- Tworzy się partia, która jest jeszcze większym zagrożeniem dla Jarosława Kaczyńskiego - tak szef klubu PO-KO Sławomir Neumann ocenił nową partię, o której zarejestrowanie ubiega się w sądzie europoseł związany z Tadeuszem Rydzykiem. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski uważa, że ojciec Rydzyk "nie jest inicjatorem tej partii", ale rzeczniczka PiS Beata Mazurek przestrzega, że "warunkiem sukcesu jest jedność na prawicy".
Europoseł Mirosław Piotrowski, polityk związany z Tadeuszem Rydzykiem, poinformował we wtorek, że w ubiegłym tygodniu złożony został wniosek o rejestrację partii Ruch Prawdziwa Europa, której podstawą programową są założenia Ruchu Europa Christi.
W ocenie wielu polityków ma być to partia związana z o. Rydzykiem.
Według doniesień portalu Wirtualna Polska, mieliby dołączyć do niej były minister środowiska Jan Szyszko, europosłanka Urszula Krupa, były wiceprezes PZU i były prezes Stoczni Gdańskiej Andrzej Jaworski, posłanki Gabriela Masłowska i Anna Sobecka.
"Jedność na prawicy jest warunkiem sukcesu"
Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek zareagowała na wiadomość o rejestracji nowej partii, pisząc w środę na Twitterze, że "każdy ma prawo zakładać partię, ale to kwestia odpowiedzialności za państwo".
W jej opinii "jedność na prawicy jest warunkiem sukcesu", chociaż, "niektórzy mogą mieć indywidualne cele". Dodaje, że "PiS przyjmuje odpowiedzialność za państwo".
Mazurek wskazała, że "każdy kto burzy układ dzisiejszy, ułatwia powrót do władzy lewicy".
Każdy ma prawo zakładać partię,ale to kwestia odpowiedzialności za państwo.Jedność na prawicy jest warunkiem sukcesu.Niektórzy mogą mieć indywidualne cele.PiS przyjmuje odpowiedzialność za państwo.Każdy,kto burzy układ dzisiejszy ułatwia powrót do władzy lewicy.(dot.nowej partii)— Beata Mazurek (@beatamk) 5 grudnia 2018
Zagrożenie? "Chyba nie w chwili obecnej"
Bartosz Kownacki, były wiceminister obrony narodowej, zaznaczył w rozmowie z TVN24, że "pan Piotrowski nigdy nie był członkiem Prawa i Sprawiedliwości".
Jego zdaniem polityk, który złożył wniosek o rejestrację nowej partii, "ma prawo do swoich działań i poszukiwania swojego miejsca w polityce".
- Natomiast ja oceniam, że dzisiaj to jednak siła jest w zjednoczonej prawicy - komentował Kownacki.
Jak mówił, "zawsze jakieś ugrupowania, które się tworzą, mogłyby być potencjalnym zagrożeniem, ale chyba nie w chwili obecnej".
Karczewski: ojciec Rydzyk nie jest inicjatorem nowej partii
Sprawę tę komentował w czwartek w Radiu Zet również marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Zaprzeczył, że Tadeusz Rydzyk jest inicjatorem tej partii. Podkreślił, że "przecież ojciec Tadeusz Rydzyk nie jest politykiem".
- Znam bardzo dobrze ojca dyrektora, bardzo często z nim rozmawiam, to jest wspaniały człowiek i wiem, że nie na pewno nie jest inicjatorem tej partii - ocenił Karczewski.
"Tworzy się partia, która jest jeszcze większym zagrożeniem dla Jarosława Kaczyńskiego"
W ocenie przewodniczącego klubu parlamentarnego Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska Sławomira Neumanna, "partia Tadeusza Rydzyka to jest czarny sen Jarosława Kaczyńskiego".
Zdaniem Neumanna, prezes PiS "przez lata pilnował tego, żeby na prawo od niego już była tylko ściana". - W PiS-ie jest kilkunastu, być może kilkudziesięciu posłów, którzy są blisko związani z Tadeuszem Rydzykiem i jeżeli to byłaby partia, która by powstawała dla nich, to jest duże zagrożenie dla PiS-u i taki czarny scenariusz - ocenił w czwartek szef klubu PO-KO w rozmowie z TVN24..
- Być może te wszystkie nagłe ruchy Kaczyńskiego, ten nagły wyjazd na zamknięte dwudniowe posiedzenie klubu PiS, to jest reakcja obronna Jarosława Kaczyńskiego przed takim scenariuszem - powiedział Neumann.
Mazurek: posiedzenie klubu PiS nie ma związku z rejestracją nowej partii
Tego samego dnia rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości podczas konferencji w Sejmie podkreślała, że decyzja o posiedzeniu klubu PiS "zapadła dużo wcześniej, niż informacja o pojawieniu się, czy o próbie rejestrowania nowej partii politycznej".
- Chciałabym, aby to jasno wybrzmiało, żebyście państwo z tym nie wiązali naszego posiedzenia - mówiła Beata Mazurek.
Jak przekazała, "na tym klubie będziemy mówić o tym, co mamy robić w kontekście nadchodzących wyborów, zarówno do europarlamentu, jak i do polskiego parlamentu, ale będzie też ocena bieżącej działalności politycznej i tego, co się dzieje w kraju".
Jackowski: spekulacje są przedwczesne
Odnosząc się do nowej partii, senator PiS Jan Maria Jackowski ocenił, że na razie mamy do czynienia "z pewną form bytu medialnego, a nie bytu politycznego". - W tej chwili snucie wszelkich spekulacji na ten temat jest moim zdaniem przedwczesne - mówił polityk. Zapewniał też, że "ojciec Tadeusz Rydzyk jest zakonnikiem i nie ma nic wspólnego z budowaniem jakichkolwiek struktur 'par excellence' o charakterze polityczny".
Ast: chodziło o listy do europarlamentu
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Ast, odniósł się do kwestii posłów, którzy mieliby dołączyć w szeregi nowej partii. Jak ocenił, w kontekście wyborów europarlamentarnych jest to "jakaś forma próby dogadywania się z Prawem i Sprawiedliwością, jeżeli chodzi o umiejscowienie tych osób na listach Prawa i Sprawiedliwości".
W jego ocenie forma "może nie do końca konieczna". - Te osoby myślę, że mogły być spokojne o to, że na listach naszych do europarlamentu się znajdą - podkreślał Ast.
- Mówię przede wszystkim o profesorze Piotrowskim, o tych politykach, którzy są związani w jakiś sposób również ze środowiskiem Radia Maryja, z ojcem Rydzykiem - dodał.
Jego zdaniem "tym, który jakby to środowisko reprezentuje jest inicjator powstania nowej partii profesor Piotrowski".
Autor: akr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24