Policjanci z otwockiej drogówki dostali zgłoszenie o zderzeniu pojazdu osobowego ze słupem. Na miejscu zdarzenia zastali bmw niemal zawinięte wokół słupa energetycznego. Nigdzie jednak nie było kierowcy. Policjanci ustalili przebieg zdarzenia, a kolejnym krokiem było odszukanie kierującego.
Zatrzymali 20-letniego mieszkańca Otwocka. "Przyznał policjantom, że był sprawcą kolizji" - poinformował w komunikacie podkom. Patryk Domarecki z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
Alkohol i środki odurzające
Mundurowi przebadali mężczyznę na zawartość alkoholu oraz innych środków odurzających.
"Oba badania miały wynik pozytywny. 20-latek wydmuchał ponad 0,5 promila, a kolejne badanie wskazało THC (substancja psychoaktywna zawarta w konopiach - red.) w jego organizmie. Jakby tego było mało, młody kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania, a bmw, którym się poruszał, nie miało obowiązkowej polisy OC" - wymienił Domarecki.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, a gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz pod wpływem środka odurzającego. 20-latek będzie musiał również odpowiedzieć za spowodowanie kolizji i jazdę bez uprawnień.
Prokuratura Rejonowa w Otwocku objęła 20-latka dozorem policji połączonym z badaniem stanu trzeźwości.
"Piłeś, nie jedź"
"Tym razem na szczęście nikt nie ucierpiał, jednak należy pamiętać, że jazda pod wpływam alkoholu lub środków działających podobnie ma realny wpływ na zachowanie kierowcy i może doprowadzić do tragedii. Piłeś, nie jedź" - zaapelowali funkcjonariusze.
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Otwock