Kiedy nagrano rozmowę Hofmana i Czarneckiego? Kluczowa data spotkania w Monako

Źródło:
Tvn24.pl
Dlaczego Czarnecki nagrywał Hofmana? Giertych: spotkanie miało miejsce w takich okolicznościach, że budziło podejrzliwość, co będzie jego przedmiotem
Dlaczego Czarnecki nagrywał Hofmana? Giertych: spotkanie miało miejsce w takich okolicznościach, że budziło podejrzliwość, co będzie jego przedmiotemTVN24
wideo 2/9
Dlaczego Czarnecki nagrywał Hofmana? Giertych: spotkanie miało miejsce w takich okolicznościach, że budziło podejrzliwość, co będzie jego przedmiotemTVN24

Po ujawnieniu niespełna dwuminutowego nagrania rozmowy miliardera Leszka Czarneckiego z Adamem Hofmanem i Robertem Pietryszynem wybuchła burza. Co wiemy o kulisach tych negocjacji?

Bezsporne jest dziś wyłącznie to, że do spotkania między Adamem Hofmanem, byłym politykiem i rzecznikiem PiS, dziś wpływowym doradcą biznesowym i PR-owcem, a Leszkiem Czarneckim, znanym biznesmenem, bankierem i miliarderem doszło w Monako.

Jeśli chodzi o datę spotkania, to występują rozbieżności. Według Romana Giertycha, adwokata Czarneckiego, spotkanie miało miejsce 15 września. Według Hofmana do spotkania z miliarderem doszło 23 września.

Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl do spotkania, z którego fragment nagrania został ujawniony, doszło 15 września. I dopiero kolejne miało mieć miejsce 23 września.

Na pytanie, z czyjej inicjatywy doszło do spotkania, każda ze stron również udziela innej odpowiedzi. Giertych twierdzi, że pierwszy zatelefonował Hofman. Ten zaś, że inicjatorem był Czarnecki.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Comiesięczne raporty

Co jednak łączy byłego polityka PiS, do dziś mającego dobre relacje w obozie władzy, ze skonfliktowanym z rządzącą partią Czarneckim?

Według oświadczenia Adama Hofmana, latem 2019 roku zaczął współpracę z "panem Leszkiem Czarneckim, jego dwoma bankami, fundacją i członkami rodziny". Miało do tego dojść z inicjatywy biznesmena. Jak w swoim oświadczeniu twierdzi Hofman, współpraca ta trwa, opiera się na podpisanych umowach i była dokumentowana w comiesięcznych raportach dla klienta.

Usługi "komunikacyjno-doradcze" świadczy firma R4S, którą Adam Hofman założył w 2015 roku, wkrótce po odejściu - w atmosferze skandalu - z polityki.

Najpierw - w 2013 roku - okazało się, że Centralne Biuro Antykorupcyjne podważa prawdziwość jego zeznań majątkowych. Doniesienie trafiło do prokuratury, która odmówiła wszczęcia śledztwa. Jak wtedy informowały media, stało się tak z powodu zeznań, które w prokuraturze złożył Robert Pietryszyn.

Ten były polityk PiS, później m.in. członek rad nadzorczych i wiceprezes publicznych spółek - m.in. Ruchu, Elektrociepłowni Kalisz i PGE Dystrybucja Rzeszów - zeznał, że regularnie udzielał pożyczek swojemu koledze i stąd Hofman mógł mieć więcej pieniędzy, niż wynikało to z jego poselskich oświadczeń majątkowych.

Bliska relacja między Pietryszynem a Hofmanem trwa do dziś. Obydwaj są partnerami w spółce R4S. To właśnie Pietryszyn był trzecim uczestnikiem rozmowy z Leszkiem Czarneckim, której fragment ujawnił Roman Giertych.

Afera madrycka

Karierę polityczną Hofmana złamała ostatecznie "afera madrycka". Najpierw media donosiły o tym, że żony posłów PiS - w tym Hofmana - piły własny alkohol na pokładzie samolotu i wywołały awanturę. Później okazało się, że podróż była służbowa, a posłowie zgłosili przed wyjazdem, że do Madrytu pojadą autami - co oznaczało wielokrotnie większy zwrot z kasy Sejmu niż w przypadku podróży tanimi liniami lotniczymi.

Najpierw Hofman stracił stanowisko rzecznika PiS, później został zawieszony w prawach członka partii i ostatecznie nie znalazł się na listach wyborczych w 2015 roku. Ostatecznie prokurator umorzył śledztwo w sprawie rozliczenia podróży służbowej do Madrytu. Uznał, że w sprawie nie doszło do oszustwa na szkodę Kancelarii Sejmu.

Na własne konto

- To dobry moment, by nadal robić to, czym się zajmowałem. Teraz już na własne konto, prywatnie - mówił dziennikarzom przed wyborami w 2015 r. Wkrótce uruchomił spółkę o nazwie R4S, specjalizującą się w doradztwie i public relations.

Założył ją z Michałem Wiórkiewiczem, byłym doradcą i asystentem m.in. Jarosława Kaczyńskiego oraz Mariuszem Sokołowskim, wieloletnim rzecznikiem policji. Firma odniosła błyskawiczny sukces, jej biura mieszczą się w prestiżowym biurowcu w centrum stolicy, a wśród klientów są największe firmy działające w Polsce.

W 2018 r. do spółki dołączył Sławomir Jastrzębowski, który chwilę wcześniej po wielu latach odszedł z funkcji redaktora naczelnego "Super Expressu". Stało się to po tym, gdy policja wszczęła przeciwko niemu sprawę w związku z prowadzeniem auta pod wpływem alkoholu. Jastrzębowski wielokrotnie zaprzeczał popełnieniu przestępstwa. Tłumaczył, że alkohol wypił dopiero po tym, jak wysiadł z auta.

Następnie do spółki dołączył znany niegdyś dziennikarz i twórca platformy dla blogerów Salon24, Igor Janke. To zarazem prywatnie przyjaciel premiera Mateusza Morawieckiego, autor książki o Solidarności Walczącej, której założycielem był nieżyjący już ojciec premiera Kornel Morawiecki. Sam Janke aktualnie jest podejrzanym w jednym z największych śledztw, dotyczących wyprowadzenia ze spółki GetBack miliardów złotych. Prokuratura zarzuca mu działanie na szkodę spółki poprzez wystawienie faktur na kwotę ponad 500 tysięcy złotych. Janke zarzut określił jako "absurdalny" i "groteskowy".

Spór z KNF

Spotkanie z miliarderem Leszkiem Czarneckim, z którego fragment nagranej rozmowy opublikował w niedzielę Roman Giertych, miało miejsce - według jego relacji - 15 września w Monako, dokąd specjalnie polecieli Adam Hofman i Robert Pietryszyn.

Czarnecki przebywał już wtedy poza granicami Polski przynajmniej od początku roku.

Przypomnijmy, że jeszcze wcześniej biznesmen wszedł w otwarty konflikt z Komisją Nadzoru Finansowego oraz prezesem Narodowego Banku Polskiego Adamem Glapińskim. W marcu 2018 r. Czarnecki nagrał spotkanie z przewodniczącym KNF Markiem Chrzanowskim.

Marek Chrzanowskitvn24

Z rozmowy wynikało, że istnieje plan przejęcia przez państwo z rąk biznesmena Getin Noble Banku "za złotówkę". Zarazem przewodniczący KNF Marek Chrzanowski miał zaproponować Czarneckiemu, że za 40 milionów złotych pozbędzie się on kłopotów. Po ujawnieniu nagrania przez Romana Giertycha jesienią 2018 roku, prokuratura wszczęła śledztwo. Dymisję złożył szef KNF, wkrótce też został aresztowany - ale na niespełna dwa miesiące. W styczniu tego roku prokuratura wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko Chrzanowskiemu. Ma on odpowiedzieć za przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Od dziesięciu miesięcy sprawa oczekuje na wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy. 

Tylko fragment nagrania

Dotychczas Roman Giertych opublikował jedynie trwający minutę i 40 sekund fragment rozmowy, którą w Monako przeprowadził Leszek Czarnecki z Adamem Hofmanem oraz Robertem Pietryszynem.

Według wersji Giertycha obydwaj byli politycy, aktualnie doradcy biznesowi, zaproponowali, by Czarnecki zatrudnił w swoim banku Michała Krupińskiego. To były prezes banku Pekao S.A., a prywatnie, od wielu lat, przyjaciel rodziny Zbigniewa Ziobry. Należy do najbliższego kręgu znajomych ministra i jego brata, który nadal jest zatrudniony w tym banku.

W nagraniu padają słowa, że Krupiński "może pójść do Zbyszka i powiedzieć: słuchaj, to ma takie konsekwencje, tak się to stanie, na samym końcu będzie na ciebie i musisz wiedzieć, zanim tę decyzję podejmiesz, jakie są jej konsekwencje, a ja jestem z systemu bankowego i wiem, jak to wygląda".

Nagranie udostępnione przez Romana Giertycha
Nagranie udostępnione przez Romana GiertychaYouTube/Kancelaria kalendarz Kancelaria kalendarz

Krupiński jako niespełna 30-latek już pełnił funkcję wiceministra skarbu państwa w pierwszym rządzie PiS w latach 2006-2007, następnie robił karierę w międzynarodowych instytucjach finansowych, m.in. w Banku Światowym.

Po wygranych przez PiS wyborach w 2015 roku objął stery w PZU i doprowadził do odkupienia banku Pekao S.A. z rąk włoskich inwestorów. Później kierował samym bankiem aż do jesieni 2019 roku, gdy nagle odszedł z fotela prezesa zarządu. Oficjalną przyczynę podał wtedy w komunikacie: "swoją decyzję (tłumaczę - red.) przede wszystkim chęcią kontynuowania kariery poza Polską".

Nieoficjalnie zaś rynek finansowy komentował, że prezes nie chciał się zgodzić na obniżenie swojego wynagrodzenia, o co postulował otwarcie wobec wszystkich szefów spółek publicznych Jarosław Kaczyński. Części polityków PiS także nie podobało się, że tak blisko związany z ministrem sprawiedliwości człowiek kieruje jednym z największych polskich banków.

Wbrew komunikatowi Krupiński międzynarodowej kariery nie zrobił i w momencie spotkania partnerów R4S z Leszkiem Czarneckim w Monako mógł rzeczywiście poszukiwać pracy.

Wersja Giertycha

Mecenas Roman Giertych interpretuje propozycję zatrudnienia Michała Krupińskiego, złożoną jego klientowi, jako złamanie prawa.

W swoim oświadczeniu opublikowanym w niedzielę na Facebooku napisał m.in.: "Zawiadamiam niniejszym również organy ścigania w imieniu mego Mocodawcy Leszka Czarneckiego o popełnieniu przestępstwa korupcyjnego w opisanej przeze mnie sprawie przez ustalone i nieustalone osoby. Ponieważ zasadniczym zagadnieniem prawnym, które należy rozstrzygnąć w tej sprawie jest, czy mamy tutaj do czynienia z powoływaniem się na wpływy (art. 230 kk), czy też Zbigniew Ziobro poprzez przyjaciela swego brata byłego szefa Pekao S.A. wiedział o proponowanej ofercie (art. 228 kk), to wyjaśnienie tej sprawy przez prokuraturę pod obecnym kierownictwem byłoby działaniem w swojej własnej sprawie. Dlatego jeszcze raz apeluję o niezwłoczne powołanie Komisji Śledczej Sejmu RP. Nikt inny tego nie będzie w stanie ocenić".

Na koniec swojego oświadczenia poprosił CBA, by nie przyjeżdżało do niego do domu, bo wszelkie dowody w tej sprawie trzyma gdzie indziej.

Z kolei podczas wtorkowej rozmowy z Anitą Werner w "Faktach po Faktach" Adam Hofman potwierdził, że "Zbyszek" z rozmowy to rzeczywiście Zbigniew Ziobro. Stanowczo, wielokrotnie zaprzeczył jednak, by propozycja zatrudnienia Krupińskiego miała przestępczy podtekst. Zaprzeczył też, by to zatrudnienie uzgadniał wcześniej ze Zbigniewem Ziobrą. 

Hofman przyznaje, że "Zbyszek" z nagrania to Zbigniew Ziobro
Hofman przyznaje, że "Zbyszek" z nagrania to Zbigniew ZiobroTVN24

Wątek TVN24

Mecenas Giertych ujawnił również, że podczas rozmów Adama Hofmana z Leszkiem Czarneckim przewijał się wątek sprzedaży telewizji TVN24. Z jego relacji wynika, że Hofman zaproponował w czerwcu tego roku, by biznesmen kupił stację, a następnie ją odsprzedał spółkom Skarbu Państwa z dużą marżą.

"Twierdzono, że pomysł przejęcia stacji TVN24 został ustalony z premierem Mateuszem Morawieckim podczas prywatnego spotkania z osobą, która później przedstawiła ofertę Czarneckiemu (…) Leszek Czarnecki stanowczo odmówił" - oświadczył Giertych.

Goszczący w studiu "Faktów po Faktach" Hofman potwierdził, że podejmował temat stacji TVN24 w rozmowach z miliarderem. Stwierdził jednak, że inicjatywa wyszła od biznesmena.

- Nasz klient, korzystając ze swoich kontaktów (…) zaczął mówić o takiej możliwości w najbliższym czasie, o potencjalnej swojej roli w transakcji i o tym, że być może byłby tym zainteresowany i pyta nas o zdanie - tak mówił Hofman w rozmowie z Anitą Werner.

Odmówił jednak odpowiedzi wprost, czy konsultował transakcję z premierem. - Rozmów w różnych konstelacjach na ten temat było bardzo dużo, ale o szczegółach nie zamierzam mówić - skomentował Hofman.

Marcin Barcz, dyrektor pionu komunikacji korporacyjnej, członek zarządu TVN Discovery Polska oświadczył: "Discovery nie wiedziało o żadnych planach dotyczących TVN24 opisanych przez Romana Giertycha ani nie uczestniczyło w rozmowach dotyczących sprzedaży stacji".

Co mówią daty?

Według wersji Romana Giertycha sześć dni po spotkaniu w Monako - 21 września - w Polsce odbyła się głośna konferencja prasowa ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Zbigniew Ziobro poinformował na niej o postawieniu zarzutów Czarneckiemu. Przed konferencją RMF poinformowało, powołując się na nieoficjalne źródła, że Prokuratura Regionalna w Warszawie zabezpieczyła majątek Czarneckiego. A trzy dni wcześniej, czyli 18 września ta sama rozgłośnia podała, że w sądzie jest wniosek o tymczasowe aresztowanie miliardera.

- Prokuratura szykuje list gończy za miliarderem Leszkiem Cz. - oznajmił na konferencji Zbigniew Ziobro. Poinformował, że biznesmen będzie poszukiwany, gdyż "jako przewodniczący rady nadzorczej Idea Banku w okresie objętym zarzutem doprowadził do narażenia na szkodę wielkich rozmiarów bardzo wielu klientów". Dodał, że straty sięgają kwoty 130 milionów złotych.

Chodzi o wątek śledztwa dotyczącego afery związanej z upadkiem firmy windykacyjnej GetBack. Tuż przed upadkiem, kupno obligacji tej spółki oferowało swoim klientom wiele banków i związanych z nimi domów maklerskich, m.in. Getin Noble, Millennium, Bank Handlowy czy PKO BP. Przypomnijmy, że w głównym wątku tego samego śledztwa dotyczącego GetBacku prokuratura – bez informowania o tym opinii publicznej - postawiła zarzuty karne Igorowi Jankemu, wspólnikowi Adama Hofmana., choć stało się to już kilka tygodni po spotkaniu w Czarneckiego i Hofmana w Monako.

Według wersji mecenasa Romana Giertycha zbieżność dat między odrzuceniem przez Czarneckiego oferty zatrudnienia Krupińskiego, a ogłoszeniem przez Zbigniewa Ziobrę zamiaru postawienia zarzutów miliarderowi nie jest przypadkiem.

Ale Hofman podaje inną datę spotkania w Monako: 23 września. Otwarte pozostaje pytanie, czy wówczas podpowiadałby Czarneckiemu zatrudnienie Krupińskiego, przyjaciela Ziobrów, dwa dni po tym, jak Zbigniew Ziobro ogłosił, że chce ścigać Czarneckiego listem gończym.

Jednocześnie Roman Giertych podkreślił w "Kropce nad i" w TVN24: - Oczywiście my nie mamy twardych dowodów, wskazujących na to, że takie działanie ministra sprawiedliwości było uzgodnione z panem Hofmanem. Nie mamy również pewności, że ta jego propozycja była uzgodniona z panem Ziobrą. To powinna w moim przekonaniu wyjaśnić komisja śledcza.

Giertych: nie mamy twardych dowodów, że działanie Ziobry było uzgodnione z Hofmanem
Giertych: nie mamy twardych dowodów, że działanie Ziobry było uzgodnione z HofmanemTVN24

Zatrzymanie adwokata

Roman Giertych podkreśla, że również data zatrzymania jego samego nie była przypadkowa. Stało się to kilka tygodni po spotkaniu w Monako.

- 15 października dochodzi do mojego zatrzymania, dzień przed sprawą Leszka Czarneckiego, na której miałem ujawnić dowody złożonej mu z powoływaniem się na wpływy u Zbigniewa Ziobro oferty korupcyjnej - oświadczył mecenas.

Giertych sugerował w wywiadach, że służby mogły podsłuchać jego rozmowy, w których padały informacje, że dysponuje nagraniami m.in. ze spotkania w Monako.

Rzeczywiście do zatrzymania mecenasa oraz 11 innych osób doszło 15 października (czyli w miesiąc po spotkaniu w Monako), dzień przed tym, jak w warszawskim sądzie miało się odbyć posiedzenie, na którym sąd miał zdecydować, czy aresztować Czarneckiego, co pozwoliłoby na wystawienie za nim listu gończego.

Prokurator Prokuratury Regionalnej w Poznaniu polecił agentom CBA zatrzymać Giertycha w zupełnie innej sprawie. Chodziło o trwające od kilku lat śledztwo związane z działalnością spółek należących do biznesmena Ryszarda Krauzego (m.in. Polnordu), dla którego z kolei Roman Giertych świadczył usługi prawnicze. Według prokuratury i CBA Giertych miał wziąć udział w wyprowadzeniu ze spółki 92 milionów złotych. Sąd, który potem rozpoznawał wnioski aresztowe w sprawie niektórych podejrzanych, ocenił, że prokuratura nie uprawdopodobniła stawianych zarzutów.

Zawieszone sankcje

Prokuratura zastosowała wobec Giertycha m.in. kaucję w wysokości pięciu milionów złotych oraz zakaz wykonywania zawodu adwokata. Giertych zaskarżył te środki zapobiegawcze. Jego zażalenie nie zostało jeszcze rozpoznane, ale w miniony poniedziałek sąd w Poznaniu zawiesił ich stosowanie do czasu rozpoznania zażalenia. Przywrócił mu prawo wykonywania zawodu, uchylił także kaucję w wysokości 5 milionów złotych, której zresztą Giertych nie wpłacił.

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: Tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Sąd Unii Europejskiej orzekł w środę, że potrącenie Polsce kar przez Komisję Europejską w związku z niezawieszeniem Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym było zgodne z prawem. Skargi w tej sprawie złożyła Polska, dotyczyły one kar na kwotę około 320 milionów euro. Wyrok nie jest prawomocny.

Sąd o karach nałożonych na Polskę za Izbę Dyscyplinarną: były prawidłowo potrącane

Sąd o karach nałożonych na Polskę za Izbę Dyscyplinarną: były prawidłowo potrącane

Źródło:
TVN24

Jednodniowy bojkot zakupów zorganizowany w piątek w kilku krajach bałkańskich skłonił część rządów do obniżenia cen podstawowych produktów oraz zobowiązania się do "walki o pobudzenie konkurencji". W kilku krajach objętych akcją ruch w sklepach spadł tego dnia o około połowę.

Bojkotowali sklepy przez jeden dzień. Oto rezultat

Bojkotowali sklepy przez jeden dzień. Oto rezultat

Źródło:
PAP

Poselski projekt ustawy, znany pod nazwą "Jasne zarobki", zakłada obowiązkowe podawanie wysokości wynagrodzenia w ogłoszeniach o pracę. Pomysł ujawnienia płac, pomimo dużego poparcia społecznego, budzi też jednak pewne obawy. Jakie zmiany przewiduje projekt zmiany Kodeksu pracy i czy Polska jest na to gotowa?

Rewolucyjny projekt w sprawie wynagrodzeń. To "odsłoniłoby skalę kolesiostwa"

Rewolucyjny projekt w sprawie wynagrodzeń. To "odsłoniłoby skalę kolesiostwa"

Źródło:
tvn24.pl, OPZZ

Rosja nadal zarabia miliardy euro, sprzedając swoje towary w Europie. Oczywiście nie sama, robi to rękami innych krajów. Materiał Łukasza Łubiana z magazynu "Polska i Świat".

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

Źródło:
TVN24

Prezydent Donald Trump po rozmowie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu powiedział, że Stany Zjednoczone "przejmą kontrolę nad Strefą Gazy". Zapowiedział, że Ameryka zrówna ten teren z ziemią i stworzy tam "nieograniczoną liczbę miejsc pracy". Pytany o to, czy wyśle do Gazy amerykańskich żołnierzy, dodał, że "zrobi to, co konieczne".

Trump: USA przejmą kontrolę nad Strefą Gazy

Trump: USA przejmą kontrolę nad Strefą Gazy

Źródło:
PAP

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie posła PiS Mariusza Błaszczaka do odpowiedzialności karnej - poinformowała Prokuratura Krajowa.

Jest wniosek o uchylenie immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi

Jest wniosek o uchylenie immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi

Źródło:
tvn24.pl

Nieznany sprawca ostrzelał miejski autobus na warszawskim Mokotowie. Policja informuje, że użył "przedmiotu przypominającego broń". Mężczyzna jest poszukiwany.

"Oddał trzy strzały". Miejski autobus ostrzelany na Mokotowie

"Oddał trzy strzały". Miejski autobus ostrzelany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Eksplozję w budynku na luksusowym osiedlu w Moskwie Ałyje Parusa mógł przeprowadzić zamachowiec samobójca - podała rosyjska państwowa agencja TASS, powołując się na własne źródła. W jej wyniku zginął poszukiwany przez Ukrainę znany doniecki separatysta Armen Sarkisjan, szef federacji bokserskiej samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej i twórca batalionu walczącego z siłami ukraińskimi w Donbasie.

Tatuaż na goleni, zamachowiec samobójca. Poszukiwany separatysta nie żyje, motywów "jest kilka"

Tatuaż na goleni, zamachowiec samobójca. Poszukiwany separatysta nie żyje, motywów "jest kilka"

Źródło:
TASS, Kommiersant, REN TV, Interfax, tvn24.pl

34-latka miała w organizmie półtora promila. Nie umiała wytłumaczyć policjantom, dlaczego w autobusie zaatakowała 17-latkę. Usłyszała zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu.

W autobusie uderzyła nastolatkę szklaną butelką, która rozbiła się na jej głowie

W autobusie uderzyła nastolatkę szklaną butelką, która rozbiła się na jej głowie

Źródło:
tvn24.pl

Łowcy Cieni Centralnego Biura Śledczego Policji znaleźli w Hiszpanii i przywieźli do Polski poszukiwanych Michała J., ps. Smok i Ewelinę J. Oboje są podejrzani o handel narkotykami.

"Smok" i Ewelina J. zatrzymani przez łowców cieni

"Smok" i Ewelina J. zatrzymani przez łowców cieni

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ogromna bryła lodu spadła na dach jednego z domów w północno-wschodniej Florydzie. W wyniku zderzenia w metalowej strukturze powstała sporych rozmiarów dziura, na szczęście nikt nie został ranny. Służby podejrzewają, że lód mógł oderwać się od lecącego samolotu. Sprawę bada amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa.

Z nieba spadła bryła lodu. W dachu powstała spora dziura

Z nieba spadła bryła lodu. W dachu powstała spora dziura

Źródło:
CNN, FOX Weather

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej jest bardzo ważnym wymiarem polskich działań rozwojowych. Mam nadzieję i jestem pewna po prostu, że polityki regionalnej nikt nie będzie w Polsce likwidował - oświadczyła w "Jeden na jeden" w TVN24 szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Odniosła się w ten sposób do zapowiedzi premiera o restrukturyzacji rządu.

Pełczyńska-Nałęcz o zapowiedzi premiera: Nie mam żadnych lęków. Wiem, co robię

Pełczyńska-Nałęcz o zapowiedzi premiera: Nie mam żadnych lęków. Wiem, co robię

Źródło:
TVN24
W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sprawa sędziego Jakuba Iwańca, którego nazwisko jest łączone z grupą hejterską "Kasta" stanęła we wtorek przed Sądem Najwyższym. Trzeba będzie jednak poczekać na decyzję, czy będzie mógł odpowiadać za swoje czyny, jak każdy obywatel. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Sędzia Jakub Iwaniec stanął przed sądem. Oczekiwanie na opinię biegłego

Sędzia Jakub Iwaniec stanął przed sądem. Oczekiwanie na opinię biegłego

Źródło:
TVN24

Na świecie mnożą się przykłady miast, które w najróżniejszy sposób próbują poradzić sobie z problemem nadmiernej turystyki. Niedawno do tej listy dołączyło japońskie Otaru, położone na zachodnim wybrzeżu wyspy Hokaido. Aby przywołać kłopotliwych turystów do porządku, lokalne władze zaangażowały do pomocy ochroniarzy.

Miasto wynajęło ochroniarzy, by przywołać turystów do porządku

Miasto wynajęło ochroniarzy, by przywołać turystów do porządku

Źródło:
PAP

Na warszawskiej Starówce doszło do potrącenia pieszego. Pierwsi pomocy udzielili mężczyźnie strażnicy miejscy, którzy akurat patrolowali okolicę. "Wieczór niespodziewanie zakłócił huk i krzyki przerażonych przechodniów. Na pasach leżał potrącony mężczyzna" - relacjonuje straż miejska.

"Huk i krzyki przerażonych przechodniów. Na pasach leżał potrącony mężczyzna"

"Huk i krzyki przerażonych przechodniów. Na pasach leżał potrącony mężczyzna"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Łęcznej (województwo lubelskie) zatrzymali dwóch kłusowników - ojca i syna. Mężczyźni weszli w posiadanie tuszy i trofeum łosia oraz innej dzikiej zwierzyny. Podczas przeszukania ich miejsca zamieszkania mundurowi odnaleźli również zastrzeloną wydrę oraz zabezpieczyli broń i tysiąc sztuk amunicji. 64- i 35-latek będą tłumaczyć się przed sądem.

Tusze zwierząt, broń i amunicja. Policja zatrzymała kłusowników - ojca i syna

Tusze zwierząt, broń i amunicja. Policja zatrzymała kłusowników - ojca i syna

Źródło:
tvn24.pl

1077 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. W wojnie z Rosją zginęło 45 tysięcy żołnierzy, a 390 tysięcy zostało rannych - ujawnił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W ciągu ostatniej doby na froncie doszło do 80 starć bojowych - przekazał sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. - Prowadzimy rozmowy z Rosjanami i Ukraińcami i mam nadzieję, że zrobimy coś, co wyrasta ponad wszystko - oznajmił z kolei prezydent USA Donald Trump podczas konferencji z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zełenski ujawnia, ilu żołnierzy straciła w wojnie Ukraina

Zełenski ujawnia, ilu żołnierzy straciła w wojnie Ukraina

Źródło:
PAP, NV, Suspilne, tvn24.pl

Największą grupą pracujących obcokrajowców w Polsce nadal są Ukraińcy, ale ich udział stopniowo maleje. W ostatnich latach niemal 50-krotnie wzrosła natomiast liczba Kolumbijczyków, których pracodawcy cenią za elastyczność adaptacyjną i dobrą znajomość języka angielskiego - wynika z raportu Smart Solutions.

Chcą pracować w Polsce. Skokowy wzrost obywateli jednego kraju

Chcą pracować w Polsce. Skokowy wzrost obywateli jednego kraju

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 37-latka w mieszkaniu na Woli. Mężczyzna podejrzany jest o posiadanie blisko 25 kilogramów narkotyków o łącznej wartości blisko dziewięciu milionów złotych. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia.

25 kilogramów narkotyków w mieszkaniu. Były warte blisko dziewięć milionów złotych

25 kilogramów narkotyków w mieszkaniu. Były warte blisko dziewięć milionów złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Pomoc dla Rafako jest wciąż możliwa, trwają w tej sprawie rozmowy - poinformował minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski. Sąd Rejonowy w Gliwicach wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości spółki w grudniu ubiegłego roku.

Upadłość Rafako. "Pomoc jest wciąż możliwa"

Upadłość Rafako. "Pomoc jest wciąż możliwa"

Źródło:
PAP

Lidl wycofuje ze sprzedaży precle w czekoladzie mlecznej i deserowej. Apeluje także o zwrot zakupionych produktów - informuje Główny Inspektorat Sanitarny. Produkt można zwrócić w każdym sklepie sieci bez konieczności okazywania paragonu.

Duża sieć wycofuje produkt. "Może spowodować uczucie pieczenia"

Duża sieć wycofuje produkt. "Może spowodować uczucie pieczenia"

Źródło:
tvn24.pl

Zespół CSIRT NASK zaobserwował kampanię wiadomości e-mail, podszywających się pod Pekao. Oszuści wysyłają wiadomości, które rzekomo pochodzą od zespołu wsparcia banku.

Masz konto w tym banku? Uważaj na takie e-maile

Masz konto w tym banku? Uważaj na takie e-maile

Źródło:
tvn24.pl

Zmiany klimatu sprawiają, że nasza planeta staje się coraz bardziej niegościnna dla wielu gatunków zwierząt, ale nie dla szczurów. Populacja tych gryzoni ma się znakomicie, ich liczebność stale rośnie w dużych miastach i nic nie wskazuje na to, że ma się to zmienić. Międzynarodowy zespół naukowców odkrył, dlaczego tak się dzieje.

Liczba szczurów gwałtownie rośnie. Będzie tylko gorzej

Liczba szczurów gwałtownie rośnie. Będzie tylko gorzej

Źródło:
livescience.com, Science

Niezwykle intensywne opady śniegu sparaliżowały część Japonii. W wielu miastach w zachodniej i północnej części kraju pokrywa śnieżna sięga kilkudziesięciu centymetrów, a w niektórych miejscach wynosi ponad metr. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych na całej wyspie Hokkaido zamknięto blisko 400 szkół.

Spadło 120 cm śniegu, zamknięto kilkaset szkół

Spadło 120 cm śniegu, zamknięto kilkaset szkół

Aktualizacja:
Źródło:
ENEX, The Japan Times, NHK, Weathernews, PAP
Koniec dochodzenia w sprawie Jana Malickiego. Prokuratura podjęła decyzję

Koniec dochodzenia w sprawie Jana Malickiego. Prokuratura podjęła decyzję

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rośnie odsetek osób, u których diagnozowany jest rak płuc, a które nigdy nie paliły papierosów - informuje Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem. Według ekspertów winne może być zanieczyszczenie powietrza.

Coraz więcej przypadków raka płuc wśród niepalących. Naukowcy wskazują przyczynę

Coraz więcej przypadków raka płuc wśród niepalących. Naukowcy wskazują przyczynę

Źródło:
Guardian, zwrotnikraka.pl, tvn24.pl

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 320 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości prawie 800 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 4 lutego 2025 roku.

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl