Zapewne dzisiaj zostanie podpisana przez Polskę umowa w zakresie zaopatrzenia naszego kraju w lek remdesivir - zapowiedział w piątek rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. To odpowiedź na sygnały, że w Polsce zaczyna brakować tego leku. Remdesivir produkowany jest wyłącznie w Stanach Zjednoczonych.
W czasie piątkowej konferencji prasowej rzecznika resortu zdrowia Wojciecha Andrusiewicza zapytano o dostępność remdesiviru, leku przeciwwirusowego wcześniej stosowanego w walce między innymi z ebolą, a obecnie wykorzystywanego w terapii pacjentów chorych na COVID-19 w ciężkim stanie.
Andrusiewicz zwrócił uwagę, że resort zdrowia "nie jest władny wstrzymać dystrybucji leku remdesivir". Przypomniał, że na świecie jest jeden producent tego leku, czyli amerykańska firma farmaceutyczna, z którą negocjacje toczą się na poziomie Unii Europejskiej. - Komisja Europejska podpisała w ostatnich dniach umowę z koncernem farmaceutycznym na dostawę leku dla całej Unii Europejskiej. Zapewne dzisiaj zostanie podpisana umowa przez Polskę w zakresie zaopatrzenia naszego kraju w lek remdesivir - powiedział Andrusiewicz. - To będzie bardzo pozytywna informacja w zakresie dostępności tego leku. Myślę, że przedstawi ją już sam premier wraz z ministrem zdrowia - dodał i zapewnił, że w niedługim czasie remdesivir będzie dostępny.
Rzecznik MZ przyznał, że "w części szpitali" może remdesiviru "w danym momencie brakować". - W ostatnich dniach dostaliśmy 430 dodatkowych dawek leku remdesivir i zostały one rozdysponowane. Czekamy, w październiku mają być dostawy - powiedział.
Dyrektor szpitala: musimy bardzo mocno wnioskować o dostęp do tego leku
O trudnościach w dostępie do remdesiviru mówił w TVN24 dyrektor Szpitala Powiatowego w Bolesławcu Kamil Barczyk. Przyznał, że pojawiają się one "od dłuższego czasu".
- Musimy bardzo mocno wnioskować o dostęp do tego leku, ponieważ jest on reglamentowany na poszczególną jednostkę, a w dalszej kolejności na danego pacjenta - tłumaczył. - W ostatnim czasie mieliśmy lek do dyspozycji na około 30 pacjentów. Niestety te zasoby się skończyły, wnioskujemy o kolejne dostawy, lecz od dwóch tygodni tych dostaw nie otrzymujemy. Czekamy z cierpliwością, aż ten lek się pojawi - mówił.
Czym jest remdesivir?
Remdesivir jest inhibitorem (trucizną) dla jednego z enzymów różnego typów wirusów, w tym wirusa SARS-CoV-2 i wirusa eboli. Zakłóca produkcję materiału genetycznego i zapobiega replikacji wirusa. Podaje się go dożylnie w kroplówce. Producentem leku jest amerykańska firma Gilead Sciences.
Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski mówił w tym tygodniu, że z realizowanego przez Unię Europejską zakupu remdesiviru Polska powinna otrzymać nie mniej niż 6-10 tysięcy dawek miesięcznie. Umowa będzie obowiązywać pół roku - dodał Miłkowski.
Z poprzedniego przetargu do Polski trafiło od sierpnia tego roku 7209 dawek.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock