Mężczyzna wjeżdżający z Ukrainy do Polski usiłował przewieźć 0,4 kilograma tytoniu w pluszowej maskotce. Kontrabandę - na przejściu granicznym w Medyce (Podkarpacie) - udaremniła suczka Cedra, która pomaga funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej.
Do próby przemytu doszło na przejściu granicznym w Medyce. Samochód osobowy wjeżdżał z Ukrainy do Polski. Wcześniej jednak musiał przejść kontrolę.
- W kontroli pojazdu funkcjonariuszom pomagał owczarek belgijski Cedra. Czujny nos psa wskazał na jeden z bagaży przewożonych przez kierowcę, a dokładnie znajdującą się w nim pluszową maskotkę - zaznaczyła rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie Edyta Chabowska.
Mandat za próbę przemytu
Funkcjonariusze postanowili sprawdzić zawartość maskotki przy pomocy urządzenia RTG. Jak podkreśliła Chabowska, skanowanie potwierdziło, że węch Cedry okazał się niezawodny.
Czytaj też: W bagażu i skrytce miał funty, korony i złotówki
- We wnętrzu zabawki zaszyty był płócienny worek, w którym znajdowało się blisko 0,4 kg tytoniu do palenia - podała rzeczniczka rzeszowskiej IAS.
Tytoń został zabezpieczony do dalszego postępowania. Kierowca ukarany został mandatem w wysokości 400 złotych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KAS