W miejscowości Lutogniew koło Krotoszyna minister zdrowia Katarzyna Sójka potrąciła rowerzystę na przejściu dla pieszych - przekazał TVN24 rzecznik wielkopolskiej policji, młodszy inspektor Andrzej Borowiak. Minister jechała prywatnym samochodem. Rowerzysta doznał obrażeń, które wymagają hospitalizacji powyżej siedmiu dni, więc zdarzenie będzie kwalifikowane jako wypadek.
Rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu mł. insp. Andrzej Borowiak przekazał TVN24, że do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 13. w miejscowości Lutogniew koło Krotoszyna.
- Z uzyskanych informacji wynikało, że w czasie prywatnym, jadąc samochodem prywatnym, pani minister zdrowia potrąciła rowerzystę na przejściu dla pieszych. Z tej informacji, które przekazali policjanci, rowerzysta jechał ścieżką rowerową i zjechał na przejście dla pieszych - poinformował Borowiak.
Borowiak zaznaczył, że"policjanci na miejscu dokonali oględzin, sporządzili notatki.
Policjant potwierdził nasze wcześniejsze nieoficjalne informacje, że lekarze zakwalifikowali obrażenia rowerzysty jako wymagające hospitalizacji powyżej siedmiu dni, a to oznacza, że to wydarzenie będzie kwalifikowane jako wypadek.
Rzecznik prasowy, pytany wcześniej przez Polską Agencję Prasową, czy na miejscu zostało przeprowadzone badanie trzeźwości kierowcy, i czy minister była trzeźwa powiedział: - To jest standardowe badanie, nie mamy żadnych uwag do tej kwestii.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24