W Polsce potwierdzono pierwszy przypadek małpiej ospy - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Pacjent jest w izolacji w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym przy ulicy Wolskiej w Warszawie, o czym poinformowała dyrektorka placówki.
Minister zdrowia Adam Niedzielski informację o pierwszym przypadku ospy małpiej w Polsce podał w trakcie konferencji na temat psychiatrii dzieci i dorosłych w Centrum Dydaktycznym łódzkiego Uniwersytetu Medycznego. - Przed chwilą otrzymałem informację, że jest pierwszy potwierdzony przypadek małpiej ospy w Polsce. Przed chwilą Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny poinformował mnie - ogłosił.
- Mieliśmy około dziesięciu podejrzeń małpiej ospy, próbki są badane. 10 czerwca to pierwszy dzień, gdy mamy pierwszy przypadek - powiedział minister.
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz podał, że pacjent jest na izolacji w szpitalu, przeprowadzono z nim wywiad epidemiologiczny.
Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego przy ulicy Wolskiej w Warszawie Agnieszka Kujawska-Misiąg poinformowała, że zakażony przebywa w tej placówce.
Rozporządzenia dotyczące małpiej ospy
Pod koniec maja resort zdrowia informował, że przygotowano rozwiązania prawne, które pozwolą na bieżąco monitorować sytuację i izolować osoby podejrzane o zakażenie. Opracowano między innymi model badania, procedury postepowania i zakup szczepionek dla personelu medycznego, który może mieć kontakt z zakażeniem.
Minister podpisał w maju trzy rozporządzenia dotyczące małpiej ospy. Pierwsze z nich włączyło małpią ospę do wykazu chorób zakaźnych. Kolejne wprowadziło obowiązek raportowania do stacji sanitarno-epidemiologicznych przez szpitale i przychodnie każdego podejrzanego przypadku, który może być małpią ospą. Trzecie z rozporządzeń dotyczyło obowiązku izolacji i hospitalizacji osób zakażonych.
Małpia ospa. Co to jest?
Małpia ospa to rzadka, odzwierzęca, łagodna choroba wirusowa. Zwykle występuje endemicznie w krajach afrykańskich: Kamerunie, Republice Środkowoafrykańskiej, Demokratycznej Republice Konga i Nigerii. Wśród jej symptomów wymienia się gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia się na resztę ciała. Eksperci uspokajają, że wirus ten nie grozi epidemią podobną do epidemii COVID-19.
Przypadki zakażenia wirusem małpiej ospy zarejestrowano ostatnio między innymi w Niemczech, Szwajcarii, Hiszpanii, Belgii, Włoszech, Portugalii, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech, w Austrii i Szwecji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Małpia ospa w Europie. Jakie są objawy?
Do tej pory jedynym krajem, który wprowadził izolację z powodu ospy małpiej, jest Belgia.
O ospie małpiej wypowiadał się pod koniec maja dyrektor WHO na Europę Hans Kluge. "W Europie rozpoczyna się sezon letni, któremu towarzyszą masowe zgromadzenia, festiwale i imprezy, obawiam się, że transmisja (małpiej ospy) może przyspieszyć, ponieważ obecnie wykrywane przypadki dotyczą osób angażujących się w aktywność seksualną, a objawy (tej choroby) są dla wielu osób nieznane" - przekazał w komunikacie.
Z kolei Sylvie Briand, dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ds. globalnych zagrożeń chorobami zakaźnymi, uspokoiła, że transmisja wirusa ospy małpiej jest znacznie wolniejsza niż w przypadku innych wirusów, takich jak na przykład koronawirus.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: meteo