Za nami 25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W całym kraju pieniądze zbierało 120 tysięcy wolontariuszy. Finałowi zbiórki towarzyszyło wiele różnorodnych akcji, wszystkie miały jeden cel - wsparcie WOŚP. Nie brakowało też niecodziennych akcji, takich jak przejażdżki czołgiem czy kąpiel ponad 200 morsów w lodowatym jeziorze.
Jerzy Owsiak będzie gościem "Faktów po Faktach".
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to dzień niezwykły, któremu zawsze towarzyszą setki nietypowych akcji. Przedstawiamy cząstkę tego, co działo się w niedzielę podczas Finału. Na koncie WOŚP są już ponad 62 miliony złotych, wszystko wskazuje więc na to, że 25. Finał może okazać się rekordowy.
Gitara Jaggera
Na aukcję WOŚP trafił wyjątkowy eksponat - gitara Micka Jaggera. Instrument był wykorzystywany przez wokalistę Rolling Stonesów w trakcie prac nad piosenkami do filmu "Alfie" i albumu "A Bigger Bang".
Nietypowy wolontariusz
Podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zobaczyliśmy wielu kwestujących, wśród nich był Pepper – wyjątkowy robot, który potrafi mówić, tańczyć i reagować na emocje. Zachęcał do wspierania WOŚP w Opolu. To był jego debiut w roli wolontariusza.
Czołgiem po plaży
Niezwykła gratka czekała w Sopocie. Powstała tam militarna wioska, w której serwowano rozgrzewającą grochówkę. Z kolei tamtejszą plażę można było zwiedzać 20-tonowym czołgiem T-55. Wystarczyło wesprzeć WOŚP i po chwili można było poczuć, co to znaczy "driftować po plaży".
Lodowata kąpiel
W olsztyńskim jeziorze Ukiel w związku z 25. Finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wykąpało się ponad 200 morsów. Niemal wszyscy mieli na czapkach i szalikach, a nawet na czołach, naklejki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Fireshow w Białymstoku
W Białymstoku wyjątkowy pokaz fireshow grupy Freakus. Jeden z członków grupy opowiadał widzom TVN24, jak smakuje ogień. - Jest bardzo ciepły, bardzo ostry i pali dwa razy - mówił.
250 serc wypłynęło z 7m głębokości
Czerwone, ale ze styropianu. - Wyrzucenie ich spod wody wymagało dużego obciążenia - podkreśla Agnieszka Antoń, nurek z Aquadromu w Rudzie Śląskiej. Worek z sercami umieszczono na 7m głębokości, w specjalnej tubie dla płetwonurków, którą w Polsce ma tylko rudzki park wodny. Dlatego nikt tego wcześniej nie zrobił. 250 serc - bo to 25 edycja WOŚP - wypłynęło na powierzchnię. Antoń: - Było ciężko, musiały być próby, kilka godzin pracy, ale efekt zaskakujący.
Skok z 14. piętra
W Warszawie można było skoczyć na linie z 14. piętra bloku. Wystarczyło wesprzeć zbiórkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Światełko do Nieba
O godz. 20.00 odbył się tradycyjny punkt kulminacyjny każdego Finału WOŚP, czyli Światełko do Nieba. W wielu miastach w całej Polsce odbyły się pokazy fajerwerków. W Warszawie na Placu Defilad wielkie odliczanie przeprowadził sam Jurek Owsiak.
Spływ kajakowy Brdą
W Bydgoszczy odbył się 51. Zimowy Spływ Energetyków rzeką Brdą. Uczestnicy pokonali 60-kilometrową trasę od zapory Mylofie koło Chojnic do Wyspy Młyńskiej w Bydgoszczy. W spływie uczestniczyło 170 kajakarzy. Wśród nich był m.in. Aleksander Doba.
WOŚP gra od 25 lat
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to ciesząca się największym zaufaniem społecznym organizacja pozarządowa w Polsce.
Założona została w 1993 roku i od tego czasu co roku, na początku stycznia, organizuje zbiórkę pieniędzy, która nazywa się Finałem WOŚP. Głównym pomysłodawcą i realizatorem corocznego Finału WOŚP jest Jerzy Owsiak.
Za zebrane środki Fundacja WOŚP kupuje i przekazuje w darze szpitalom dziecięcym w Polsce najnowocześniejszy sprzęt medyczny.
Dziś sprzęt zakupiony przez WOŚP jest podstawą nowoczesnego wyposażenia wszystkich szpitali, w których leczy się dzieci w Polsce. W ciągu 24 lat Fundacja zebrała i przeznaczyła na wsparcie dla szpitali ponad 720 mln złotych.
Autor: kło/ib / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24