Egzaminy przełożone, bo młodzi medycy mają pomagać przy pandemii. Lekarze: resort osiągnie odwrotny skutek

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Młodzi lekarze nie przystąpią do egzaminów specjalistycznych w planowanym terminie
Młodzi lekarze nie przystąpią do egzaminów specjalistycznych w planowanym terminieTVN24 Łódź
wideo 2/6
Młodzi lekarze nie przystąpią do egzaminów specjalistycznych w planowanym terminieTVN24 Łódź

Państwowe Egzaminy Specjalizacyjne - kluczowe dla przyszłości młodych lekarzy - miały ruszyć 19 marca, ale tak się nie stanie. Resort zdrowia poinformował, że ze względu na rozwój pandemii trzeba je przełożyć. Najpierw ministerstwo wskazywało termin majowy, a teraz informuje, że lekarze do egzaminu będą mogli przystąpić - bez konsekwencji - dopiero jesienią. Medycy alarmują, że ruchy ministerstwa przyniosą więcej problemów niż korzyści.

W opublikowanym we wtorek komunikacie minister zdrowia odwołał wszystkie egzaminy pisemne i ustne w dziedzinach medycyny, dla których Państwowy Egzamin Specjalizacyjny (PES) nie rozpocznie się do 19 marca włącznie. Decyzję uzasadnił stanem epidemii.

- Decyzja ministra jest dla nas niezrozumiała i niebezpieczna. Nasi młodzi koledzy po zdaniu egzaminu mogą już wejść do systemu jako lekarze specjaliści i w realny sposób pomagać pacjentom – zwrócił uwagę prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi dr Paweł Czekalski.

- Dziwi mnie ta sytuacja, bo z drugiej strony minister, a właściwie rząd, wprowadza bocznymi drzwiami do zawodu lekarzy spoza Unii Europejskiej, od których nie są wymagane praktycznie żadne dowody na wykształcenie akademickie w zakresie specjalności lekarskich, nawet nie muszą znać języka polskiego w stopniu gwarantującym prawidłowe porozumienie z pacjentem – dodał.

Zaznaczył, że w województwie łódzkim do PES miało przystąpić 2112 młodych lekarzy, którzy mogliby za kilka dni leczyć pacjentów już jako specjaliści, tymczasem przez następne dwa miesiące (we wtorek resort informował, że PES mają być wznowione 17 maja) nie będzie ich w systemie.

- Samorząd lekarski domaga się jak najszybszego zrewidowania tej decyzji i przywrócenia możliwości zdawania egzaminów w formie pisemnej – podkreślił prezes samorządu łódzkich lekarzy.

Jak nie teraz, to jesienią

W środę rzecznik Wojciech Andrusiewicz poinformował, że podany wcześniej, majowy termin egzaminów był "pewnym kompromisem" po oczekiwaniach formułowanych przez lekarzy, którzy kończą specjalizację.

- Jak widzimy kompromis nie usatysfakcjonował młodych lekarzy; proponujemy więc nowy kompromis - powiedział rzecznik.

Przekazał, że osoby, które - z jakichkolwiek przyczyn - nie przystąpią do Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego dla lekarzy w sesji wiosennej, będą mogły złożyć go w sesji jesiennej, bez dodatkowych kosztów.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Niedzielski: mamy taką sytuację, że w pierwszej połowie marca mamy więcej zachorowań niż w całym lutym
Niedzielski: mamy taką sytuację, że w pierwszej połowie marca mamy więcej zachorowań niż w całym lutymTVN24

"Czy pan minister myśli, że wrócimy teraz do pracy?"

Na niekonsekwencję w działaniach ministra zdrowia zwrócił uwagę sekretarz łódzkiej ORL Mateusz Kowalczyk, podkreślając, że odwołane zostają egzaminy organizowane od poniedziałku, podczas gdy te, które już się rozpoczęły w tym tygodniu, zostaną dokończone. - Mam rozumieć, że w tym tygodniu wirus jest w odwrocie, ale od poniedziałku będzie tak zaraźliwy, że nie będziemy w stanie nawet napisać testu? Widzę tu niekonsekwencję, tym bardziej że przy poprzedniej sesji egzaminacyjnej pan minister skorzystał ze swojego prawa i w trakcie jej trwania odwołał egzamin ustny – podkreślił.

Na spotkaniu w okręgowej izbie lekarskiej obecni byli także młodzi lekarze, którzy na przygotowanie do PES poświęcili ostatnie tygodnie, a nawet miesiące. Większość z nich zakończyła szkolenie specjalizacyjne. To często osoby, które nie mają etatu rezydenckiego i – jak same to określają – żyją w zawieszeniu. - Od lutego jestem na urlopie wypoczynkowym, który wzięłam tylko po to, by się uczyć do egzaminu. Czy pan minister myśli, że wrócimy teraz do pracy? Nie, będziemy nadal na urlopach, ucząc się do kolejnego wymyślonego terminu – mówiła Dorota Dziubała specjalizująca się w medycynie rodzinnej.

Marta Kostrzewa, będąca na VI roku specjalizacji z ginekologii i położnictwa, wyjaśniła, że przygotowanie do PES to ogromna praca i konieczność pamięciowego opanowania bardzo obszernego materiału. - Przełożenie terminu egzaminu to dla nas osobisty dramat. Przez kilka miesięcy poświęcamy wszystko, by się do niego przygotować, na czym cierpią nasze rodziny i dzieci. Wykorzystaliśmy już swoje urlopy szkoleniowe i wypoczynkowe – zaznaczyła.

"Nowy termin zamiast zasilenia systemu o specjalistów"

Uzasadniając decyzję w sprawie przełożenia egzaminów, rzecznik ministerstwa Wojciech Andrusiewicz mówił we wtorek na konferencji w Warszawie, że jest to ruch, który ma pomóc zapewnić obsadę personelu medycznego w placówkach. - Wszyscy, którzy do 19 marca nie rozpoczną egzaminu specjalizacyjnego, chociażby pisemnego, ich termin egzaminu zostanie odroczony. To jest ruch, który ma pomóc zwiększyć obsadę w szpitalach covidowych i na oddziałach zakaźnych – poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Resort: egzaminy można zdawać jesienią - bez żadnych konsekwencji
Resort: egzaminy można zdawać jesienią - bez żadnych konsekwencji17.03. | Prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi dr Paweł Czekalski powiedział we wtorek, że decyzja ministra zdrowia Adana Niedzielskiego o odwołaniu od 19 marca Państwowych Egzaminów Specjalizacyjnych jest niezrozumiała i niebezpieczna. W Łódzkiem do egzaminów miało przystąpić ponad 2 tysiące młodych lekarzy.TVN24 Łodź

Innego zdania są łódzcy lekarze, którzy uważają, że zorganizowanie PES we wcześniej zapowiadanym terminie spowodowałoby zasilenie systemu o kolejnych specjalistów, których obecnie brakuje. - Mamy w kraju na przykład tylko 200 patomorfologów, dlatego na wynik badania patomorfologicznego chorego nowotworowego musimy czekać dwa tygodnie – zwrócił uwagę dr Czekalski.

- Lekarz tej specjalności w żaden sposób nie wchodzi w system leczenia chorych z COVID-19, więc argument, że ci młodzi ludzie zostaną na pierwszej linii frontu i będą leczyć pacjentów z koronawirusem, jest chybiony. Wzrasta liczba śmiertelnych powikłań u chorych, którzy zbyt późno uzyskują opiekę onkologiczną, neurologiczną czy internistyczną. A właśnie tacy specjaliści nie będą mogli przystąpić do egzaminu – dodał.

Autorka/Autor:asty, bż/kg

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mam apel do koleżanek i kolegów z rządu, żeby byli bardziej Eugeniuszami Kwiatkowskimi, niż Elonami Maskami. Więcej pracy, realizacji projektów, a mniej aktywności na portalu X - tak senator Krzysztof Kwiatkowski odniósł się w "Faktach po Faktach" do dyskusji pomiędzy minister Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz i ministrem Krzysztofem Paszykiem na portalu X na temat finansowania budownictwa społecznego w Polsce. 

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi. Co najmniej cztery osoby nie żyją. Ministerstwo obrony Rosji oskarżyło z kolei Ukrainę o atak na internat.

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl