Rządowy projekt nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej trafił do Sejmu. Prace nad nim rozpoczną się we wtorek. Ustawa ma regulować sytuację na granicy po zakończeniu stanu wyjątkowego obowiązującego na obszarze sąsiadującym z Białorusią. Projekt noweli zakłada między innymi możliwość wprowadzenia czasowego zakazu przebywania w określonym obszarze strefy nadgranicznej. Zakaz taki ma być wprowadzany w drodze rozporządzenia wydanego przez ministra spraw wewnętrznych. Za jego łamanie przewidziana ma być kara aresztu lub grzywny.
Stan wyjątkowy obowiązuje w pasie przygranicznym z Białorusią do końca listopada. Po jego zakończeniu sytuację będzie regulować ustawa o ochronie granicy państwowej ze zmianami przygotowanymi przez resort spraw wewnętrznych. O prowadzonych pracach nad nowelizacją ustawy mówił w ubiegłym tygodniu szef MSWiA Mariusz Kamiński. - Po zakończeniu stanu wyjątkowego - który z końcem miesiąca wygaśnie - wprowadzimy nowelizację ustawy, która de facto przedłuży to, co jest w chwili obecnej, ale w sposób elastyczny, z uwzględnieniem różnego typu uwag - zapowiedział.
Jak podała w poniedziałek wieczorem Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, projekt ustawy został przyjęty przez rząd. Następnie tego samego dnia wpłynął do Sejmu. Projektem zajmie się we wtorek Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych, a późnym wieczorem tego samego dnia posłowie i posłanki na posiedzeniu plenarnym.
Ustawa o ochronie granicy państwowej
Jak czytamy w projekcie "w przypadku konieczności zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego w strefie nadgranicznej w związku z zagrożeniem życia lub zdrowia ludzi, lub mienia, wynikającego z przekraczania granicy państwowej wbrew przepisom prawa lub podejmowania prób takiego przekraczania, lub uzasadnionym ryzykiem popełniania innych czynów zabronionych, może być wprowadzony czasowy zakaz przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej stanowiącej granicę zewnętrzną w rozumieniu przepisów kodeksu granicznego Schengen".
Zakaz, o którym mowa, w drodze rozporządzenia będzie mógł wprowadzić minister właściwy do spraw wewnętrznych po zasięgnięciu opinii komendanta głównego Straży Granicznej. W projekcie wskazano, że decyzja taka ma być podejmowana, "kierując się koniecznością zapewnienia ochrony granicy państwowej i jej nienaruszalności, bezpieczeństwa i porządku publicznego w strefie nadgranicznej, w szczególności na obszarze bezpośrednio przyległym do granicy państwowej, potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonariuszy i pracowników służb państwowych oraz żołnierzy i pracowników Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej wykonujących zadania służbowe na granicy państwowej, a także koniecznością wywiązywania się z zobowiązań międzynarodowych Rzeczypospolitej Polskiej".
W projekcie wymieniono, kogo nie będzie dotyczył zakaz. Są to między innymi osoby, które: "stale zamieszkują, prowadzą działalność gospodarczą, wykonują pracę zarobkową, wykonują pracę w gospodarstwach rolnych znajdujących się na obszarze objętym zakazem", osoby, które "pobierają naukę lub są opiekunami osób pobierających naukę na obszarze objętym zakazem", ale także osoby, które "przebywają na obszarze objętym zakazem w celu załatwienia sprawy w urzędzie administracji publicznej lub w celu sprawowania lub udziału w kulcie religijnym".
Zakazu nie stosuje się także wobec: "załóg przemieszczających się pojazdami ratownictwa medycznego i innych służb interwencyjnych oraz osób przewożonych w tych pojazdach w związku z prowadzoną przez te załogi lub służby działalnością", "osób przemieszczających się bezpośrednio do podmiotów wykonujących działalność leczniczą (…) w celu skorzystania ze świadczeń zdrowotnych" oraz "funkcjonariuszy i pracowników służb państwowych oraz żołnierzy i pracowników Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej wykonujących zadania służbowe".
"W uzasadnionych przypadkach właściwy miejscowo komendant placówki Straży Granicznej może zezwolić na przebywanie, na czas określony i na określonych zasadach, na obszarze objętym zakazem, (…), innych osób niż wymienione" - wskazano w projekcie, zaznaczając, że chodzi "w szczególności o dziennikarzy".
Osoba nieuprawniona do przebywania w obszarze objętym zakazem ma podlegać "karze aresztu albo grzywny".
Jak czytamy w projekcie, "osoby przebywające w obszarze, na którym wprowadzono zakaz, (…), obowiązane są posiadać przy sobie dowód osobisty lub inny dokument stwierdzający tożsamość".
Wprowadzony zakaz przebywania będzie oznaczony tablicami z napisem: "Obszar objęty zakazem przebywania – wejście zabronione".
Miotacze substancji obezwładniających dla Straży Granicznej
Nowym rozwiązaniem zawartym w projekcie jest rozszerzenie katalogu środków przymusu bezpośredniego, których mogą używać funkcjonariusze Straży Granicznej, o plecakowe miotacze substancji obezwładniających. W tej chwili takie miotacze mogą być używane tylko przez policję. Jak napisano w uzasadnieniu, "przyznanie uprawnienia do użycia tego środka przymusu bezpośredniego jest rozwiązaniem adekwatnym i proporcjonalnym – brak możliwości jego wykorzystania mógłby powodować konieczność użycia przez Straż Graniczną bardziej inwazyjnych środków, takich jak broń palna".
"Ponadto zastosowanie plecakowych miotaczy substancji obezwładniających zwiększy bezpieczeństwo funkcjonariusza SG w konfrontacji z agresywną, niepodporządkowującą się wydanym na podstawie prawa poleceniom, osobom i umożliwi jej obezwładnienie" - dodano.
Pozostałe proponowane zmiany zakładają m.in. zniesienie limitu wiekowego dla kandydatów do służby w Straży Granicznej i uregulowanie kwalifikacji zawodowych wymaganych do mianowania funkcjonariuszy SG na stanowisko służbowe.
Rekompensaty w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego
Projektodawca proponuje również zmiany w ustawie z dnia 29 września 2021 r. o rekompensacie w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego w 2021 r. "Zmiany mają na celu umożliwienie otrzymania rekompensaty przez podmioty wykonujące określoną działalność na obszarze objętym zakazem przebywania, o którym mowa w art. 12a ustawy o ochronie granicy państwowej, za czas jego obowiązywania" - napisano w uzasadnieniu.
"Proponuje się, aby projektowana ustawa weszła w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia – ze względu na trwające zagrożenie bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego – z wyjątkiem przepisów regulujących służbę funkcjonariuszy Straży Granicznej, które mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2022 r." - zaznaczono.
Jak napisano w uzasadnieniu, "projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie granicy państwowej i niektórych innych ustaw ma przede wszystkim zwiększyć skuteczność działań podejmowanych przez Straż Graniczną w celu ochrony granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego oraz poprawić bezpieczeństwo funkcjonariuszy Straży Granicznej realizujących zadania związane z ochroną granicy państwowej".
Kryzys na granicy z Białorusią
Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie uważają, że to efekt celowych działań reżimu Aleksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje.
Od 2 września br. w związku z presją migracyjną w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego przylegających do granicy z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. 30 września Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni, dzień później opublikowano rozporządzenie prezydenta w tej sprawie. Oznacza to, że stan wyjątkowy przestanie obowiązywać z końcem listopada.
W ciągu pierwszego półrocza 2022 roku wzdłuż podlaskiego odcinka granicy z Białorusią ma powstać zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne.
Źródło: TVN24, PAP