Mastalerek o "pierwszym potencjalnym koalicjancie" PiS-u. "Nikt o tym dzisiaj nie powie"

Jarosław Kaczyński
Marcin Mastalerek o potencjalnej koalicji PiS z Grzegorzem Braunem
Prawo i Sprawiedliwość nie zyskuje po zwycięstwie Karola Nawrockiego, a traci - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Marcin Mastalerek, były szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Mówił też o tym, kto jego zdaniem mógłby być pierwszym potencjalnym koalicjantem PiS-u, gdyby ta partia miała w przyszłości stworzyć rząd.

Marcin Mastalerek mówił w "Faktach po Faktach" o obecnych notowaniach PiS-u i o tym, z kim potencjalnie partia ta mogłaby stworzyć koalicję po wyborach parlamentarnych w 2027 roku.

- Tendencja jest bardzo zła dla Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego, że kandydat obywatelski Prawa i Sprawiedliwości, który dziś jest najbardziej popularnym politykiem w Polsce, (...),  wygrał wybory, pomimo tego, że Prawo i Sprawiedliwość nie wyciągnęło żadnych wniosków po swoich przegranych wyborach - ocenił.

- Teraz Prawo i Sprawiedliwość w pierwszej turze dostało najgorszy wynik w swojej historii wyborów prezydenckich. A pomimo tego - i to jest wielka zasługa Jarosława Kaczyńskiego - udało mu się, wybrał takiego kandydata, na którego w drugiej turze zagłosowali wyborcy Konfederacji, którzy mieli wielkie pretensje wobec Prawa i Sprawiedliwości - mówił dalej.

Według Mastalerka PiS "nie zyskuje po zwycięstwie (Karola Nawrockiego - red.), mało tego - traci". - Jest tylko jedna partia, która zyskuje, (...). Zyskuje Konfederacja Korony Polskiej, zyskuje Grzegorz Braun - oświadczył.

Gość TVN24 przyznał, że "dziwi się atakom prezesa Jarosława Kaczyńskiego na Sławomira Mentzena". - Bo wydaje mi się, że źle ocenia tego, kto jest głównym konkurentem Prawa i Sprawiedliwości. Myślę, że dzisiaj (jego głównym konkurentem - red.) jest Grzegorz Braun - ocenił Mastalerek.

Mastalerek: tam nie sięgają macki polityczne Kaczyńskiego

Jak powiedział dalej Mastalerek, "Sławomir Mentzen buduje swoje poparcie w miejscu, gdzie macki polityczne prezesa Kaczyńskiego nie sięgają".

- Ten język tam nie trafia. To są często wyborcy, którzy kiedyś mogli głosować nawet na Janusza Palikota. To są anty-establishmentowi, anty-mainstreamowi, byli kukizowcy, nawet ludzie, którzy głosowali na Trzecią Drogę. Natomiast Grzegorz Braun zabiera tylko i wyłącznie Prawu i Sprawiedliwości - powiedział Mastalerek.

Były szef gabinetu Andrzeja Dudy mówił też, że "pierwszym potencjalnym koalicjantem" i "pierwszym wyborem", jeśli chodzi o to, z kim PiS może stworzyć koalicję, byłby właśnie Grzegorz Braun i jego ugrupowanie. - Nikt o tym dzisiaj nie powie. Dziś Jarosław Kaczyński będzie opowiadał, że "nigdy koalicji z Grzegorzem Braunem" - dodał.

Narracja "zemsty politycznej"

Jak dodał, na korzyść Brauna działa również to, że ma przez prokuraturę postawione zarzuty i to w wielu sprawach. Mastalerek ocenił, że byłby to dodatkowy argument w narracji politycznej PiS, jakoby ta partia po utracie władzy spotykała się z zemstą polityczną.

- Atmosfera, która zrobiła się po 2023 roku, ta zemsta polityczna, która spotkała Prawo i Sprawiedliwość, gdyby Prawo i Sprawiedliwość wracało do władzy, będzie jeszcze większa. I wtedy kogo będzie prezes Kaczyński szukał? Kogoś, kogo też prokuratura szukała - mówił Mastalerek.

Jak ocenił, jest to coś, co znacząco odróżnia Brauna od Mentzena. Według Mastalerka, gdyby koalicjantem miałby być ten drugi, "to powiedziałby, hej, a dlaczego ja mam się mścić na Donaldzie Tusku?".

Mastalerek o Ziobrze: myślałem, że obierze strategię, jaką miał przez lata

Mastalerek odniósł się też do sytuacji skupionej wokół byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. Wyraził przy tym zaskoczenie, że Ziobro zdecydował się na wyjazd na Węgry w obliczu postawionych mu przez prokuraturę zarzutów. 

- Myślałem, że obierze minister Zbigniew Ziobro taką strategię, jaką miał przez lata. Pokazywał się jako twardy szeryf wsadzający do więzienia i myślałem, że po prostu pójdzie i przedstawi w sądzie swoje argumenty - powiedział Mastalerek.

Jak podkreślił, zwracając się do prowadzącego program, "jakby się mnie pan zapytał przed, to uważałem, że nie wyjedzie, twardo stanie przed sądem".

OGLĄDAJ: Mastalerek: Kaczyński źle ocenia konkurenta
pc

Mastalerek: Kaczyński źle ocenia konkurenta

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: