Ukrainiec wjeżdżający do Polski próbował ukryć przed celnikami gotówkę o wartości ponad 280 tysięcy złotych. Kontrabandę znalazła suczka Cedra.
Mężczyzna przejeżdżał przez polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce (Podkarpacie). Celnicy skontrolowali busa, którym kierował.
- Podczas kontroli prowadzonej z pomocą Cedry wykryta została skrytka z niezgłoszoną do kontroli gotówką w różnych walutach. Część pieniędzy znajdowała się także w bagażu podręcznym kierowcy – podała Edyta Chabowska, rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.
25-letni mężczyzna wbrew obowiązującym przepisom, nie zgłosił przewozu znacznych ilości środków pieniężnych o równowartości ponad 280 tysięcy zł.
Wszczęte postępowanie
Jak podała Chabowska oprócz polskiej waluty były to korony szwedzkie, czeskie oraz funty brytyjskie.
- W związku z niedopełnieniem obowiązku dokonania zgłoszenia środków płatniczych przeciwko podróżnemu wszczęte zostało postępowanie karne skarbowe. Na poczet kary grożącej mężczyźnie zabezpieczona została kwota 20 tysięcy złotych – podkreśliła rzeczniczka rzeszowskiej IAS.
Chabowska przypomniała, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, osoba, która wjeżdża do UE lub wyjeżdża z UE i przewozi środki pieniężne o wartości 10 tys. euro albo więcej (lub równowartość tej kwoty w innej walucie), ma obowiązek zgłosić ten fakt w formie pisemnej.
Za niedopełnienie tego obowiązku lub podanie w deklaracji nieprawdziwych danych grozi grzywna.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie