- Resort obrony musi wspierać organizacje proobronne także finansowo – powiedział minister Antoni Macierewicz, który obserwował szkolenie członków tych organizacji w 1. Brygadzie Pancernej w warszawskiej Wesołej. Szef MON podkreślił, że przykładają się one do odbudowy "ducha proobronnego" i "ducha żołnierskiego" w społeczeństwie.
- Chcę podkreślić coś, o czym członkowie wszystkich organizacji proobronnych przez cały czas mówią. Mówią o tym z dumą, ale nie wiem, czy to jest powód do dumy dla ubiegłych władz państwowych. Oni mówią: wszystko to robimy za własne pieniądze – powiedział Macierewicz dziennikarzom. - To się musi skończyć, ministerstwo obrony musi przejąć na siebie wysiłek finansowy, tak żeby był rzeczywisty skutek w postaci wzmocnienia naszej armii o obronę terytorialną kraju – ocenił minister. Jak powiedział, ćwiczenia członków związków strzeleckich i innych stowarzyszeń obronnych oraz uczniów klas mundurowych pokazały, jak mogą one współdziałać z zawodowym wojskiem. - To daje nam pokaz rzeczywistego systemu, pozwalającego liczyć na to, że plan budowy już w tym roku Obrony Terytorialnej Kraju zostanie zrealizowany – dodał. Według tej koncepcji OTK ma się stać piątym rodzajem sił zbrojnych. Do końca roku mają zacząć działać trzy brygady OTK. Rozpoczęte w sobotę dwudniowe szkolenie zorganizowało biuro ds. proobronnych we współpracy z 1. Brygadą Pancerną i stowarzyszeniem "Fideles et Instructi Armis – Wierni w gotowości pod bronią". Początkowo liczyło ono ok. 1000 ochotników, obecnie ponad 200 z nich ma być przeszkolonych i prowadzić zajęcia jako instruktorzy.
Autor: mk/kk / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak