Zawinął auto wokół słupa. W organizmie alkohol i THC

Kierowca uderzył w słup energetyczny
Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu
Źródło: Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24
Policjanci z podwarszawskiego Otwocka zastali bmw rozbite na słupie. Na miejscu nie było kierowcy. Gdy został namierzony, okazało się, że jest pijany i pod wpływem narkotyków. Prawa jazdy nie miał.

Policjanci z otwockiej drogówki dostali zgłoszenie o zderzeniu pojazdu osobowego ze słupem. Na miejscu zdarzenia zastali bmw niemal zawinięte wokół słupa energetycznego. Nigdzie jednak nie było kierowcy. Policjanci ustalili przebieg zdarzenia, a kolejnym krokiem było odszukanie kierującego.

Zatrzymali 20-letniego mieszkańca Otwocka. "Przyznał policjantom, że był sprawcą kolizji" - poinformował w komunikacie podkom. Patryk Domarecki z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.

Kierowca uderzył w słup energetyczny
Kierowca uderzył w słup energetyczny
Źródło: KPP Otwock

Alkohol i środki odurzające

Mundurowi przebadali mężczyznę na zawartość alkoholu oraz innych środków odurzających.

"Oba badania miały wynik pozytywny. 20-latek wydmuchał ponad 0,5 promila, a kolejne badanie wskazało THC (substancja psychoaktywna zawarta w konopiach - red.) w jego organizmie. Jakby tego było mało, młody kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania, a bmw, którym się poruszał, nie miało obowiązkowej polisy OC" - wymienił Domarecki.

Kierowca uderzył w słup energetyczny
Kierowca uderzył w słup energetyczny
Źródło: KPP Otwock

Policjanci zatrzymali mężczyznę, a gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz pod wpływem środka odurzającego. 20-latek będzie musiał również odpowiedzieć za spowodowanie kolizji i jazdę bez uprawnień.

Prokuratura Rejonowa w Otwocku objęła 20-latka dozorem policji połączonym z badaniem stanu trzeźwości.

20-latek został zatrzymany
20-latek został zatrzymany
Źródło: KPP Otwock

"Piłeś, nie jedź"

"Tym razem na szczęście nikt nie ucierpiał, jednak należy pamiętać, że jazda pod wpływam alkoholu lub środków działających podobnie ma realny wpływ na zachowanie kierowcy i może doprowadzić do tragedii. Piłeś, nie jedź" - zaapelowali funkcjonariusze.

Czytaj także: