We krwi 18-latka biegli nie znaleźli alkoholu. To on siedział za kierownicą samochodu, który w Lublinie uderzył w słup. Zginęły trzy osoby: kierowca, 17-letni pasażer i 16-letnia pasażerka. Trzeciego pasażera - 16-letniego chłopca - z wraku auta wyciągnęli świadkowie. Nadal przebywa w szpitalu, nie został jeszcze przesłuchany.
- Prokuratura dysponuje częściowymi wynikami badań trzech osób biorących udział w wypadku w Lublinie - powiedziała nam w piątek (3 lutego) prokurator Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie. To 18-letni kierowca, 16-letnia pasażerka, którzy zginęli w wypadku, oraz 16-letni pasażer, który jako jedyny przeżył. - Jak wynika z ustaleń biegłych, żadna z tych osób nie miała we krwi alkoholu. Wyniki 17-letniego pasażera jeszcze do nas nie dotarły - powiedziała nam prokurator Kępka.
Jak podkreśliła w rozmowie z portalem tvn24.pl prokurator Kępka, są to częściowe opinie, śledczy czekają na pozostałe wyniki badań. - Biegli sprawdzają też, czy osoby biorące udział w wypadku nie miały w organizmach innych substancji psychoaktywnych - wyjaśnia rzeczniczka lubelskiej prokuratury okręgowej.
Prokurator Kępka poinformowała nas także, że stan 16-latka, który jako jedyny przeżył tragiczny wypadek, poprawia się. - Czekamy na decyzję lekarzy, kiedy będzie można go przesłuchać - mówi nam Agnieszka Kępka.
Prokuratura powołała biegłego z zakresu ruchu drogowego, którego zadaniem będzie m.in. zrekonstruowanie wypadku, a także ustalenie, z jaką prędkością poruszał się samochód.
Urazy wielonarządowe przyczyną śmierci nastolatków
Sekcje zwłok zmarłych nastolatków odbyły się w czwartek, 12 stycznia, w Zakładzie Medycyny Sądowej w Lublinie. - Przyczyną zgonu u całej trójki były urazy wielonarządowe - powiedziała wówczas portalowi tvn24.pl Agnieszka Kępka.
Czytaj też Auto roztrzaskało się na słupie, troje nastolatków zginęło. Prokuratura o wynikach sekcji zwłok
Pasażer nagrał chwilę przed wypadkiem? Prokuratura to bada
Prokuratura zabezpieczyła też nagranie, które trafiło do sieci, a które miało zostać zarejestrowane przez jednego z uczestników zdarzenia na krótko przed wypadkiem. Na pięciosekundowym klipie, nagranym przez pasażera jadącego na fotelu obok kierowcy, widać drogę i przez chwilę liczniki z prędkościomierzem.
- Trwają czynności mające na celu ustalenie, czy nagranie jest autentyczne - powiedziała nam prokurator Agnieszka Kępka.
Czytaj tez Troje nastolatków zginęło w wypadku. Prokuratura bada nagranie z wnętrza samochodu
Samochód wypadł z drogi i roztrzaskał się na słupie. Zginęło troje nastolatków
Do tragicznego wypadku doszło przed północą z 5 na 6 stycznia na ul. Jana Pawła II w Lublinie. Z ustaleń policji wynika, że 18-letni kierowca audi A4 na wysokości ul. Gęsiej nagle stracił panowanie nad pojazdem. Samochód przebił bariery energochłonne i rozbił się na słupie oświetleniowym oraz słupie trakcji trolejbusowej.
W wypadku zginęli 18-letni kierowca, 17-letni pasażer oraz 16-letnia pasażerka. Natomiast czwarta osoba, 16-latek, została przewieziona w ciężkim stanie do szpitala. Jak ustaliła policja, kierujący samochodem 18-latek posiadał prawo jazdy od kilku tygodni.
Autorka/Autor: ms/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja