Migranci na granicy z Białorusią. Janina Ochojska: rząd próbuje ukryć fakt, że tak naprawdę uchodźców nie jest wielu

Źródło:
TVN24
Ochojska: rząd próbuje ukryć fakt, że tak naprawdę uchodźców nie jest wielu
Ochojska: rząd próbuje ukryć fakt, że tak naprawdę uchodźców nie jest wieluTVN24
wideo 2/29
Ochojska: rząd próbuje ukryć fakt, że tak naprawdę uchodźców nie jest wieluTVN24

Eurodeputowana i założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska komentowała w "Jeden na jeden" w TVN24 w piątek sytuację na granicy z Białorusią, gdzie trwa stan wyjątkowy. - Na terenie naszego kraju nie możemy dotrzeć do ludzi, o których wiemy na pewno, że siedzą gdzieś w lasach, być może ktoś umiera - mówiła.

W poniedziałek przed placówką Straży Granicznej w Michałowie na Podlasiu przebywało ponad 20 migrantów, w tym kobiety oraz ośmioro dzieci. W środę rzeczniczka prasowa Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej Katarzyna Zdanowicz przekazała, że wobec migrantów "zastosowano procedurę zgodnie z rozporządzeniem". Na pytanie, czy to oznacza, że zostali wywiezieni z powrotem na granicę, Zdanowicz odparła: - Tak, zostali doprowadzeni do linii granicy i teraz znajdują się na Białorusi.

Co się stało z dziećmi z Michałowa

W czwartek wieczorem Sejm zgodził się na przedłużenie o 60 dni stanu wyjątkowego, który obowiązuje w części województwa podlaskiego oraz lubelskiego. Ostatecznie za tym rozwiązaniem głosowało 237 posłów, 179 było przeciw, zaś 31 wstrzymało się od głosu. Głosowanie poprzedzone było gorącą dyskusją.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Ochojska: Polska, w której żyjemy, wydaje się już absurdalna

Sytuację na granicy komentowała w "Jeden na jeden" w TVN24 w piątek eurodeputowana i założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska. - Na terenie naszego kraju nie możemy dotrzeć do ludzi, o których wiemy na pewno, że siedzą gdzieś w lasach, w strefie, zziębnięci, zmoknięci, zdesperowani, być może ktoś umiera, a my nie możemy do nich dotrzeć - mówiła.

- Docierałam do Sarajewa, do Czeczenii, do Afganistanu, do różnych krajów, w których toczyły się wojny i nigdy nie było tak, że nie mogliśmy dotrzeć do tych, którzy potrzebowali pomocy, a tutaj mamy sytuację, kiedy nikt nie może dotrzeć - stwierdziła Ochojska. - Ta Polska, w której żyjemy, wydaje się tak już absurdalna. Z wieloma osobami rozmawiałam, rozmawiam i wiele osób powtarza: "nie mogę spać w nocy, myślę o tych dzieciach, myślę o tych ludziach, leżąc w ciepłym łóżku rozmyślam o tym, co się dzieje". Wszystkich ogarnia taka bezsilność. To jest straszne, dlatego że jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że jednak w najtrudniejszych momentach można było coś zrobić - dodała.

Ochojska: Polska, w której żyjemy, wydaje się już absurdalna
Ochojska: Polska, w której żyjemy, wydaje się już absurdalnaTVN24

Ochojska: rząd chce nam zohydzić tych ludzi

- Gdyby rzeczywiście chodziło o bezpieczeństwo tych granic, to szukalibyśmy jakichś innych sposobów, ale po pierwsze, czym mogą zagrozić ratownicy medyczni, czym mogą zagrozić organizacje, które są tam na miejscu? Jedynie tym, że zobaczą coś, co rząd chce ukryć, a chce ukryć fakt, że tak naprawdę tych uchodźców nie jest wielu, bo to są setki, sto kilka osób, sto kilkadziesiąt osób próbuje przekroczyć tę granicę według raportów Straży Granicznej - powiedziała.

Zdaniem Ochojskiej "rząd chce nam zohydzić tych ludzi". - Chce ich przedstawić jako osoby bardzo niebezpieczne, ale trudno jest wierzyć w te zapewnienia, skoro po raz kolejny nas okłamano. Na konferencji prasowej przedstawiano "dowody", które okazały się nie być dowodami. W związku z czym dzisiaj, kiedy słyszę, że to są wszystko przestępcy, pytam: skąd to wiemy? - zaznaczyła. Dodała, że "przecież nawet nie przesłuchują tych ludzi". 

- Cały czas słyszymy kłamstwa. Mam też takie wrażenie, jakby ten rząd nie był doinformowany o tym, co tak naprawdę na świecie się dzieje - oceniła.

Ochojska: my też już możemy zacząć się bać tego państwa

Odniosła się również do słów rządzących, że te osoby nie chcą zostać w Polsce. - Jestem ciekawa, skąd rząd to wie. Wydaje mi się, że jest inaczej - odpowiedziała. - Ja postępowałabym zgodnie z procedurami, które pozwalają dowiedzieć się, czy ta osoba chce zostać w Polsce, czy nie - dodała.

- Nie ma powodu, by przypuszczać, że te osoby nie chcą zostać w Polsce. Jak będziemy ich traktowali w ten sposób, to w końcu będzie tak, że nikt nie będzie u nas chciał zostać, bo ludzie po prostu będą się bali. My też już możemy zacząć się bać tego państwa, które nie szanuje ludzi - oceniła.

- Już straciliśmy bardzo wiele, jeśli chodzi o szacunek dla Polski i o taką świadomość, że Polska jest krajem szanującym prawo. Już takim krajem nie jesteśmy. Tracimy też szacunek jako społeczeństwo, bo też nie wszyscy wiedzą, że to społeczeństwo robi, co tylko może, ale państwo stawia takie bariery, których w żadnym reżimie nie było, tak nawet nie było w komunie w najgorszych czasach - zaznaczyła Ochojska.

Ochojska: główną winę ponoszą ci, którzy rządzą, bo to oni wydają rozkazy

Została również zapytana, co stało się z empatią osób, które każą wywozić migrantów z powrotem na granicę. - Służby tłumaczą się, że mają rozkaz, że przełożeni każą. Można też odmówić wykonania rozkazu, ale tak się nie dzieje. Natomiast tutaj główną winę ponoszą oczywiście ci, którzy rządzą, bo to oni wydają te rozkazy i oni ograniczają możliwości działania takich służb - powiedziała.

- Stan wyjątkowy, rozkazy wydane przez władze odpowiednie, widocznie mówią jedno: traktować tych ludzi jak, nawet nie potrafię znaleźć słowa na to, jak mogły brzmieć takie rozkazy, ale w każdym razie na pewno jak nieludzi - dodała.

Ochojska: główną winę ponoszą ci, którzy rządzą, bo to oni wydają rozkazy
Ochojska: główną winę ponoszą ci, którzy rządzą, bo to oni wydają rozkazyTVN24

Wyraziła nadzieję, "że ludzie zobaczą, jak nieludzki jest ten rząd i kiedyś ci ludzie będą musieli za to odpowiedzieć". - To nie przywróci życia tym dzieciom. Mam nadzieję, że one jeszcze żyją, ale obawiałabym się o życie malutkich dzieci, które mają w pięciostopniowej temperaturze przetrwać - stwierdziła.

Ochojska: ten rząd postępuje nie lepiej niż Alaksandr Łukaszenka

Jej zdaniem "reżim Łukaszenki na pewno nie zapewni im ochrony żadnej". - Jeżeli my chcemy być tacy jak reżim Łukaszenki, to znaczy nasz rząd, to już nie ma pomiędzy nimi różnicy. Jak mówimy reżim Łukaszenki, to możemy również powiedzieć reżim pana Morawieckiego, pana Kamińskiego, pana Wąsika i tak dalej - oceniła. - To mocne słowa osoby, która czuje się w tej sytuacji bezradna i zrozpaczona po prostu. Tak oceniam w tej chwili ten rząd. Tak postępuje. Nie lepiej niż Łukaszenka - dodała.

Odnosząc się do oskarżeń, że migranci symulują dolegliwości zdrowotne, odpowiedziała: "Dlaczego tak wielu przyjęto do szpitala? Chyba nie dlatego, że udawali". - Nie bez powodu przyjęto tych ludzi - zwróciła uwagę.

- Uchodźcy są traktowani nawet gorzej niż zwierzęta, bo zwierząt jednak nie zostawia się w tak niskiej temperaturze na zewnątrz. Nie skazuje się, nie wygania się do lasu, nie wygania się na bagna. Ten rząd tak traktując ludzi, pokazuje, że człowiek dla nich nic nie znaczy - komentowała.

Zdaniem Ochojskiej "możemy jedynie obawiać się, co będzie dalej". - Ja nie wierzę, że ten stan wyjątkowy został przedłużony tylko po to, żeby zadbać o nasze bezpieczeństwo. Rząd jeszcze coś planuje. Nie wiemy na razie co. Są jakieś różne przypuszczenia, ale na pewno to nie będzie nic dobrego i na pewno to nie przysłuży się tym ludziom - podsumowała.

Autorka/Autor:mart/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24, że format spotkania głowy polskiego państwa z Donaldem Trumpem był rozczarowujący. Europoseł KO Bartosz Arłukowicz powiedział, że odczuwał "dość spory dyskomfort" śledząc wczorajszą relację ze spotkania prezydentów. Zdaniem posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej obwiniać za to, że spotkanie trwało około dziesięciu minut, należy amerykańskiego prezydenta. Wiceministra edukacji z Polski 2050 Joanna Mucha oceniła natomiast, iż "iluzja o przyjaźni" Dudy z Trumpem upadła.

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Źródło:
TVN24

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oddał głos w wyborach do Bundestagu. "Decydujący dzień dla swojej kariery politycznej" - informują niemieckie media - rozpoczął od joggingu. Lokal wyborczy w rodzinnym mieście odwiedził już także jego polityczny rywal, Friedrich Merz, kandydat CDU na kanclerza. Przedterminowe wybory parlamentarne są konsekwencją rozpadu koalicji rządowej SPD, Zielonych i liberałów (FDP) w listopadzie 2024 roku. Lokale wyborcze są czynne od godziny 8 do 18.

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mieszkaniec Rzyków w powiecie andrychowskim stracił przytomność. Natychmiast zareagowali pozostali mieszkańcy budynku, którzy pod nadzorem strażaka po służbie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, tworząc "łańcuch przeżycia".

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Warunki proponowanej nowej umowy o amerykańskim udziale w przychodach z minerałów i złóż naturalnych Ukrainy wydają się jeszcze surowsze dla Kijowa, niż pierwotna, odrzucona przez Ukraińców wersja - pisze "New York Times". Projekt zakłada przekazanie USA 500 miliardów dolarów dochodów z eksploatacji surowców. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że ta umowa będzie "jasnym sygnałem dla Rosji".

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

Źródło:
New York Times, PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego HBO "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

W miejscowości Wał (Lubelskie) 40-letni kierowca busa nie zastosował się do znaku STOP, wjechał na przejazd kolejowy i zderzył się z szynobusem. Jeden z trójki pasażerów podróżujących autem trafił do szpitala.

Nie zatrzymał się przed przejazdem i zderzył się z szynobusem. Jedna osoba ranna

Nie zatrzymał się przed przejazdem i zderzył się z szynobusem. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

Rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie dziesięć minut, choć oczekiwano, że może potrwać godzinę. - Powinniśmy się cieszyć, że na omówienie spraw fundamentalnie ważnych dla Polski, państwa, nie tylko frontowego, ale także państwa sąsiadującego z Ukrainą, Donald Trump znalazł "pięć minut" - komentowała w TVN24 dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

Źródło:
Reuters, CNN, TVN24, PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które mogą doprowadzić do powstania gołoledzi. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Sprawdź, gdzie wydano alarmy.

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

Sąd utrzymał w mocy decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Podstawą były opinie biegłych, którzy ocenili, że do śmiertelnego potrącenia pieszej na pasach nie doszło z winy kierowcy.

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Źródło:
PAP

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl