Pułkownik Małecki: jesteśmy skazani na kaprysy Łukaszenki

Źródło:
TVN24
Małecki: jesteśmy skazani na kaprysy Łukaszenki
Małecki: jesteśmy skazani na kaprysy ŁukaszenkiTVN24
wideo 2/22
Małecki: jesteśmy skazani na kaprysy ŁukaszenkiTVN24

O kryzysie na granicy polsko-białoruskiej mówił w poniedziałek w TVN24 pułkownik Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu. Jego zdaniem "minione pięć lat nie zostało właściwie wykorzystane do tego, żeby się właściwie przygotować do tego problemu". Problemem - dodał - "jak zwykle są decydenci", którzy "chcą lub nie chcą zrobić użytku z wiedzy" przekazywanej przez wywiad.

Trwa kryzys na granicy-polsko białoruskiej. Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez rząd, w pasie przygranicznym po białoruskiej stronie granicy przebywa obecnie kilka tysięcy migrantów, regularnie dochodzi do prób siłowego przekroczenia granicy oraz prowokacji ze strony służb białoruskich. Polska i UE podkreślają, że napływ migrantów to efekt celowych działań reżimu Alaksandra Łukaszenki i Rosji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Małecki: jesteśmy skazani na kaprysy Łukaszenki

O sytuacji na granicy mówił w poniedziałek w TVN24 pułkownik Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu w latach 2015-2016.

- Wszyscy jesteśmy skazani na kaprysy Łukaszenki i działania ad hoc. Nie tylko Polacy, ale i świat - stwierdził. Powiedział, że "nie wyobraża sobie", by polski wywiad nie przewidział obecnej sytuacji na granicy. - Przygotowanie naszego aparatu wywiadowczego, długoletnie doświadczenie daje podstawę do tego, by właściwie oceniać tę sytuację. Problemem jak zwykle są decydenci, którzy chcą bądź nie chcą, potrafią bądź nie potrafią, zrobić użytku z tej wiedzy - zaznaczył Małecki.

Jak mówił, już za jego rządów Agencja Wywiadu "przewidywała, że możemy mieć do czynienia z taką sytuacją, że Łukaszenka będzie stymulował ruch migrantów". - W 2015-2016 roku zwracaliśmy uwagę w naszych analizach na możliwość rozwoju tego rodzaju scenariusza. Zwrotnych informacji niestety nie otrzymywaliśmy. Nie tylko można było, ale trzeba było się do tego lepiej przygotować - podkreślił.

- Mam wrażenie, że minione pięć lat nie zostało właściwie wykorzystane do tego, żeby się właściwie przygotować do tego problemu - ocenił gość TVN24.

Małecki: już w latach 2015-2016 przewidywaliśmy, że możemy mieć do czynienia z taką sytuacją
Małecki: już w latach 2015-2016 przewidywaliśmy, że możemy mieć do czynienia z taką sytuacjąTVN24

"To jest konsekwencja zaniedbań i błędnych decyzji podejmowanych w minionych latach"

Małecki wskazywał, że "jedno działanie nie rozwiąże tego złożonego problemu". - To, że polityka z reżimem Łukaszenki nie była prowadzona w sposób efektywny, to jedna kwestia. Druga jest taka, że trzeba prowadzić działania dyplomatyczne również na szczeblu Unii Europejskiej. Dzisiaj widzimy, że Unia, że NATO, relacje sojusznicze to bardzo ważne narzędzia do rozwiązywania problemów, ale też zapobiegania im - mówił.

Obecna sytuacja - stwierdził - "to jest konsekwencja zaniedbań i błędnych decyzji podejmowanych w minionych latach". - Wspólnota międzynarodowa, Polska, polski rząd robi dokładnie to, co eksperci - między innymi ja - zalecali na początku września, czyli umiędzynarodowienie problemu, zaangażowanie Unii Europejskiej, struktur NATO, by ten problem rozwiązywać - tłumaczył pułkownik.

Ocenił też, że "błędna jest" decyzja rządu o niezwrócenie się o pomoc do Frontexu. - Wydaje mi się, że ta decyzja zostanie dosyć szybko zmieniona. Ze słów decydentów wynikało, że chcą rozwiązać problem samodzielnie, ale nie da się tego problemu tak rozwiązać. On przybrał taką skalę, że bez udziału zewnętrznych, międzynarodowych obserwatorów każdego dnia tracimy punkty - powiedział.

"Głównym celem Łukaszenki jest przetrwanie reżimu"

Małecki pytany, jaki jest cel Łukaszenki w zaognianiu kryzysu na granicy, odparł: - Głównym celem jest przetrwanie reżimu, utrzymanie się przy władzy. 

- To oczywiste, że od zeszłego roku podjął zupełnie inne środki niż kiedyś. On gra zarówno do swojego środowiska, swojego otoczenia, społeczeństwa. Również, jeśli nie przede wszystkim, gra też do Putina. To, co robi na granicy, jest funkcją tych działań, które są dla niego najważniejsze w kraju i w stosunku do Moskwy - stwierdził gość TVN24.

Małecki: głównym celem Łukaszenki jest przetrwanie reżimu
Małecki: głównym celem Łukaszenki jest przetrwanie reżimuTVN24

Zdaniem pułkownika "jest bardzo poważne ryzyko, że albo z jednej, albo z drugiej strony dojdzie do zdarzenia, którego nikt nie chce i zmieni to bieg wydarzeń w kierunku, którego obie strony nie chcą". - Nikt nie chce, by tu powstało ognisko realnego konfliktu zbrojnego. W miarę, jak ta sytuacja nabiera dynamiki, ryzyko rośnie. Ludzie są zmęczeni. Pojawia się coraz więcej mniej kompetentnych osób, które mogą nie wytrzymać ciśnienia, presji i w pewnym momencie coś się zdarzy, padną strzały i tego się już nie da odkręcić. Dlatego trzeba obniżać poziom napięcia, deeskalować. Mamy do czynienia z prowokacjami, ale nie możemy im ulec - podkreślał.

Zaznaczył jednak, że "trzeba to brać pod uwagę, nie należy wykluczać takiej sytuacji". - Trzeba się do niej przygotowywać, ale robić wszystko, by do niej nie doszło. Żadna ze stron nie jest tym zainteresowana - powtórzył.

Autorka/Autor:ads/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl