- Chcemy aby nasza silna ekipa sprawdziła się w parlamencie - mówiła Ilona Klejnowska, młoda działaczka PiS, podczas konferencji prasowej zwołanej przez "Aniołki Kaczyńskiego". Młode panie przekonywały, że mają konkretne plany na swoją ewentualną działalność w Sejmie, a ich atutem nie jest jedynie wygląd. - Nasz program sam się broni - zapewniały.
Klejnowska wyjaśniała: wraz z innymi młodymi działaczkami chce pokazać, że "scena polityczna nie jest zablokowana". - Jest tam miejsce dla wielu nowych twarzy - mówiła działaczka. - Oczywiście to wszystko będzie obudowane i powstanie na kanwie pewnych wartości i tradycji, które już są zakorzenione w PiS - pośpieszyła z wyjaśnieniami.
Obietnice złożone
Pięć pań po kolei przedstawiło swoja dotychczasową działalność w PiS i pomysły na pracę w parlamencie.
Magdalena Żuraw powiedziała, że będzie zdecydowanie zabiegać o likwidację artykułu 212 kodeksu karnego, który umożliwia karanie dziennikarzy za zniesławienie. Chce też bronić wolności internetu, bo na Donald Tusk ma zakusy na jej ogranicznie.
Anna Szmit chce skoncentrować się na polityce społecznej. Postuluje wprowadzenie emerytur dla kobiet, które rezygnują z pracy dla rodziny, oraz dla osób opiekujących się niepełnosprawnymi dziećmi. Chciałaby też przyznania zapomóg dla większej ilości rodzin oraz zbudować więcej żłobków i przedszkoli.
Sylwia Ługowska planuje natomiast zajęcie się kwestiami szkolnictwa wyższego, które miało by być dostępne dla jak największej ilości młodych i całkowicie bezpłatne. Ponadto chciałaby ułatwić dostęp do kredytów mieszkaniowych dla młodych i zreformować system stypendialny.
Kolejna z kandydatek PiS, Anna Krupka, chciałaby skoncentrować się na kwestii nauki i zwiększyć na nią nakłady. Ponadto polepszyć innowacyjność polskiej gospodarki i "ściśle powiązać" kierunki kształcenia na uczelniach z zapotrzebowaniem na rynku pracy, tak aby było mniejsze bezrobocie pośród absolwentów.
Ostatnia z pań, Aleksandra Jankowska, chce promować tworzenie w Sejmie jak najlepszego prawa, tak aby było przejrzyste i dobre. - To był najgorszy parlament w historii, setki ustaw i rozporządzeń bubli - mówiła kandydatka. Na dodatek oświadczyła, że ich "absolutnym" postulatem jest "otworzenie korporacji".
Inne atuty
Jak zapewniła Jankowska, wszystkie młode kandydatki są związane z PiS od wielu lat. - Świadomie wybrałyśmy program PiS - powiedziała działaczka.
Klejnowska zapewniała, że atutem jej i jej koleżanek nie jest jedynie młodość i wygląd. - Nasz program sam się broni, wystarczy poczytać i porozmawiać. Wtedy dostrzegą państwo też inne rzeczy niż uroda - mówiła.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24