Pałac Prezydencki przepełniły dziś duch patriotyzmu i goście - młodzi aktorzy, kpt Tadeusz Wrona i uczniowie warszawskich szkół. Już drugi raz prezydent Bronisław Komorowski zainicjował akcję "Kotylion na 11 listopada". Goście razem z parą prezydencką tworzyli więc biało-czerwone kotyliony.
Prezydent podczas spotkania z dziećmi apelował, by święto Niepodległości było świętem szczęśliwym, obchodzonym razem przez wszystkich Polaków. Do przeprowadzenia lekcji patriotyzmu zaproszono kpt Tadeusza Wronę, który kilka dni temu w bohaterski sposób bez podwozia wylądował awaryjnie na warszawskim lotnisku.
- Kapitan Wrona jest także bohaterem postawy, która mówi nam, że patriotyzm, to również umiejętność dobrej pracy dnia codziennego, ale też służby w warunkach trudnych, gdzie trzeba się sprawdzić w imię służenia innym - chwalił Komorowski.
Prezydent nawoływał, aby Polacy zaangażowali się w świętowanie odzyskania przez nasz kraj niepodległości.
Serdecznie zapraszamy wszystkich aby zechcieli, produkując takie kotyliony w ramach rodziny czy środowisk, w ten sposób razem dać wyraz temu, że patriotyzm, barwy narodowe, to jest coś, co dziś może być źródłem radości i dumy. Prezydent RP Bronisław Komorowski
Dodał, że ważne jest, aby tradycja obchodów 11 listopada kojarzyła nam się z czymś radosnym, by były obchodzone "razem ze sobą, a nie przeciwko sobie".
"Nowoczesny patriotyzm"
Kapitan Tadeusz Wrona zapytany, czy zgadza się ze stwierdzeniem prezydenta, że niepodległość powinniśmy świętować radośnie odpowiedział: - W pełni się pod tym podpisuję.
Dodał, że w słowach "nowoczesny patriotyzm" zawiera się ogrom zmian, które nastąpiły w wolnej Polsce, a ich rozmiar porównał do liczby zrobionych przez dzieci kotylionów.
Jan Wieczorkowski, jeden z zaproszonych do kotylionowych warsztatów aktorów serialu "Czas decyzji" (TVP) stwierdził, że przyszedł do Pałacu po to, by przypomnieć dzieciom o patriotyzmie. Choć aktorzy zgodnie przyznali, że nie do końca oswoili się z terminem "nowoczesny patriotyzm", którego użył wcześniej Bronisław Komorowski.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/ PAP/Jacek Turczyk