Poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal komentował w "Rozmowie Piaseckiego" sytuację wokół kryzysu przy granicy polsko-białoruskiej. - Jeśli chodzi o dyplomację, to wolałbym taki świat, w którym są polityczne konsultacje polsko-niemieckie, polsko-francuskie - stwierdził. - Tak powinien wyglądać optymalny model, Polska to przespała - dodał.
W poniedziałek przy przejściu granicznym w Kuźnicy, po stronie białoruskiej, zaczęły się zbierać setki migrantów. MSWiA opisało, że "przy wsparciu tamtejszych służb prawdopodobnie przygotowują się do siłowego sforsowania granicy". Przy przejściu powstało obozowisko. Na miejscu od tego czasu nie doszło do poważnych incydentów.
O wydarzeniach przy granicy rozmawiali prezydenci Francji i Rosji, Emmanuel Macron oraz Władimir Putin, a także kanclerz Niemiec Angela Merkel i białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka. Gościem wtorkowej "Rozmowy Piaseckiego" był poseł Koalicji Obywatelskiej i były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Kowal, który pytany był o te konsultacje.
Kowal o sytuacji międzynarodowej: Polska to przespała
- Jeśli chodzi o dyplomację, to wolałbym taki świat, w którym są polityczne konsultacje polsko-niemieckie, polsko-francuskie i w wyniku tego następują ustalenia, które zostają przekazane na wschód. Tak powinien wyglądać optymalny model, Polska to przespała - przyznał.
Według Kowala "historia na granicy jest częścią większego projektu, który dla Polski jest bardzo groźny w skali międzynarodowej". - To kwestia stłamszenia i de facto włączenia Białorusi do Rosji - wyjaśnił. Dodał, że jego zdaniem Władimir Putin "dąży do przywrócenia Trzeciego Imperium".
Pytany, czy jest zwolennikiem powstania muru na granicy, Kowal odparł, że jest zwolennikiem tego, by "do sprawy granicy podchodzić profesjonalnie". Tłumaczył, że "opowiadanie w kółko", że opozycja była przeciwko budowie muru, jest pozbawione sensu. - Myśmy byli po prostu przeciwko bardzo złej ustawie, która pozwalała rządowi wydać nie wiadomo ile pieniędzy, nie wiadomo kiedy i nie wiadomo na co - stwierdził.
- Mamy już swoje doświadczenia z pandemii i nikt nas nie zwalnia z logicznego myślenia, chłodnej oceny sytuacji - dodał.
Kowal o murze na granicy z Białorusią: trzeba wziąć ekspertów
Na pytanie, czy gdyby sam decydował w tej sprawie, to czy postawiłby mur na granicy, poseł odparł, że zgromadziłby w tej sprawie specjalistów. - Jeżeli się wszyscy zgadzamy, że chronimy granicę, to wtedy trzeba wziąć ekspertów, powiedzieć które odcinki granicy chronimy płotem, które elektronicznie, a które się da chronić inaczej - opisał.
Zdaniem Kowala dla migrantów powinna być świadczona pomoc humanitarna. Zwrócił się tu do przedstawicieli rządu: - Mam nadzieję, że nie dojdzie do eskalacji i nie dojdzie do zbiorowego przekroczenia granicy, ale błagam, przygotujcie się na to, że gdyby doszło, to musicie być przygotowani na pomoc humanitarną.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24