tegoroczny Campus Polska Przyszłości odbędzie się w dniach 26-31 sierpnia w Olsztynie.

Wezmą w nim udział m.in. Mark Brzezinski, Garri Kasparow, Tomasz Grodzki, a także ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Anne Clunes, b. premierzy: Jan Krzysztof Bielecki, Jerzy Buzek, Marek Belka, Ewa Kopacz, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek a także naukowcy, dziennikarze, pisarze, politycy z Polski, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Węgier i Słowacji - m.in. reżyserka Agnieszka Holland, prof. Jerzy Bralczyk, dr Tomasz Karauda, pisarz Zygmunt Miłoszewski, dziennikarka Krystyna Kurczab-Redlich, tłumaczka Anna Przedpełska-Trzeciakowska.

Pierwszy Campus Polska Przyszłości trwał w Olsztynie od 27 sierpnia do 1 września 2021 roku. Uczestniczyło w nim tysiąc osób w wieku 18-35 lat, a złożyło się na niego 116 wydarzeń (paneli, warsztatów, debat, spotkań z twórcami), w których wzięło udział 211 prelegentów.

Autorka/Autor:pp/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak przyznał, że konserwatyści odnieśli porażkę w czwartkowych wyborach. - Biorę za to odpowiedzialność. Przepraszam - powiedział.

Rishi Sunak zabrał głos. "Przepraszam"

Rishi Sunak zabrał głos. "Przepraszam"

Źródło:
Reuters

Keir Starmer, lider brytyjskiej Partii Pracy, z łatwością obronił swój mandat w czwartkowych wyborach do brytyjskiej Izby Gmin. Wobec zdecydowanego zwycięstwa laburzystów, Starmer w piątek otrzyma od króla Karola III misję stworzenia nowego rządu. Mandat zdobył też były lider laburzystów Jeremy Corbyn.

Keir Starmer stworzy nowy rząd. Lider laburzystów zabrał głos po wyborach

Keir Starmer stworzy nowy rząd. Lider laburzystów zabrał głos po wyborach

Źródło:
PAP

Zakończyły się wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Tuż po zamknięciu lokali poznaliśmy wyniki sondaży exit poll. Wygrała Partia Pracy, uzyskując 410 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Partia Pracy wygrała wybory w Wielkiej Brytanii - wynika z sondaży exit poll. Łukasz Smółka został nowym marszałkiem województwa małopolskiego. Wydawcy mediów cyfrowych zaapelowali do polityków. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 5 lipca.

Zmiana w Wielkiej Brytanii, finał w Małopolsce, apel mediów. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Zmiana w Wielkiej Brytanii, finał w Małopolsce, apel mediów. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Źródło:
PAP, TVN24

Rosja stosuje na Ukrainie bezlitosną - także dla swoich żołnierzy - metodę frontalnych ataków piechoty, które Ukraińcy nazywają obrazowo "szturmami mięsnymi" - pisze BBC. Taktyka ta powoduje ogromne straty u wroga, ale prowadzi też do stopniowego wypychania obrońców z ich pozycji.

Potworne, ale skuteczne "szturmy mięsne" w Ukrainie

Potworne, ale skuteczne "szturmy mięsne" w Ukrainie

Źródło:
PAP
Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski komentował doniesienia o wywieraniu nacisku przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni, aby odmówiła przyjęcia polskiego ambasadora wyznaczonego przez rząd. - Sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się - powiedział Sikorski w "Kropce nad i".

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Źródło:
TVN24

Udało się uratować 49 osób porwanych przez gang Los Lobos w regionie górniczym w południowej prowincji Azuay - poinformowała armia Ekwadoru. Jak dodała, w czasie operacji ich odbicia, ponad 20 osób otworzyło ogień do żołnierzy.

"Ponad 20 osób otworzyło ogień do żołnierzy". Odbili 49 zakładników

"Ponad 20 osób otworzyło ogień do żołnierzy". Odbili 49 zakładników

Źródło:
Reuters

Brytyjczycy głosowali za zmianami, historyczna porażka Partii Konserwatywnej - tak komentowane są sondażowe wyniki wyborów do Izby Gmin w Wielkiej Brytanii. Centrolewicowa Partia Pracy jest na dobrej drodze do zdobycia 310 z 650 mandatów w brytyjskim parlamencie. To zdumiewające odwrócenie losu sprzed pięciu lat, kiedy ugrupowanie to osiągnęło najgorszy wynik od 1935 roku.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Komentarze po ujawnieniu sondażu exit poll

Wybory w Wielkiej Brytanii. Komentarze po ujawnieniu sondażu exit poll

Źródło:
Reuters

Łukasz Smółka został nowym marszałkiem województwa małopolskiego. Radni sejmiku, w którym większość ma PiS, dopiero za szóstym razem porozumieli się co do poparcia dla kandydata własnej partii. Wcześniej pięciokrotnie odrzucili Łukasza Kmitę. Łukasz Smółka był w ostatniej kadencji wicemarszałkiem województwa, wcześniej znany był jako hojnie nagradzany człowiek ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Działał także w ochotniczych strażach pożarnych.

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Źródło:
tvn24.pl

Po wyborze nowego zarządu województwa małopolskiego radna PiS Barbara Nowak złożyła swój mandat. To akt sprzeciwu wobec działania polityków tej partii, którzy wykazali się nieposłuszeństwem względem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. - Zdrajcy nie powinni zasiadać na wysokich stanowiskach i dostawać nagrody za to, co zrobili - powiedziała dziennikarzom.

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Źródło:
tvn24.pl

Kapitan piłkarskiej reprezentacji Francji Kylian Mbappe uważa, że zagłosowanie w drugiej turze wyborów parlamentarnych, która odbędzie się w niedzielę 7 lipca, to konieczność, zwłaszcza że wynik pierwszej tury był "katastrofalny".

Mbappe: nie możemy oddać władzy w ręce tych ludzi

Mbappe: nie możemy oddać władzy w ręce tych ludzi

Źródło:
PAP

Pół żartem, pół serio lekarze zastanawiają się, czy przeszczep wątroby, który wykonali, będzie refundowany, bo był tylko tymczasowy. Lekarze wszczepili pacjentce wątrobę zmarłego dawcy, ale tylko na czas, aż jej wątroba się zregeneruje. No i udało się.

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Źródło:
Fakty TVN

W mediach pojawiły się nieoficjalne informacje o planowanym spotkaniu premiera Węgier Viktora Orbana z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Na doniesienia mediów zareagował premier Donald Tusk. "Plotki o pańskiej wizycie w Moskwie nie mogą być prawdziwe" - napisał po angielsku premier i oznaczył Orbana we wpisie na platformie X.

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Źródło:
PAP

- Wydatki na obronność w deklaracji ministra obrony narodowej nie ulegną obniżeniu - powiedział w "Faktach po Faktach" Jacek Siewiera. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był także pytany o to, z jakim celem polska delegacja uda się na szczyt NATO w Waszyngtonie.

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Źródło:
TVN24

W centrum Krakowa doszło do awarii sieci wodociągowej - pękła jedna z rur. Zalane zostały okolice budynku dawnej Poczty Głównej. Z kolei część ulic Wielopole, Kopernika i Westerplatte jest odcięta od wody. Rozkopano jezdnię - prace naprawcze będą tam trwały przez cały piątek.

Awaria wodociągów w Krakowie. Centrum miasta pod wodą, zamknęli ulicę

Awaria wodociągów w Krakowie. Centrum miasta pod wodą, zamknęli ulicę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas swojego przesłuchania na komisji do spraw Pegasusa nie złożył pełnego przyrzeczenia przed swoimi zeznaniami. Komisja wnioskowała o nałożenie grzywny na Kaczyńskiego. Wniosek został pozytywnie rozpatrzony przez Sąd Okręgowy, ale od tej decyzji odwołał się prezes PiS. Sąd Apelacyjny utrzymał jednak w mocy postanowienie sądu I instancji.

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego domagała się blisko 400 tysięcy złotych od państwa za pełnienie funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP). Jak podaje "Rzeczpospolita", Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił jej pozew i uznał jej roszczenia za bezzasadne.

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Niektórzy operatorzy telekomunikacyjni, rozpoczęli już proces wyłączania sieci 3G, uznając ją za przestarzałą. Zmiana ta ma jednak dwie strony. Ta pozytywna, to umożliwienie korzystania z szybszego internetu na tych samych częstotliwościach. Ta druga, to konieczność wymiany części aparatów telefonicznych.

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Źródło:
tvn24.pl

Najpierw wyrwali ze ścian kable i rury. Potem wyprowadzili ludzi z mieszkań poniżej. Teraz zabiorą się za cięcie żelbetonowych konstrukcji, które będą ściągać na dół dźwigiem. Na koniec odbudują dach i kominy. Operacja pochłonie trzy miliony złotych i do rozbiórki zostaną jeszcze dwie części budowli, która zadziwiała kształtem i lokalizacją przez 30 lat. Willa przypominająca statek stoi na bloku w Jastrzębiu-Zdroju ostatnie dni.

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

Źródło:
tvn24.pl

Lokalna policja otrzymała w środę wieczorem zgłoszenie w sprawie wyjątkowo brutalnego zabójstwa w miejscowości Pannarano we Włoszech. Śledczych zawiadomił sam sprawca, Benito Miarelli. Wcześniej 59-latek zadał swojemu bratu Annibale'owi ciosy nożem i pozbawił go głowy. Trwają czynności mające na celu ustalenie motywu zbrodni - informuje dziennik "La Stampa". Bracia mieli od dłuższego czasu toczyć spór.  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Źródło:
ANSA, La Stampa, Sky TG24

Proboszcz parafii w Rzejowicach pod Radomskiem był pijany podczas pogrzebu i usnął w jego trakcie - donosi "Gazeta Radomszczańska". Duchowny mszę rozpoczął od kazania, a potem zasnął w trakcie jej odprawiania. - Pogrzeb musiał dokończyć inny duchowny - przekazuje ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik częstochowskiej kurii.

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Radomszczańska

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańskie służby zamierzają zabić 450 tysięcy puszczyków kreskowanych, by uratować przed wyginięciem inny gatunek sowy, puszczyka plamistego. Plan budzi kontrowersje. Niektórzy twierdzą, że urzędnicy postępują jak "prześladowcy dzikiej przyrody".

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Źródło:
ABC News, NBC News

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Przyjaciele i współpracownicy żegnają Emilię Rennhack, z domu Kowalczyk - pochodzącą z Polski amerykańską policjantkę. Zginęła po tym, jak kierowca SUV-a wjechał w salon kosmetyczny niedaleko Nowego Jorku. "Serca nam pękają" - przekazał w mediach społecznościowych związek zawodowy nowojorskich policjantów.

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Źródło:
fox5ny.com, tvn24.pl

Apel brzmi dramatycznie, ale sprawa jest wyjątkowej powagi. "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!" - nagłówki tej treści są dziś w gazetach, na portalach, można je usłyszeć i zobaczyć w radiu i telewizji. Problem polega na tym, że globalni giganci technologiczni bezkarnie i nieodpłatnie przejmują treści tworzone przez dziennikarzy. Zarabiają krocie, a zyski transferują za granicę.  

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Źródło:
Fakty TVN

Polskie media protestują przeciwko nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Wydawcy ostrzegają, że obecnie proponowane przepisy są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Z tym samym problemem mierzą się media także w innych państwach - jakie tam znaleziono rozwiązania?   

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Źródło:
BBC, France24, Le Figaro,  Le Monde, Reuters Institute, The Guardian, tvn24.pl

To bardzo ważny apel mediów i resort kultury powinien jak najszybciej się do niego odnieść - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że MKiDN jest odpowiedzialne za nowelizację ustawy o prawie autorskim. Posłanka Anna Maria Żukowska przekazała, że Lewica w Senacie "ponowi poprawki w obronie mediów, które składała w Sejmie". - W związku z tym, że polskie państwo jest zagrożone ogromnymi karami, bo zaniedbania poprzedników są wieloletnie, musimy tę ustawę przyjąć - oświadczyła wiceszefowa komisji kultury Urszula Augustyn (KO). Dodała, że na 10 września zwołane zostanie Forum Prawa Autorskiego, "na którym chcemy rozmawiać o kształcie tej ustawy".

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

David i Victoria Beckham obchodzą okrągłą, 25. rocznicę ślubu. Z tej okazji para zamieściła w mediach społecznościowych serię archiwalnych zdjęć. Małżonkowie podzielili się też z fanami efektami okolicznościowej sesji fotograficznej.  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Źródło:
OK! Magazine, People, tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl