Prokuratura Krajowa opublikowała sześć protokołów zeznań wspólnika Marka Falenty w sprawie afery podsłuchowej

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Newsweek, Niezależna
Rzeczkowski o dokumentach udostępnionych przez Prokuraturę Krajową
Rzeczkowski o dokumentach udostępnionych przez Prokuraturę KrajowąTVN24
wideo 2/7
Rzeczkowski o dokumentach udostępnionych przez Prokuraturę KrajowąTVN24

Prokuratura Krajowa opublikowała sześć protokołów procesowych z relacji Marcina W., wspólnika Marka Falenty, dotyczących tak zwanej afery podsłuchowej. "Newsweek" wcześniej pisał, że W. miał zeznać, iż nagrania z restauracji Sowa i Przyjaciele, nim ujrzały światło dzienne, miały trafić w ręce rosyjskich służb. Autor artykułu Grzegorz Rzeczkowski mówił w TVN24, że upublicznione dokumenty "w żaden sposób nie potwierdzają, że prokuratora bada lub badała wątek szpiegowski w aferze podsłuchowej".

Tygodnik "Newsweek" opisał nowy wątek tak zwanej afery podsłuchowej, która w 2014 roku wywołała kryzys w rządzie Donalda Tuska. Według ustaleń autora artykułu Grzegorza Rzeczkowskiego wspólnik Marka Falenty, skazanego za zorganizowanie podsłuchów najważniejszych osób w państwie, zeznał, że zanim taśmy z restauracji Sowa i Przyjaciele wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Sensacyjne zeznania" i nowy wątek afery podsłuchowej >>>

Wspólnik Marka Falenty, Marcin W. złożył zeznania w sprawie afery w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku w czerwcu 2021 roku. Według "Newsweeka" to właśnie do Marcina W. miał się zgłosić Falenta w sprawie kontaktu z Rosjanami i z prośbą o zadanie pytania, "czy są zainteresowani nagraniami różnych ważnych osób".

Ziobro reaguje na słowa Tuska

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, komentując te doniesienia, powiedział we wtorek między innymi, że w tej sytuacji tylko niezależna komisja śledcza "mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u".

Donald Tusk o publikacji "Newsweeka" dotyczącej "rosyjskiego wątku afery podsłuchowej"
Donald Tusk o publikacji "Newsweeka" dotyczącej "rosyjskiego wątku afery podsłuchowej"TVN24

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro, w reakcji na wypowiedź byłego premiera, poinformował we wtorkowym oświadczeniu dla mediów, że "działając w interesie publicznym, podjął decyzję jako prokurator generalny o upublicznieniu relacji (procesowych - red.) pana Marcina W., które dotyczą materii, o których mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Donald Tusk". Według niego zarzuty szefa PO skierowane do prokuratury, którą Ziobro kieruje, są "nieprawdziwe" i "bezpodstawne".

W środę wieczorem na stronie Prokuratury Krajowej opublikowano sześć protokołów zeznań Marcina W. Pochodzą z 23 września 2014 r., 24 sierpnia 2015 r., 20 listopada 2017 r., 16 lipca 2018 r., 16 września 2019 r. i 11 czerwca 2021 r. Na stronie PK opublikowano także decyzję prokuratora generalnego o ujawnieniu tych materiałów.

"Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe pozostające w związku z tematem wczorajszej konferencji. Dlatego postanowiłem, że interes publiczny wymaga, by obywatele poznali całość złożonych przez niego relacji dotyczących wątku kryminalno-politycznego w kontekście związków z Rosją" - napisał Ziobro. Dodał, że "w przeciwieństwie do Pana Donalda Tuska prokuratura nie podchodzi do ich treści bezkrytycznie".

Autor artykułu "Newsweeka" komentuje

Grzegorz Rzeczkowski z "Newsweeka" niedługo po ukazaniu się tych dokumentów na stronie PK mówił na antenie TVN24, że "jeszcze się z nimi w pełni nie zaznajamiał, ale są już pierwsze wnioski po tej pobieżnej lekturze".

- Przede wszystkim widać, że to jest element politycznej zagrywki czy rozgrywki ze strony prokuratora (generalnego – red.) Zbigniewa Ziobry, który zresztą niezbyt się z tym kryje. W decyzji pisze wyraźnie, że ta decyzja o ujawnieniu części tych protokołów związana jest z wystąpieniem Donalda Tuska - wskazywał.

- Pierwszy wniosek, jaki się nasuwa, to to, że te dokumenty w żaden sposób nie potwierdzają - absolutnie w żaden sposób, podkreślam - że prokuratora bada, badała wątek szpiegowski w aferze podsłuchowej, że zeznanie Marcina W. złożone w czerwcu ubiegłego roku wywołało jakiekolwiek konsekwencje w postaci działań prokuratury zmierzających do wyjaśnienia, do potwierdzenia czy negowania, do weryfikacji jego zeznań - kontynuował dziennikarz.

Rzeczkowski: te dokumenty w żaden sposób nie potwierdzają, że prokuratora bada, badała wątek szpiegowski
Rzeczkowski: te dokumenty w żaden sposób nie potwierdzają, że prokuratora bada, badała wątek szpiegowskiTVN24

Podkreślił, że "nie mamy tutaj w ogóle opublikowanego zeznania z 29 czerwca". - 29 czerwca zostało złożone kolejne zeznanie przez Marcina W., w którym to Marcin W. potwierdził złożone wcześniej zeznanie, w którym obciążył Marka Falentę - wskazywał. Dodał, że w tym nieupublicznionym zeznaniu Marcin W. "powiedział, że Marek Falenta sprzedał te nagrania z czystej chęci zysku".

Na pytanie, czy ujawnione są zatem takie, które są wygodne dla ministra Ziobry, odparł, że "zdecydowanie tak".

- Dodam tylko, że nie ma badania wariografem, które zostało przeprowadzone przez biegłego sądowego dotyczące prawdomówności Marcina W. Ale jest za to jego zeznanie wyciągnięte z Centralnego Biura Antykorupcyjnego z Łodzi, zeznanie z 2019 roku, w którym mówi o tym, że wsparcia udzielał mu Grzegorz Napieralski - kontynuował. Napieralski obecnie jest posłem Koalicji Obywatelskiej.

- Intencje są według mnie jasne i przejrzyste - ocenił Rzeczkowski. Jak mówił, "chodzi o przykrycie sprawy podsłuchowej tego typu wrzutkami, które wskazują na jakąś odpowiedzialność polityków czy to Platformy, czy Koalicji Obywatelskiej i zepchniecie sprawy na boczny tor, skupienie uwagi opinii publicznej na wątkach pobocznych".

Rzeczkowski napisał później na portalu tygodnika "Newsweek", że "tylko jeden" z ujawnionych protokołów, ten z 11 czerwca 2021 r., "dotyczy tego, o czym pisał 'Newsweek', czyli sprzedaży nagrań z afery podsłuchowej Rosjanom".

"Prokuratura nie opublikowała za to protokołu kolejnego przesłuchania Marcina W., które odbyło się 29 czerwca 2021 r. Zeznał on wówczas, że to nie Rosjanie zlecali podsłuchy, ale to 'Falenta wykorzystał sytuację, by im sprzedać nagrania, które posiadał, żeby zarobić'. Motyw finansowy był jego zdaniem decydujący: 'Dla Falenty liczą się tylko pieniądze, nie ma znaczenia, co trzeba zrobić, by je dostać i czyim kosztem' – mówił w gdańskiej prokuraturze regionalnej Marcin W." - czytamy. "W dokumentach ujawnionych przez prokuraturę nie ma też wyniku badań wariografem Marcina W., które na zlecenie prokuratury przeprowadził sądowy biegły. Nie znalazły się w nich kluczowe pytania dotyczące tego, czy Marek Falenta sprzedał nagrania, ale czy był inspirowany przez Rosjan, czemu Marcin W. zaprzeczył w zeznaniach z 29 czerwca" - wskazał Rzeczkowski. "Nie ma wreszcie decyzji prokuratury o wyłączeniu sprawy do osobnego rozpoznania, co miało być efektem zeznań złożonych przez Marcina W., a co – według zapewnień śledczych z Gdańska – miało nastąpić w październiku zeszłego roku" - podkreślił. Dodał, że nie ma również "informacji wskazujących, że w tym postępowaniu badany jest wątek szpiegowski".

Reporter TVN24 Jan Piotrowski, który wczytał się w udostępnione przez prokuraturę pliki, mówił w magazynie "Polska i Świat", że dokumenty to "bardzo wybiórcza selekcja z bardzo różnych postępowań". - Sygnatury, które tam są, sugerują, że brakuje na przykład różnych dokumentów, że tam brakuje części protokołów z przesłuchań Marcina W. - dodał. Jego zdaniem w materiałach jest "chaos".

Nowy wątek afery taśmowej i opublikowane protokoły zeznań Marcina W. "Bardzo wybiórcza selekcja z różnych postępowań"
Nowy wątek afery taśmowej i opublikowane protokoły zeznań Marcina W. "Bardzo wybiórcza selekcja z różnych postępowań"TVN24

Wątek Michała Tuska i Grzegorza Napieralskiego. "Totalne bzdury"

W jednym z opublikowanych przez Prokuraturę Krajową protokołów z zeznań Marcina W. powiedział on, że wręczył łapówkę w wysokości 600 tysięcy euro osobie o inicjałach M.T. Protokół dotyczy przesłuchania Marcina W. jako świadka przez prokuratora Tomasza Tadlę z Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Jest datowany na 20 listopada 2017 roku.

Według mediów chodzi o Michała Tuska, syna byłego premiera.

Michał Tusk odniósł się do sprawy w środę wieczorem w rozmowie z portalem Onet. "Nigdy nie poznałem Marka Falenty, nie znam Marcina W." - powiedział.

Przypomniał, że informacje o wspomnianych zeznaniach pojawiały się już w mediach. "To totalne bzdury. Prokuratura ma je od lat. Nigdy przez te wszystkie lata nie byłem nawet przesłuchiwany w tej sprawie" - podkreślał.

Treść tych zeznać opisywała już w lipcu 2020 roku "Gazeta Polska".

W opublikowanych zeznaniach jest też mowa o Grzegorzu Napieralskim, obecnie pośle Koalicji Obywatelskiej, w przeszłości między innymi liderze SLD i kandydacie na prezydenta w 2010 roku. Według zeznań Marcina W. Napieralski miał m.in. rzekomo oferować "spacyfikowanie" jednej z posłanek, która miała "czepiać się" jednej ze spółek węglowych należących do W. i Falenty w zamian za przelanie pieniędzy na konto fundacji, w której muzyki uczyły się jego córki. 

"Insynuacje równie wiarygodne jak oświadczenie Rydzyka, że jego Maybach to prezent od bezdomnego. Nie będę wdawał się w manipulację, którą urządził Ziobro, odtajniając wybrane, niezweryfikowane rewelacje ze śledztw. To wszystko potwierdza konieczność powołania komisji śledczej" - skomentował to Napieralski na Twitterze.

Afera podsłuchowa

Afera podsłuchowa dotyczy nagrywania w latach 2013-2014 osób z kręgów polityki, biznesu oraz funkcjonariuszy publicznych w dwóch restauracjach. Nagrano między innymi ówczesnych szefów: MSW - Bartłomieja Sienkiewicza, MSZ - Radosława Sikorskiego, resortu infrastruktury - Elżbietę Bieńkowską, prezesa NBP Marka Belkę, szefa CBA Pawła Wojtunika.

Podczas nielegalnie nagranych spotkań utrwalono rozmowy ponad stu osób. Prokuraturze udało się ustalić tożsamość 97. 

Prawomocny wyrok 2,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności usłyszał w grudniu 2017 roku w związku z tą aferą biznesmen Marek Falenta. W sprawie prawomocne kary w zawieszeniu wymierzono także szwagrowi Falenty oraz jednemu z kelnerów. Za pomoc śledczym odstąpiono od ukarania innego kelnera Łukasza N. Nakazano mu zapłatę 50 tysięcy złotych świadczenia pieniężnego.

Afera była jedną z głośniejszych spraw w ostatnich latach. Ujawnione w mediach nagrania wywołały w 2014 roku kryzys w rządzie Donalda Tuska. Po wyborach w następnym roku do władzy doszło PiS.

Autorka/Autor:js/dap

Źródło: tvn24.pl, PAP, Newsweek, Niezależna

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN