Zdalne nauczanie w szkołach podstawowych i średnich od 20 grudnia do 9 stycznia. - Po tym terminie dzieci wracają do nauki w trybie stacjonarnym - przekazali na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski i jego zastępca Waldemar Kraska. Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz sprecyzował, że w tym okresie żłobki i przedszkola będą otwarte.
Wprowadzenie czasowej nauki zdalnej to element zaostrzenia restrykcji na okres świąteczny. Oprócz tego będą obowiązywały między innymi ograniczenia limitów w miejscach użyteczności publicznej.
Czytaj także o rozszerzeniu obostrzeń w innych dziedzinach:
Minister zdrowia o liczbie zakażeń
Na konferencji prasowej minister zdrowia mówił także o obecnej sytuacji epidemicznej.
- Tydzień temu wprowadziliśmy nowe obostrzenia, sytuacja się ustabilizowała, liczby zakażeń z tygodnia na tydzień są na bardzo zbliżonym poziomie – wskazał. Podał, że średni poziom zakażeń to obecnie to około 23 tysiące. - Ten poziom - codziennie 23 tysiące nowych zakażeń, zainfekowanych osób - utrzymuje się już od półtora tygodnia. To sytuacja bardzo niepokojąca, tym bardziej, że w ostatnich tygodniach czy dniach są informacje o pojawieniu się nowego ryzyka w postaci mutacji omikron – zaznaczył Niedzielski.
Zwrócił uwagę, że sytuacja jest zróżnicowana w poszczególnych regionach. - Mamy w zasadzie cztery województwa, w których spadek zakażeń jest zauważalny m.in. podlaskie i lubelskie. (…) Drugą grupą województw, które odnotowują spadek są województwa: mazowieckie i podkarpackie. (…) Mamy dwa kolejne województwa, w których mamy wyhamowanie wzrostu: łódzkie i zachodniopomorskie – podał.
W pozostałych województwach odnotowywane są – jak mówił – wzrosty. - Bilans jest taki, że od ponad półtora tygodnia jest stabilna sytuacja i, niestety, nie widać wyraźnych sygnałów spadku liczby zakażeń – zaznaczył.
- Scenariusz, w którym mamy do czynienia z utrzymaniem tak wysokiej liczby zakażeń, jeszcze przy dodatkowym ryzyku w postaci pojawienia się mutacji omikron (…) wymaga podjęcia stanowczych działań – podkreślił minister.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24