"Pierwszy z nich - 36-letni obywatel Rumunii - został zatrzymany na Lotnisku Chopina podczas odprawy paszportowej po przylocie z Los Angeles. Był poszukiwany czerwoną notą Interpolu oraz Europejskim Nakazem Aresztowania przez władze Rumunii. Jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemyt i handel narkotykami" - informuje Dagmara Bielec z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.
W ojczyźnie grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Drugie zatrzymanie miało miejsce na lotnisku Warszawa-Modlin. "Funkcjonariusze wylegitymowali 30-letniego obywatela Ukrainy, który planował lot do Bułgarii. Okazało się, że był poszukiwany przez ukraiński wymiar sprawiedliwości w związku z organizowaniem nielegalnej migracji" – dodaje Dagmara Bielec.
Czeka ich deportacja
Obywatel Rumunii trafił w konwoju do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, natomiast obywatel Ukrainy do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Sądy zdecydują, kiedy zostaną deportowani do ojczystych krajów.
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: NOSG