Marszałek Sejmu Szymon Hołowna przebywa z dwudniową wizytą w Wilnie. W poniedziałek spotkał się z przewodniczącą Sejmu Republiki Litewskiej Viktoriją Cmilyte-Nielsen, a następnie z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą oraz premier tego kraju Ingridą Simonyte. Wieczorem spotkał się z kolei z Polakami mieszkającymi na Litwie.
Marszałek Sejmu Szymon Hołowna podczas swego wystąpienia przed Polakami mieszkającymi na Litwie podkreślał, że wybór Litwy na pierwszą oficjalną wizytę zagraniczną nie był przypadkowy.
- To był świadomy wybór. Bardzo zależy mi na tym, żeby pokazać, że relacje polsko-litewskie, z całą ich złożonością, są bardzo ważne, zarówno dla mnie osobiście, jak i dla całego polskiego parlamentu - mówił.
Przekonywał, że spierać można się w czasach pokoju, jednak dziś należy jak najszybciej rozwiązać dzielące nas kwestie, aby móc skoncentrować się na rzeczy najistotniejszej, jaką jest nasze bezpieczeństwo. - To bezpieczeństwo jest naszym wspólnym bezpieczeństwem, ponieważ tak ułożyła się geopolityka - zaznaczył.
Marszałek Hołownia przekonywał również, że zadanie, jakie staje teraz przed Polską i Litwą, może być szansą, a nie przeszkodą. - Mówiłem dzisiaj przewodniczącej Cmilyte-Nielsen i młodym parlamentarzystom, że musimy otworzyć nowy rozdział w stosunkach Polski i Litwy, Polaków i Litwinów - podkreślił.
- Świat, który znamy do tej pory, kończy się na naszych oczach. Teraz wszedł Putin i powiedział "sprawdzam" całemu naszemu światu, całemu naszemu myśleniu, wszystkim naszym wartościom, w które wierzymy, pokojowi, który wypracowaliśmy - powiedział. W tym kontekście podkreślał potrzebę zbudowania polityki północnej, a nie jedynie polityki opierającej się na podziale wschód-zachód.
Marszałek wyraził również wdzięczność i szacunek dla Polaków mieszkających na Litwie. Dziękował im za pracę, którą wykonali, by podtrzymać polską tożsamość.
Marszałek Sejmu: rozmawiam o wspieraniu Ukrainy i kwestiach bezpieczeństwa
W poniedziałek Szymon Hołownia spotkał się z przewodniczącą Sejmu Republiki Litewskiej Viktoriją Czmilyte-Nielsen, a następnie z prezydent Litwy Gitanasem Nausedą oraz premier tego kraju Ingridą Simonyte.
Na późniejszym briefingu prasowym marszałek poinformował, że spotkania te pokazały dwie najważniejsze kwestii. - Po pierwsze, pomoc i wsparcie Ukrainy jest dla Litwy tematem absolutnie pierwszoplanowym - podkreślił Hołownia.
Zwrócił przy tym uwagę, że w tym zakresie Litwini potrzebują bardzo konkretnych rozwiązań, wsparcia i współpracy w wielu obszarach. - Podzielamy ich cele, ambicje i dążenia - zaznaczył.
Wskazał, że podczas rozmów podnoszono bardzo konkretne kwestie, m.in. ponowne sprawdzenie regulacji dotyczących transportu poszczególnych dóbr przez terytorium Polski, które wysyłane są z Litwy do Ukrainy. Dodał, że chodzi o przepisy unijne. Drugi temat, na który zwrócił uwagę marszałek, to kwestie bezpieczeństwa. - To pytanie o to, co więcej możemy zrobić, żeby nasze kraje współpracowały jeżeli chodzi o technikę wojskową, wspólne ćwiczenia, a także być może inne formy wspólnego zaangażowania na rzecz bezpieczeństwa - podkreślił. Hołownia zaznaczył, że Litwini bardzo poważnie podchodzą do zagrożenia, które może się pojawić. - Krytycznym miejscem jest tu przesmyk suwalski, który w politycznym myśleniu Litwinów jest w tej chwili jednym z najważniejszych miejsc - przyznał. Marszałek podkreślił, że obie strony rozmawiały o tym, jak przyspieszyć wzajemne relacje. Jak dodał, podnoszona była również kwestia organizacji zgromadzenia parlamentarnego Polski i Litwy. - Zobowiązałem się w rozmowie z panią marszałek Czmilyte-Nielsen, że jak najszybciej postaramy się zorganizować w Polsce spotkanie Trójkąta Lubelskiego na poziomie szefów parlamentów, bo jest to wyczekiwana inicjatywa - dodał.
Nauseda: nasze partnerstwo ważne dla całego regionu
W komunikacie urzędu prezydenta Litwy podkreślono, że podczas spotkania Gitanas Nauseda zapewnił o gotowości Litwy do utrzymania i wzmocnienia strategicznego partnerstwa z Polską oraz rozszerzenia już udanej współpracy w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa.
- Cieszą nasze doskonałe kontakty w dziedzinie obronności, intensyfikacja współpracy gospodarczej i wspólne reprezentowanie interesów w różnych formatach międzynarodowych - powiedział Nauseda, podkreślając, że "oba kraje aktywnie zwiększają wydatki na obronność, ponieważ rozumiemy, że jest to klucz do naszej bezpiecznej przyszłości".
"Litwa i Polska muszą też aktywnie współpracować z sojusznikami z NATO i partnerami z UE, aby zmobilizować wsparcie dla Ukrainy, a także wspólnie pracować nad wzmocnieniem zdolności swojego przemysłu obronnego i bezpieczeństwa" – cytuje litewskiego przywódcę komunikat.
O konieczności wzmacniania bezpieczeństwa w regionie rozmawiano też podczas spotkania marszałka Hołowni i premier Litwy Ingridy Simonyte. - Sąsiadujące z Rosją Litwa i Polska dobrze wiedzą, jak wyglądają imperialne próby narzucenia nam siłą swojej woli, i co to znaczy bronić się przed agresją - powiedziała Simonyte cytowana w komunikacie kancelarii rządu.
- Cieszę się, że jesteśmy zjednoczeni w obliczu zagrożeń, że rozumiemy potrzebę zarówno wzmocnienia naszej obrony, jak i pomocy Ukrainie, (…) byśmy nie musieli bronić się sami - dodała.
Według szefowej litewskiego rządu ważne jest również "zachowanie czujności w obliczu zagrożeń hybrydowych, nielegalnej migracji organizowanej przez białoruski reżim na granicach Litwy, Polski i Łotwy".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Platforma X/KancelariaSejmu