Jak wydano 86 miliardów? "Te pieniądze służyły wszystkiemu, tylko nie ustawowym celom"

"Prawdziwy prąd" z węgla vs "podróbka" z wiatru? Nie ma takiego podziału
Blisko sto zawiadomień do prokuratur po wielkim audycie Krajowej Administracji Skarbowej (materiał archiwalny ze stycznia 2025 roku)
Źródło: Adrianna Otręba/Fakty TVN
Możliwą niegospodarność na rekordową kwotę ponad 86 miliardów złotych odkryli audytorzy z Krajowej Administracji Skarbowej. Prokuratura prowadzi już w tej sprawie śledztwo - wynika z ustaleń tvn24.pl. Sprawa dotyczy dwojga kolejnych ministrów klimatu w rządzie PiS, a dokładnie tego, jak państwo wydawało miliardy zarabiane na sprzedaży zezwoleń na emisję dwutlenku węgla.
Artykuł dostępny w subskrypcji

86 651 347 689 złotych 62 grosze - to precyzyjna kwota możliwej niegospodarności, którą obliczyli audytorzy Krajowej Administracji Skarbowej badający, jak publicznymi środkami gospodarowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska. W trakcie audytu sformułowali oni zawiadomienie do prokuratury, a ta w kwietniu 2025 roku wszczęła śledztwo.

- Kontrolujący ujawnili, że ministrowie Michał Kurtyka i Anna Moskwa nienależycie sprawowali nadzór nad dochodami uzyskanymi ze sprzedaży uprawnień do emisji gazów cieplarnianych - informuje prok. Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

By wyjaśnić szczegóły dotyczące odkryć audytorów z KAS, najpierw należy wyjaśnić, skąd wzięli się oni w siedzibie Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz czego tam szukali.

Czytaj także: