Afera madrycka
8 listopada 2014Wyjazd do Madrytu trzech posłów PiS zakończył się dla nich poważnymi konsekwencjami. Adam Hofman, Adam Rogacki i Mariusz A. Kamiński zostali najpierw zawieszeni w prawach członków partii. Jarosław Kaczyński od razu oświadczył jednak, że będzie się domagał ich usunięcia z szeregów Prawa i Sprawiedliwości. Uczynił to w poniedziałek 10 listopada Komitet Polityczny PiS.
Sprawę przedstawia kierownictwu PiS rzecznik dyscypliny partyjnej Karol Karski. Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego nie było na posiedzeniu - nie zostali zaproszeni. Decyzja o wyrzuceniu z partii była jednogłośna. Nowy rzecznik prasowy PiS Marcin Mastalerek poinformował, że posłowie będą mogli odwołać się od decyzji komitetu do partyjnego sądu koleżeńskiego. Jeśli do tego dojdzie, przed tym sądem będą mogli osobiście przedstawić swoje racje. - Na dziś nie są członkami Prawa i Sprawiedliwości - zaznaczył Mastalerek.
Wyprawa do Madrytu
Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki wybrali się do stolicy Hiszpanii 30 października. Wyjazd polityków zapewne przeszedłby bez echa, gdyby nie doniesienia o incydencie z udziałem żon posłów. Kobiety miały pod wpływem alkoholu awanturować się ze stewardesą na pokładzie samolotu.
Początkowo Adam Hofman usiłował zbagatelizować sprawę, odsyłając dziennikarzy na portale plotkarskie i tłumacząc, że kwestii prywatnych nie komentuje. Szybko okazało się jednak, że sprawa do końca prywatna nie jest - jak bowiem ustalił "Newsweek", podróż polityków była służbowa. W ramach parlamentarnej delegacji mieli oni uczestniczyć w posiedzeniu Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Jednocześnie pojawiły się doniesienia, że posłowie niezbyt aktywnie uczestniczyli w obradach Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Konsekwencje
Obowiązki Adama Hofmana, który był rzecznikiem PiS, przejął tymczasowo Marcin Mastalerek.
Wyjazd posłów skomentował też następnego dnia prezes PiS Jarosław Kaczyński, który zapowiedział, że będzie się domagał usunięcia ich z partii. Jak wyjaśniał, Prawo i Sprawiedliwość nie toleruje tego typu zachowań, a on sam będzie przekonywał komitet polityczny do "bardzo twardej postawy".
Kaczyński zapewnił, że sprawa będzie załatwiona w "krótkim czasie". Zaznaczył, że wniosek do komitetu politycznego musi złożyć rzecznik dyscyplinarny partii, a jest obecnie tyle zadań, że "nawet zwołanie komitetu politycznego jest niełatwe".
Dalszych konsekwencji wobec posłów nie wykluczył również marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Zapowiedział, że sprawa trafi do komisji etyki poselskiej, a być może również do prokuratury.
- To będzie zależało od rzetelności wyjaśnień i - krótko mówiąc - ich prawdziwości, jakie mam otrzymać do środy - zaznaczył Sikorski.
Tłumaczenia
Mariusz Antoni Kamiński zaraz po ujawnieniu sprawy wyjaśniał, że plan podróży samochodem "nie wypalił", bo zająłby zbyt wiele czasu, a na posłów czekały obowiązki związane z kampanią wyborczą do samorządu. Jak wyjaśnił, po powrocie złożył w Sejmie stosowne pismo, w którym poinformował, że do Madrytu wybrał się samolotem.
Jednocześnie odnieśli się do zarzutów dotyczących ich aktywności na posiedzeniach w Madrycie. W oświadczeniu napisali, że choć nie zgadzają się z negatywnymi ocenami, dokonali zwrotu pobranych diet i kosztów hotelu.
Sikorski zwołuje Konwent Seniorów, SLD donosi do prokuratury
- Wysłaliśmy do prokuratury wniosek o możliwości popełnienia przestępstwa przez trzech posłów: Adama Hofmana, Mariusza Antoniego Kamińskiego i Adama Rogackiego - poinformował 10 listopada. rzecznik SLD Dariusz Joński. Wniosek o możliwości popełnienia przestępstwa jest oparty o art. 231 paragraf 1 i 2. - Chodzi o przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowych - powiedział Joński. Dodał, że w zawiadomieniu do prokuratury jest także mowa o art. 286 k.k.
Marszałek Sejmu Radosław Sikorski zwołał na środę 12 listopada Konwent Seniorów ws. audytu podróży zagranicznych posłów i zmiany systemu rozliczania. Jak napisał marszałek, Konwent ma podjąć stanowcze decyzje dotyczące systemu rozliczeń podróży zagranicznych posłów.
Źródło zdjęcia głównego: PAP