Od 1 grudnia "alertowy pakiet obostrzeń". Dwa elementy

Źródło:
TVN24
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia TVN24
wideo 2/6
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia TVN24

Nowe obostrzenia od 1 grudnia, zakaz lotów do siedmiu krajów afrykańskich, wydłużona kwarantanna dla przyjeżdżających do Polski spoza strefy Schengen - minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił na konferencji prasowej "pakiet alertowy obostrzeń" w związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa o nazwie omikron.

OGLĄDAJ CAŁĄ KONFERENCJĘ W MINISTERSTWIE ZDROWIA W INTERNECIE NA TVN24 GO

W poniedziałek odbyła się konferencja ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, pełniącego obowiązki szefa GIS Krzysztofa Saczki i dyrektora Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH dr. hab. Grzegorza Juszczyka.

Czytaj relację z konferencji na tvn24.pl

Niedzielski: przygotowaliśmy alertowy pakiet obostrzeń

Minister Niedzielski przekazał, że w związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa, nazwanego omikron, rząd zdecydował się na przygotowanie "alertowego pakietu obostrzeń". Powiedział, że ten pakiet składa się z dwóch elementów - pierwszy dotyczy uszczelnienia granic, drugi związany jest z obostrzeniami wewnątrz kraju.

"Alertowy pakiet obostrzeń" - z czego się składa?

Nowe ograniczenia to:

- zakaz lotów do siedmiu krajów (Botswana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA, Zimbabwe)

- wydłużenie kwarantanny do 14 dni dla osób, które podróżują do Polski z krajów spoza strefy Schengen. Możliwość zwolnienia ich z kwarantanny - od ósmego dnia po teście PCR

- wszystkie obiekty, w których do tej pory był limit zapełnienia 75 procent, zostaną zmniejszone do 50 procent - chodzi tu o gastronomię, hotele, kina, teatry, domy kultury, koncerty, baseny, aquaparki. Osoby zaszczepione nie będą uwzględniane w limitach

- zmieniony limit na zgromadzeniach i uroczystościach - do tej pory to było 150 osób, teraz zostanie zmniejszony do 100. Chodzi między innymi o wesela, komunie i dyskoteki

- zmiana limitu osób na wydarzeniach sportowych organizowanych poza obiektami sportowymi. Do tej pory to było 500 osób, teraz to będzie 250 osób

- zmieniony limit osób między innymi w centrach handlowych i sklepach wielkopowierzchniowych, na siłowniach, w centrach fitness, muzeach - tam gdzie do tej pory obowiązywał limit 1 osoba na 10 metrów kwadratowych, obecnie będzie limit 1 osoba na 15 metrów kwadratowych

Nowe regulacje będą obowiązywały od 1 do 17 grudnia włącznie.

Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia TVN24

Niedzielski: jesteśmy gdzieś w apogeum czwartej fali

Niedzielski, mówiąc o obecnej sytuacji epidemicznej, powiedział, że dynamika liczby zachorowań powoli się zmniejsza. - Jesteśmy gdzieś w apogeum czwartej fali, spodziewamy się, że te wzrosty gdzieś wyhamują i zatrzymają się na tym poziomie - dodał.

- Ale w ostatnich dniach pojawił się nowy element, który może być game changerem, elementem, który zmienia to, co może być w najbliższej przyszłości - powiedział, nawiązując do nowego wariantu koronawirusa, nazwanego omikronem.

Grzegorz Juszczyk powiedział, że sytuacja od kilku dni jest "alertowa, ale nie nietypowa". - Spodziewaliśmy się, że będą powstawały nowe warianty. Potencjalne zagrożenie jest poważne. Stało się tak, bo wariant omikron zawiera ponad 30 mutacji, co jest bardzo nietypową sytuacją. Dotychczas nowe warianty miały kilka mutacji. Taka duża modyfikacja może się wiązać z większym ryzykiem zakaźności i omijaniem wytworzonych przeciwciał. Na razie to tylko hipotezy, które są weryfikowane w laboratoriach - tłumaczył.

- Możemy się spodziewać, że ewentualna dominacja tego wariantu nastąpi w ciągu kilku miesięcy. Dlatego najważniejszą rekomendacją jest szczepienie. Możemy otrzymać dodatkową tarczę - dodał dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.

Niedzielski: Jesteśmy w apogeum czwartej fali. Spodziewamy się, że wzrosty wyhamują
Niedzielski: Jesteśmy w apogeum czwartej fali. Spodziewamy się, że wzrosty wyhamująTVN24

Niedzielski: wydajemy zakaz lotów do siedmiu krajów Afryki

Niedzielski tłumaczył szczegółowo, na czym będą polegały wyliczone powyżej nowe obostrzenia dotyczące uszczelnienia granic i nowych restrykcji w kraju.

- Podążając za rekomendacjami europejskiej agencji ds. kontroli zakażeń ECDC (chodzi o Europejskie Centrum do spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób - przyp. red.) wydajemy zakaz lotów do siedmiu krajów, które są rekomendowane, tj. Botswana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA i Zimbabwe - powiedział Niedzielski. Zaznaczył, że kraje zostały przez ECDC uznane za kraje szczególnego ryzyka. - W przypadku tych krajów zostaje wprowadzony w porozumieniu z Ministerstwem Infrastruktury zakaz lotów - oświadczył szef MZ.

Wyjaśnił, że "osoby, które będą wracały z tych krajów - niezależnie jaką drogą - będą miały wydłużoną kwarantannę do 14 dni". - W tym przypadku, że nie ma możliwości zwolnienia z tej kwarantanny testem - zaznaczył Niedzielski.

Mówił też o zmianie zasad dla osób, które podróżują do Polski z krajów spoza strefy Schengen. - Podjęliśmy decyzję, razem z panem ministrem Saczką, o wydłużeniu kwarantanny do 14 dni - do tej pory, przypominam, że kwarantanna na standardowych warunkach wynosiła 10 dni. Zwolnienie z tej kwarantanny może mieć miejsce dopiero od ósmego dnia po wykonaniu testu PCR - powiedział szef MZ.

Jak dodał, celem jest spowolnienie transmisji wirusa przez granice.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz precyzował, że osoby w pełni zaszczepione preparatami uznanymi na terenie Unii Europejskiej, które przyjeżdżają do Polski, nie podlegają kwarantannie.

Niedzielski: podążając za rekomendacjami ECDC, wydajemy zakaz lotów do 7 krajów afrykańskich
Niedzielski: podążając za rekomendacjami ECDC, wydajemy zakaz lotów do 7 krajów afrykańskichTVN24

Niedzielski: nowe limity między innymi na weselach, w kinach, kościołach i gastronomii

Następnie przeszedł do wyliczania nowych obostrzeń w kraju. - We wszystkich tych obiektach, w których do tej pory mieliśmy limit zapełnienia 75 procent - przypominam, że w tym limicie nie mieszczą się osoby zaszczepione - limit zostanie zmieniony, zmniejszony do 50 procent. To dotyczy gastronomii, hoteli, kultury, czyli kin, teatrów, opery, filharmonii, domów i ośrodków kultury, koncertów, widowisk cyrkowych, kościołów i obiektów sportowych, takich jak baseny, aquaparki - poinformował Niedzielski.

Zmieniony będzie limit osób na zgromadzeniach i uroczystościach, na których obecnie mogło być 150 osób - nowy limit to 100 osób. Jak wskazał minister, chodzi między innymi o wesela, komunie i dyskoteki.

Większe obostrzenia będą też na wydarzeniach sportowych organizowanych poza obiektami sportowymi. - Obecnie limit na tych wydarzeniach sportowych wynosi 500 osób, zmieniamy go o połowę, czyli do 250 osób - powiedział Niedzielski.

Zmienione obostrzenia będą również między innymi w siłowniach. - Do tej pory w takich obiektach, jak siłownie, kluby, centra fitness, muzea, hazard - tam, gdzie mieliśmy liczone obłożenie na metry kwadratowe i obowiązywał limit 1 osoba na 10 metrów kwadratowych, obecnie podnosimy ten limit na 15 metrów kwadratowych - poinformował szef MZ.

Niedzielski zastrzegł, że "jeżeli sytuacja ulegnie gwałtownemu pogorszeniu, to oczywiście decyzje mogą być podejmowane z dnia na dzień". - Ale w tej chwili te regulacje będą obowiązywały od 1 do 17 grudnia włącznie, czyli dajemy sobie taki 2,5-tygodniowy czas przede wszystkim na kompletowanie informacji związanych z nową mutacją, ale też chcemy zobaczyć, czy w tym okresie narzędziami tego typu udaje nam się przyspieszyć redukowanie fali, którą w tej chwili mamy, czyli doprowadzenie do jej wyraźnych spadków - powiedział.

- Ryzyko, że kolejna fala, czy kolejne wzrosty zakażeń mogą startować z wysokiego pułapu, z jakim mamy teraz do czynienia, to są w naszej ocenie przesłanki, które powodują, że musimy zmienić to podejście, które do tej pory prezentowaliśmy. Dlatego od 1 grudnia zmieniamy restrykcje, które obowiązują - dodał.

Niedzielski: nieokazanie paszportu covidowego może być podstawą niewpuszczenia na imprezę

Szef resortu zdrowia był pytany na konferencji między innymi o apel epidemiologów i lekarzy chorób zakaźnych o egzekwowanie w Polsce paszportów covidowych i o to, czy osobom niezaszczepionym należy ograniczyć dostęp do miejsc publicznych zamkniętych.

- Jesteśmy w bieżącym kontakcie przede wszystkim z Radą Medyczną, z panem profesorem Andrzejem Horbanem. Zapoznałem się z tym stanowiskiem, które zostało w nim przedstawione i rzeczywiście podzielam punkt widzenia, który jest tam przedstawiony, żebyśmy w większym stopniu wykorzystywali paszporty do zapewnienia sobie bezpieczeństwa epidemicznego – powiedział Niedzielski.

- Tutaj mamy do czynienia z taką sytuacją, którą próbowałem wyjaśnić, że nie ma podstawy prawnej do tego, żeby żądać okazania paszportu covidowego przy wejściu na jakąś imprezę, ale z drugiej strony jego nieokazanie może być podstawą do tego, żeby nie wpuścić na daną imprezę – wskazał.

Wyjaśnił, że jest to konstrukcja, która "pozwala z jednej strony ograniczać ten ruch na podstawie tego dokumentu, z drugiej strony działalność sanepidu w najbliższych dniach czy nawet tygodniach, będzie ukierunkowana na kwestie właśnie weryfikowania, czy przekraczane są limity i czy są one przekraczane na podstawie właśnie wykonywania takiej procedury weryfikowania".

Szef resortu zdrowia: widzimy znowu ogromny powrót zainteresowania szczepieniami

Niedzielski podczas konferencji prasowej powiedział, że widać "znowu ogromny powrót zainteresowania szczepieniami". - To jest przede wszystkim związane z trzecią dawką, ale również - i to mnie cieszy najbardziej - tym, że wielu Polaków w tej sytuacji, dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale, decyduje się na przyjęcie szczepienia - powiedział szef resortu zdrowia. Przypomniał, że jeszcze miesiąc temu można było się tego samego dnia zapisać na szczepienie. Teraz - zaznaczył - sytuacja wygląda trochę inaczej, właśnie ze względu na to zainteresowanie.

Szef MZ był też pytany, czy w związku z pojawieniem się nowego wariantu będzie więcej miejsc dla pacjentów z COVID-19. - Cały czas wykonujemy ruchy z otwieraniem szpitali tymczasowych. Otwieranie tych szpitali jest tak naprawdę panaceum na to, abyśmy mieli nieco mniej obciążoną standardową służbę zdrowia. (...) ewentualne konsekwencje pojawienia się omikrona i ewentualny wzrost zakażeń, to na pewno sytuacji w systemie opieki zdrowotnej nie poprawi - dodał.

Niedzielski był też pytany, czy w związku ze stwierdzeniem nowego wariantu koronawirusa w krajach europejskich - jak Belgia - zmianie nie powinny ulec zasady kwarantanny dla osób przyjeżdżających do Polski. - Jeżeli będziemy widzieli, że przyrost zapisów dotyczących tej nowej mutacji w bazie europejskiej będzie bardzo duży (...), będziemy podejmowali decyzje o przeniesieniu tych reguł, które teraz zdefiniowaliśmy dla non-Schengen, dla krajów, gdzie jest ruch według zasad Schengen - przyznał.

Juszczyk: mało prawdopodobne, żeby omikron całkowicie omijał odporność wywołaną szczepieniem

Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego Grzegorz Juszczyk powiedział, że nie mamy potwierdzonych informacji, jak wygląda ryzyko zakażenia się nowym wariantem wirusa u osób zaszczepionych.

- Prowadzone są badania laboratoryjne, które mają dookreślić, jak ten nowy wariant jest w stanie poradzić sobie z przeciwciałami neutralizującymi, które znajdują się w organizmie zarówno po przechorowaniu, jak i po zaszczepieniu – powiedział Juszczyk.

Dodał, że "ktoś, kto nie przechorował wcześniej COVID-19 albo się nie zaszczepił, a spotka się z wariantem omikron, nie będzie miał żadnej potencjalnej ochrony wywołanej wcześniejszymi interwencjami". - W przypadku tej grupy osób ryzyko zawsze będzie największe – wskazał.

Przyznał, że nawet wówczas, kiedy się okaże, że wobec nowego wariantu skuteczność szczepień będzie ograniczona, to i tak oporność zawsze będzie wyższa niż u osób, które nie przechorowały COVID-19 albo się nie zaszczepiły. - Na tym etapie badań jest mało prawdopodobne, żeby ten wariant (omikron), czy jakikolwiek inny, który będzie – całkowicie omijał odporność wywołaną szczepieniem – powiedział Juszczyk.

Saczka: GIS wyda rekomendacje dla podróżujących do krajów, gdzie wykryto wariant omikron koronawirusa

Głos zabrał także pełniący obowiązki szefa GIS Krzysztof Saczka. Mówił o zapowiedzianych wcześniej przez ministra Niedzielskiego zmianach związanych z podróżowaniem.

- Po południu wydane zostaną przeze mnie dwa komunikaty. Jeden dotyczący rekomendacji dla osób przybywających do Polski z Afryki, a w szczególności z tych siedmiu krajów, które są wskazane na liście ECDC (Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób – red.) i WHO jako najbardziej ryzykowne (Botswana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA i Zimbabwe – red.), jeśli chodzi o nową mutację omikron oraz rekomendację o niepodróżowaniu do krajów, w których ta mutacja występuje, w szczególności do tych siedmiu państw – zaznaczył.

Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu do powiatowych i wojewódzkich inspektorów sanitarnych zostały wystosowane polecenia, by we wszystkich przypadkach, gdy istnieje podejrzenie zakażenia nową mutacją, przeprowadzony był szczegółowy wywiad epidemiologiczny. Ustalona ma być w tym wypadku lista kontaktów, a próbki pobrane do badania powinny być sekwencjonowane, aby precyzyjnie określić rodzaj mutacji.

Czytaj także: Zmiany w handlu i usługach. Inspekcja zapowiada kontrole

- Jeśli okaże się, że to mutacja alertowa, wtedy (...) kwarantanna będzie wydłużona do 14 dni. Również izolacja będzie czternastodniowa – powiedział Saczka. Zaznaczył, że także sanepid będzie decydował o wydłużeniu tego okresu, maksymalnie do 21 dni.

Kierujący GIS przekazał, że wydał też decyzję o weryfikacji elektronicznych kart lokalizacji podróżnego. - W tej chwili weryfikujemy od 15 listopada wszystkie karty lokalizacyjne pod kątem podróżowania z siedmiu krajów wskazanych na liście alertowej. Będziemy kontaktować się z osobami, prowadzić wywiad epidemiologiczny i nadzór epidemiologiczny. Jeśli okaże się, że mamy do czynienia z nową mutacją omikron, będziemy podejmować działania, które nie pozwolą na maksymalne ryzyko rozprzestrzeniania się nowej mutacji – powiedział Saczka.

Zapowiedział też, że GIS będzie kontrolować organizatorów imprez i spotkań w kwestii przestrzegania limitów osób. - Organizatorzy spotkań, przedsiębiorcy będą odpowiedzialni za to, czy przestrzegane są limity. To leży po stronie organizatorów – podkreślił.

Omikron - nowy wariant koronawirusa

W piątek Światowa Organizacja Zdrowia zaklasyfikowała nowy wariant koronawirusa omikron jako "niepokojący". Obecność omikronu potwierdzono już m.in. w Belgii, Czechach, Danii, Holandii, Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz we Włoszech.

WHO wskazała w niedzielę, że nie jest jeszcze jasne, czy nowa mutacja rozprzestrzenia się szybciej niż wcześniej znane warianty ani czy zakażenie nią prowadzi do cięższego przebiegu COVID-19. Organizacja przyznała jednocześnie, że według wstępnych danych, nowy wariant zwiększa ryzyko ponownego zakażenia. "Pełne zrozumienie nowego wariantu może zająć do kilku tygodni" - wskazała WHO.

Wiele krajów zakazało dotąd przylotów z krajów południa Afryki, gdzie zgłoszono pierwszy przypadek nowego wariantu. Izrael i Japonia zdecydowały o zamknięciu granic dla obcokrajowców, a Maroko wstrzymało na dwa tygodnie wszystkie loty do tego kraju.

Światowa Organizacja Zdrowia wezwała do pozostawienia granic otwartych, wskazując, że ich zamykanie ma ograniczoną skuteczność. W oświadczeniu WHO opowiedziała się za solidarnością z krajami afrykańskimi. Zauważyła, że ograniczenia w podróżowaniu mogą odgrywać nieznaczną rolę w zmniejszeniu rozprzestrzeniania się COVID-19, ale stanowią "duże obciążenie dla codziennego życia i źródeł utrzymania".

Autorka/Autor:mjz

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24