Maile z prywatnej skrzynki i decyzja premiera. Co zeznał Michał Dworczyk

Źródło:
TVN24.pl, PAP
Joński do Dworczyka: Panu jest do śmiechu. Ludziom nie było do śmiechu w kwietniu 2020 roku.
Joński do Dworczyka: Panu jest do śmiechu. Ludziom nie było do śmiechu w kwietniu 2020 roku.TVN24
wideo 2/8
Joński do Dworczyka: Panu jest do śmiechu. Ludziom nie było do śmiechu w kwietniu 2020 roku.TVN24

Prezes Rady Ministrów podpisał decyzję administracyjną zlecającą działania przygotowawcze Poczcie Polskiej - mówił przed sejmową komisją śledczą ds. wyborów kopertowych były szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. Przyznał też, że korzystał z prywatnej skrzynki mailowej do celów służbowych.

W poniedziałek przed sejmową komisją badającą wybory kopertowe stanął w charakterze świadka Michał Dworczyk, były szef kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego. Pierwszą część przesłuchania zdominowały kwestie interpretacji treści decyzji byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Czego ona dokładnie dotyczyła i na podstawie jakich opinii została podjęta. Były minister przyznał, że używał prywatnej skrzynki mailowej do celów służbowych. Jego zachowanie podczas przesłuchania podsumowała w serii pytań posłanka Magdalena Filiks (KO). - Dobrze się pan bawi na tej komisji. Jest mi miło, że pan się u nas tak dobrze czuje. Polki i Polacy ocenią pańskie odpowiedzi - mówiła. 

Na początku były minister został zapytany, czy chce skorzystać z prawa swobodnej wypowiedzi. - Przeszła mi przez głowę taka myśl, ale wiem, że dla części z państwa może stanowić to problem, więc proponuję od razu przejść do przesłuchania - stwierdził Michał Dworczyk.

Tak relacjonowaliśmy przebieg komisji >>>

Komisja ds. wyborów kopertowych. Maile Dworczyka

Jako pierwszy pytania zadawał Dariusz Joński (KO), przewodniczący komisji. Zaczął od tematu maili z prywatnej skrzynki byłego ministra. Już wcześniej komisja skierowała wniosek do prokuratora generalnego o zabezpieczenie i przekazanie komisji korespondencji przesłanej pocztą elektroniczną do i przez Michała Dworczyka od 20 marca 2020 do 3 czerwca 2020 dotyczącej lub związanej z przygotowaniem i przeprowadzeniem wyborów prezydenckich w 2020 roku.

ZOBACZ TEŻ: "Panu jest do śmiechu. Ludziom nie było". Michał Dworczyk przed komisją śledczą

Joński pytał o mail od ministra Artura Sobonia, cytowanego wcześniej przez byłego wicepremiera Jarosława Gowina, w sprawie potencjalnych problemów z wyborami korespondencyjnymi. - Czy jest prawdziwy? Nie wiem. Nie przypominam sobie. Nie mogę potwierdzić, nie mogę wykluczyć - mówił przesłuchiwany. W odpowiedzi na późniejsze pytanie posła Bartosza Romowicza (Polska 2050-TD) stwierdził, że nie chce odnosić się do czegoś "ściągniętego z rosyjskiego serwera".

Joński dopytał jednak, czy były minister wykorzystywał skrzynkę prywatną do celów służbowych. - Mogło się zdarzyć - stwierdził Dworczyk. - Było to zgodne z prawem, żeby - zwłaszcza w sytuacji pandemii - używać prywatnej skrzynki do korespondencji. Wtedy, jak państwo pamiętacie, bardzo dużo osób było na pracy zdalnej, wtedy się dopiero uczyliśmy funkcjonować w sytuacji pandemii. I to było dopuszczalne - podkreślał.

- To nieprawdopodobne. Pracownicy wysyłali do pana na prywatną skrzynkę informacje i decyzje dotyczące ogłoszenia wyborów, a pan mówi, że jakieś obce służby wdarły się do pana skrzynki, która była niezabezpieczona. Bardzo ciekawe - komentował przewodniczący Joński.

O maile pytała też Magdalena Filiks. Posłanka wyrażała zdziwienie, że były minister przez wiele miesięcy nie weryfikował, czy to jego maile pojawiały się w przestrzeni publicznej. Zapytała go o adres skrzynki, a on potwierdził: - To była moja skrzynka, została skasowana od czerwca 2022 roku.

Po pytaniach Anity Kucharskiej-Dziedzic (Lewica) Dworczyk uściślił, że "po dwóch czy trzech próbach pozbycia się złośliwego oprogramowania" zdecydował o jej zlikwidowaniu. - Jednym ze znaków, że skrzynka jest dalej zhakowana, było to, że zaczęto wysyłać maile, m.in. do ministra Szrota - mówił. Chodzi o Pawła Szrota, ówczesnego ministra w Kancelarii Prezydenta, obecnie posła PiS.

Decyzja premiera w sprawie wyborów i opinie prawne

Sporo czasu zajęły pytania na temat podstawy prawnej wydanych przez ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego dwóch decyzji z 16 kwietnia 2020 r. polecających Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych podjęcie działań zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów w formie korespondencyjnej.

Przewodniczący Joński pytał Dworczyka, czy to on rekomendował premierowi Morawieckiemu podpisanie decyzji polegającej na zleceniu Poczcie Polskiej przeprowadzenie wyborów i druku kart Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. - Tak, przedłożyłem prezesowi Rady Ministrów dwie decyzje administracyjne, o których pan mówi, do podpisania - przyznał Dworczyk.

Joński zwrócił uwagę, że przed podjęciem decyzji przez premiera Dworczyk otrzymał na maila dwie opinie: Prokuratorii Generalnej i dyrektor departamentu prawnego w KPRM Magdaleny Przybysz. Ta ostatnia wskazała w opinii, co może grozić premierowi, jeśli podpisze decyzję. Jednak, zdaniem Dworczyka, stanowiska te dotyczyły nie decyzji, którą podpisał premier, tylko projektu nadesłanego z Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Sporo uwagi posłowie poświęcili kwestii różnicy między projektem przesłanym z Ministerstwa Aktywów Państwowych a decyzją podpisaną przez premiera. - Premier nie zlecał przeprowadzenia wyborów, ale zlecał czynności zmierzające do przygotowania. To powszechna praktyka, że dany resort przygotowuje się do wejścia w życie ustawy. Same działania przygotowawcze są czymś naturalnym. Decyzja nie wskazywała na to, kto i ile miał wydać pieniędzy - tłumaczył Dworczyk.

Poseł Jacek Karnowski (KO) dopytywał, czy premier sam zapoznał się z opiniami prawnymi. - Wspomniałem w rozmowie z premierem, że z Ministerstwa Aktywów Państwowych przyszedł projekt, który został krytycznie oceniony. Po tym zleciłem przygotowanie projektu. Nowa propozycja uwzględniała zlecenie działań zmierzających do przeprowadzenia wyborów, zamiast - jak w propozycji MAP - zlecenie przeprowadzenia. Bo do tej propozycji były negatywne opinie - mówił Dworczyk.

Poseł Bartosz Romowicz również dopytywał o różnice między projektem z MAP a już podpisanymi decyzjami, czy były znaczące. - Podjęcie działań zlecających do przygotowania. Czym to się różni od zlecenia? Czy to nie jest to samo nazwane innymi słowami? - zastanawiał się poseł. - Działaliśmy z taką wiedzą i przeświadczeniem, że to są jednak różne rzeczy - mówił Dworczyk. I jeszcze raz podkreślił, że o ile do projektu MAP były dwie negatywne opinie pisemne, to do projektu właściwej decyzji były dwie ustne i jedna pisemna opinia.

Koszty wyborów

Dworczyk zapytany przez wiceprzewodniczącego komisji Jacka Karnowskiego (KO), czy na podstawie decyzji zlecających przygotowanie do przeprowadzenia wyborów wydano kilkadziesiąt mln złotych z publicznych pieniędzy odparł, że "decyzja nie wskazywała, ile i kto powinien wydać pieniędzy". - Decyzja zobowiązywała ministrów właściwych nadzorujących Pocztę Polską i PWPW do zawarcia umów, w ramach których byłoby określone kto, jakie zadania powinien zrealizować i jakie powinny być rozliczenia z tym związane - mówił.

- Premier nikogo nie zobowiązywał do wydania 60 milionów złotych czy innej kwoty. (... ) Nie wskazywał, kto, ile, na co pieniędzy ma wydać, bo nie miał do tego podstawy. Zlecił ministrom nadzorującym: ministra aktywów państwowych w przypadku Poczty Polskiej i ministra spraw wewnętrznych i administracji w przypadku PWPW do zawarcia umów - doprecyzował.

Dworczyk pytany przez Anitę Kucharską-Dziedzic z Lewicy o kwestie związane m.in. z refundowaniem kosztów wyborów Poczcie Polskiej przy braku umowy z resortu aktywów państwowych, dotyczącej tej sprawy stwiedził, że nie chciałby wypowiadać się, jak to wyglądało w innych działach administracji czy w innych resortach. - Z jednego powodu: ja po prostu tego nie wiem – odparł były szef kancelarii premiera.

- Ja się przyznaję do tego, że nadzorowałem proces przygotowania decyzji, że je przedstawiałem premierowi, ja biorę na klatę te rzeczy, za które - przepraszam za ten kolokwializm - odpowiadała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Natomiast nie odpowiadaliśmy za to, mówię o Kancelarii Prezesa Rady Ministrów czy o mnie osobiście jako przesłuchiwanym świadku, wówczas szefie KPRM-u, za to, co się dzieje w innych resortach - dodał.

Dworczyk: biorę na klatę te rzeczy, za które odpowiadała KPRM
Dworczyk: biorę na klatę te rzeczy, za które odpowiadała KPRMTVN24

Kto jest odpowiedzialny za wybory kopertowe

Przewodniczący Dariusz Joński pytał Michała Dworczyka, dlaczego premier zlecił Poczcie Polskiej przeprowadzenie wyborów, a nie Państwowej Komisji Wyborczej. - Wydaje mi się, że dlatego, że jedynie Poczta Polska dysponowała takim aparatem, dzięki któremu można było te wybory przeprowadzić - stwierdził polityk.

Przewodniczący dopytywał, czy świadek podziela opinię byłego wicepremiera Jacka Sasina, który stwierdził, że odpowiedzialność za wydanie decyzji o powierzeniu przeprowadzenia wyborów Poczcie Polskie i PWPW ponosi ówczesny premier Morawiecki. Były szef KPRM dopominał się jednak dokładnego cytatu z Sasina, bo "mówimy o sprawach bardzo wrażliwych i delikatnych zarówno merytorycznie, jak i politycznie".

- Panu jest do śmiechu, ale ludziom nie było do śmiechu. Zamknęliście lasy i szkoły, a sami przygotowywaliście wybory kopertowe. Denerwuję się, bo życie i zdrowie ludzi było zagrożone - mówił Joński, a następnie sprecyzował: - Zapytałem pana Sasina, kto zdecydował, że przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych zostanie powierzone Poczcie Polskiej. Sasin: Prezes Rady Ministrów. Czyli? Sasin odpowiada: premier Mateusz Morawiecki. Czy pan również tak uważa, jak wicepremier Jacek Sasin? - pytał Joński.

- Prezes Rady Ministrów podpisał decyzję administracyjną zlecającą działania przygotowawcze Poczcie Polskiej - przyznał Dworczyk.

Niedługo potem przewodniczący Joński skomentował to na platformie X (dawniej Twitter):

Do tego komentarza odniósł się zadający później pytania Przemysław Czarnek. Poseł PiS pytał Dworczyka, czy potwierdza, że powiedział właśnie te słowa, które napisał Joński, podczas dzisiejszego posiedzenia komisji. Dworczyk odpowiedział: - Niczego takiego nie powiedziałem, a z cytatu pana posła wnioskuję, że premier Sasin również niczego takiego nie powiedział.

Autorka/Autor:am, akr//az

Źródło: TVN24.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24