Funkcjonariusze Oddziału Celnego Drogowego w Terespolu skontrolowali wjeżdżającego do Polski mercedesa. "Wynik był zaskakujący" – czytamy w komunikacie na stronie Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Pod siedzeniami, na desce rozdzielczej, w schowkach drzwi, w skrzynce narzędziowej i torbie na dokumenty znaleziono 24 skamieliny.
Sprzed 558-555 milionów lat
Większość eksponatów była dobrze zachowana i wypreparowana.
Eksperci z Państwowego Instytutu Geologicznego sporządzili ekspertyzę, z której wynika, że to m.in. osiem trylobitów, 11 zębów rekina oraz cztery niezwykle cenne skamieniałości przedstawicieli fauny ediakarskiej.
"Fauna ediakarska to jedne z najstarszych organizmów zwierzęcych na Ziemi. Te zabezpieczone w Terespolu pochodzą z tzw. 'zespołu skamieniałości znad Morza Białego', które należą do formacji skalnej datowanej na 558-555 milionów lat (późny proterozoik – ediakar). To obszar w promieniu ok. 100 km od Archangielska" - podano w komunikacie.
Powiedział, że kupił je w sklepie
Biegły ocenił, że cała kolekcja jest warta ponad 27 tys. zł.
"Okazy mają przede wszystkim dużą wartość naukową, edukacyjną i wystawienniczą, w szczególności te należące do fauny ediakarskiej" – informuje IAS w Lublinie.
Białorusin nie zgłosił eksponatów do kontroli. Wyjaśnił, że towar kupił w sklepie w Brześciu jako upominki dla znajomych. Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej wszczął wobec mężczyzny postępowanie karne skarbowe.
Autorka/Autor: tm/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KAS