16 kandydatów zmarło w trakcie kampanii wyborczej. "Przypadek" i jeden wyjątek

shutterstock_2483737431
Przedterminowe wybory w Niemczech. Rozmowy z wyborcami (materiał z lutego 2025 r.)
Źródło: TVN24
W trakcie kampanii przed wyborami samorządowymi w Niemczech zmarło już 16 kandydatów. Służby zapewniły, że nie doszukują się w tym niczego podejrzanego i tylko w jednym przypadku nie wykluczają udziału osób trzecich.

O 16 zgonach kandydatów w toku kampanii niemieckie media powiadomiła komisja wyborcza Nadrenii Północnej-Westfalii. Równocześnie jej rzecznik przekazał agencji DPA, że tegoroczna liczba nie jest znacząco wyższa niż w poprzednich kampaniach wyborczych.

W zaplanowanych na 14 września wyborach samorządowych w Nadrenii Północnej-Westfalii startuje łącznie ponad 20 tysięcy kandydatów. To najludniejszy kraj związkowy Niemiec, zamieszkany przez ponad 18 milionów osób.

"Przypadek"

Służby zapewniły, że nie doszukują się niczego podejrzanego w zgonach kandydatów i tylko w jednym ze zgłoszonych przypadków nie wykluczają udziału osób trzecich.

Wiceprezes AfD w Nadrenii Północnej-Westfalii Kay Gottschalk podkreślił w powiedział Politico, że "nie ma powodu, by traktować te zgony inaczej niż jako przypadek". Siedmiu kandydatów AfD zmarło w trakcie kampanii. Jak przekazało lokalne ministerstwo spraw wewnętrznych, zmarli także kandydaci Zielonych i Socjaldemokratów.

W związku ze zgonami kandydatów, władze są zmuszone do ponownego wydrukowania kart wyborczych, które stały się nieważne także dla głosujących korespondencyjnie.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: