Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zaprosiła szefów klubów i kół parlamentarnych na rozmowę nad projektem dotyczącym weryfikacji szczepień pracowników. To zaproszenie komentowali politycy różnych ugrupowań. - Po pierwsze, idziemy tam z oczekiwaniem, że rząd weźmie się do roboty, po drugie, z obietnicą, że będziemy merytoryczną, odpowiedzialną opozycją, która chętnie usiądzie nad rządowym projektem - mówiła posłanka Paulina Hennig-Kloska z koła Parlamentarnego Polska 2050. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 12.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek spotkała się z przedstawicielami klubów i kół w sprawie dyskusji nad możliwością weryfikacji szczepień pracowników przez pracodawców. Na spotkanie przybyli politycy z partii rządzącej i opozycji. Przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości są były marszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz wicemarszałek Senatu Marek Pęk, z Koalicji Obywatelskiej przewodniczący klubu Borys Budka i Beata Małecka-Libera, z Lewicy szef klubu Krzysztof Gawkowski i senator Wojciech Konieczny, z PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i Jacek Protasiewicz, z Konfederacji Janusz Korwin-Mikke, z Polski 2050 Szymon Hołownia i Hanna Gill-Piątek, z Porozumienia Magdalena Sroka i Michał Wypij, z Kukiz'15 - Jarosław Sachajko, a z Polskich Spraw - Andrzej Sośnierz.
Na to spotkanie został też zaproszony minister zdrowia Adam Niedzielski. Marszałek zapowiedziała również udział w spotkaniu przedstawicieli Rady Medycznej. Zaznaczyła, że w rozmowach liczy na "dobrą wolę ponad podziałami".
Tuż przed wejściem do sali obrad oczekiwania względem spotkania na antenie TVN24 opisywali posłowie opozycji. - Jak będzie krótkie, to znaczy, że nie ma znaczenia. Jak będzie długie, to przynajmniej będą konkrety – zapowiedział Krzysztof Gawkowski z Lewicy.
Według szefa klubu KO "wszystkie narzędzia ma rząd, który może wydać rozporządzenia". - Pan premier stchórzył przed odpowiedzialnymi decyzjami i stąd potrzebna mu pomóc marszałek Witek - komentował Borys Budka. Jak dodał jego klub jest gotowy poprzeć rozwiązania, które "zaproponuje rząd według rekomendacji Rady Medycznej".
- Idziemy przede wszystkim słuchać, jesteśmy z panem marszałkiem Kuchcińskim przedstawicielami klubu Prawa i Sprawiedliwości. Ja idę też w tym celu, żeby podkreślić w tym wszystkim rolę Senatu - przed spotkaniem mówił Krzysztof Paszyk klubu parlamentarnego Polskie Stronnictwo Ludowe-Koalicja Polska
Również opozycja zapowiedziała udział w rozmowach zaproponowanych przez marszałek. - Chcielibyśmy, aby to minister zdrowia jako ten, który ma najlepszą wiedzę, najlepszą analizę skali, z jaką pandemia atakuje Polaków, zaprezentował jakieś pomysły, bo to przede wszystkim na nim spoczywa odpowiedzialność za sytuację zdrowotną Polaków - komentował.
Według Pauliny Hennig-Kloski opozycja będzie "merytoryczna i odpowiedzialna, chętnie usiądzie nad rządowym drukiem i merytorycznie, szybko i sprawnie go przeproceduje". - My naprawdę potrzebujemy w Polsce rąk do walki z epidemią po stronie władzy wykonawczej - tłumaczyła posłanka klubu Polska 2050
Obecni na spotkaniu są także przedstawiciele klubu Lewicy. We wtorek poseł Adrian Zandberg przedstawił propozycje, z którymi do rozmów zasiądzie jego formacja. Są to "ograniczenia dla osób niezaszczepionych (udział w imprezach masowych, sportowych, zgromadzeniach publicznych, korzystanie z zakładów fryzjerskich i kosmetycznych, z hoteli, z gastronomii, z centrów handlowych, z teatrów, z kin oraz z kościołów - tylko dla posiadaczy paszportu covidowego), a także masowe i powszechne testowanie oraz wzorowana na krajach zachodniej Europy strategia walki z czwartą falą".
Wolę udziału w rozmowach zadeklarował także prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - Od roku apelowaliśmy do rządzących o współdziałanie. Dla (Prawa i Sprawiedliwości - red.) najważniejsze były wtedy słupki poparcia, nie zdrowie i życie Polaków. Dziś, nie mając większości do przegłosowania własnych projektów, próbują zrzucić odpowiedzialność za trudne decyzje na opozycję - ocenił w miniony poniedziałek.
Borys Budka pytany w środę w radiu Zet o to spotkanie powiedział, iż oczekuje, że marszałek Witek przedłoży na nim jakiś dokument, "który chciałaby, żeby poddany był naszej weryfikacji czy ocenie". - Do tej chwili takiego dokumentu nie otrzymałem. Mam nadzieję, że do tego spotkania cokolwiek wpłynie, żebyśmy mieli nad czym pracować" - powiedział szef klubu KO.
W naradzie biorą udział również przedstawiciele Konfederacji. - Konfederacja zawsze bierze udział w tego typu spotkaniach, natomiast tutaj próbę przeforsowania tego projektu, mimo wielkiego sprzeciwu społecznego, przez środowisko PiS, rękami tak zwanej opozycji, Lewicy, która domaga się takich przepisów, uważamy za obrzydliwe - stwierdził Jakub Kulesza.
Przed naradą swój apel przedstawili posłowie Porozumienia Jarosława Gowina. - Apelujemy o to, żeby zacząć słuchać mądrych ludzi, zacząć słuchać specjalistów i naukowców, a odrzucić głosy przypadkowych posłów, influencerów, ignorantów i idiotów, którzy są przyczyną, dla której codziennie umiera w Polsce teraz już ponad 400 osób - mówił w rozmowie z dziennikarzem TVN24 Michał Wypij.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock