Od 1 grudnia "alertowy pakiet obostrzeń". Dwa elementy

Źródło:
TVN24
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia TVN24
wideo 2/6
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia TVN24

Nowe obostrzenia od 1 grudnia, zakaz lotów do siedmiu krajów afrykańskich, wydłużona kwarantanna dla przyjeżdżających do Polski spoza strefy Schengen - minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił na konferencji prasowej "pakiet alertowy obostrzeń" w związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa o nazwie omikron.

OGLĄDAJ CAŁĄ KONFERENCJĘ W MINISTERSTWIE ZDROWIA W INTERNECIE NA TVN24 GO

W poniedziałek odbyła się konferencja ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, pełniącego obowiązki szefa GIS Krzysztofa Saczki i dyrektora Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH dr. hab. Grzegorza Juszczyka.

Czytaj relację z konferencji na tvn24.pl

Niedzielski: przygotowaliśmy alertowy pakiet obostrzeń

Minister Niedzielski przekazał, że w związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa, nazwanego omikron, rząd zdecydował się na przygotowanie "alertowego pakietu obostrzeń". Powiedział, że ten pakiet składa się z dwóch elementów - pierwszy dotyczy uszczelnienia granic, drugi związany jest z obostrzeniami wewnątrz kraju.

"Alertowy pakiet obostrzeń" - z czego się składa?

Nowe ograniczenia to:

- zakaz lotów do siedmiu krajów (Botswana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA, Zimbabwe)

- wydłużenie kwarantanny do 14 dni dla osób, które podróżują do Polski z krajów spoza strefy Schengen. Możliwość zwolnienia ich z kwarantanny - od ósmego dnia po teście PCR

- wszystkie obiekty, w których do tej pory był limit zapełnienia 75 procent, zostaną zmniejszone do 50 procent - chodzi tu o gastronomię, hotele, kina, teatry, domy kultury, koncerty, baseny, aquaparki. Osoby zaszczepione nie będą uwzględniane w limitach

- zmieniony limit na zgromadzeniach i uroczystościach - do tej pory to było 150 osób, teraz zostanie zmniejszony do 100. Chodzi między innymi o wesela, komunie i dyskoteki

- zmiana limitu osób na wydarzeniach sportowych organizowanych poza obiektami sportowymi. Do tej pory to było 500 osób, teraz to będzie 250 osób

- zmieniony limit osób między innymi w centrach handlowych i sklepach wielkopowierzchniowych, na siłowniach, w centrach fitness, muzeach - tam gdzie do tej pory obowiązywał limit 1 osoba na 10 metrów kwadratowych, obecnie będzie limit 1 osoba na 15 metrów kwadratowych

Nowe regulacje będą obowiązywały od 1 do 17 grudnia włącznie.

Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprezentował nowe obostrzenia TVN24

Niedzielski: jesteśmy gdzieś w apogeum czwartej fali

Niedzielski, mówiąc o obecnej sytuacji epidemicznej, powiedział, że dynamika liczby zachorowań powoli się zmniejsza. - Jesteśmy gdzieś w apogeum czwartej fali, spodziewamy się, że te wzrosty gdzieś wyhamują i zatrzymają się na tym poziomie - dodał.

- Ale w ostatnich dniach pojawił się nowy element, który może być game changerem, elementem, który zmienia to, co może być w najbliższej przyszłości - powiedział, nawiązując do nowego wariantu koronawirusa, nazwanego omikronem.

Grzegorz Juszczyk powiedział, że sytuacja od kilku dni jest "alertowa, ale nie nietypowa". - Spodziewaliśmy się, że będą powstawały nowe warianty. Potencjalne zagrożenie jest poważne. Stało się tak, bo wariant omikron zawiera ponad 30 mutacji, co jest bardzo nietypową sytuacją. Dotychczas nowe warianty miały kilka mutacji. Taka duża modyfikacja może się wiązać z większym ryzykiem zakaźności i omijaniem wytworzonych przeciwciał. Na razie to tylko hipotezy, które są weryfikowane w laboratoriach - tłumaczył.

- Możemy się spodziewać, że ewentualna dominacja tego wariantu nastąpi w ciągu kilku miesięcy. Dlatego najważniejszą rekomendacją jest szczepienie. Możemy otrzymać dodatkową tarczę - dodał dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.

Niedzielski: Jesteśmy w apogeum czwartej fali. Spodziewamy się, że wzrosty wyhamują
Niedzielski: Jesteśmy w apogeum czwartej fali. Spodziewamy się, że wzrosty wyhamująTVN24

Niedzielski: wydajemy zakaz lotów do siedmiu krajów Afryki

Niedzielski tłumaczył szczegółowo, na czym będą polegały wyliczone powyżej nowe obostrzenia dotyczące uszczelnienia granic i nowych restrykcji w kraju.

- Podążając za rekomendacjami europejskiej agencji ds. kontroli zakażeń ECDC (chodzi o Europejskie Centrum do spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób - przyp. red.) wydajemy zakaz lotów do siedmiu krajów, które są rekomendowane, tj. Botswana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA i Zimbabwe - powiedział Niedzielski. Zaznaczył, że kraje zostały przez ECDC uznane za kraje szczególnego ryzyka. - W przypadku tych krajów zostaje wprowadzony w porozumieniu z Ministerstwem Infrastruktury zakaz lotów - oświadczył szef MZ.

Wyjaśnił, że "osoby, które będą wracały z tych krajów - niezależnie jaką drogą - będą miały wydłużoną kwarantannę do 14 dni". - W tym przypadku, że nie ma możliwości zwolnienia z tej kwarantanny testem - zaznaczył Niedzielski.

Mówił też o zmianie zasad dla osób, które podróżują do Polski z krajów spoza strefy Schengen. - Podjęliśmy decyzję, razem z panem ministrem Saczką, o wydłużeniu kwarantanny do 14 dni - do tej pory, przypominam, że kwarantanna na standardowych warunkach wynosiła 10 dni. Zwolnienie z tej kwarantanny może mieć miejsce dopiero od ósmego dnia po wykonaniu testu PCR - powiedział szef MZ.

Jak dodał, celem jest spowolnienie transmisji wirusa przez granice.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz precyzował, że osoby w pełni zaszczepione preparatami uznanymi na terenie Unii Europejskiej, które przyjeżdżają do Polski, nie podlegają kwarantannie.

Niedzielski: podążając za rekomendacjami ECDC, wydajemy zakaz lotów do 7 krajów afrykańskich
Niedzielski: podążając za rekomendacjami ECDC, wydajemy zakaz lotów do 7 krajów afrykańskichTVN24

Niedzielski: nowe limity między innymi na weselach, w kinach, kościołach i gastronomii

Następnie przeszedł do wyliczania nowych obostrzeń w kraju. - We wszystkich tych obiektach, w których do tej pory mieliśmy limit zapełnienia 75 procent - przypominam, że w tym limicie nie mieszczą się osoby zaszczepione - limit zostanie zmieniony, zmniejszony do 50 procent. To dotyczy gastronomii, hoteli, kultury, czyli kin, teatrów, opery, filharmonii, domów i ośrodków kultury, koncertów, widowisk cyrkowych, kościołów i obiektów sportowych, takich jak baseny, aquaparki - poinformował Niedzielski.

Zmieniony będzie limit osób na zgromadzeniach i uroczystościach, na których obecnie mogło być 150 osób - nowy limit to 100 osób. Jak wskazał minister, chodzi między innymi o wesela, komunie i dyskoteki.

Większe obostrzenia będą też na wydarzeniach sportowych organizowanych poza obiektami sportowymi. - Obecnie limit na tych wydarzeniach sportowych wynosi 500 osób, zmieniamy go o połowę, czyli do 250 osób - powiedział Niedzielski.

Zmienione obostrzenia będą również między innymi w siłowniach. - Do tej pory w takich obiektach, jak siłownie, kluby, centra fitness, muzea, hazard - tam, gdzie mieliśmy liczone obłożenie na metry kwadratowe i obowiązywał limit 1 osoba na 10 metrów kwadratowych, obecnie podnosimy ten limit na 15 metrów kwadratowych - poinformował szef MZ.

Niedzielski zastrzegł, że "jeżeli sytuacja ulegnie gwałtownemu pogorszeniu, to oczywiście decyzje mogą być podejmowane z dnia na dzień". - Ale w tej chwili te regulacje będą obowiązywały od 1 do 17 grudnia włącznie, czyli dajemy sobie taki 2,5-tygodniowy czas przede wszystkim na kompletowanie informacji związanych z nową mutacją, ale też chcemy zobaczyć, czy w tym okresie narzędziami tego typu udaje nam się przyspieszyć redukowanie fali, którą w tej chwili mamy, czyli doprowadzenie do jej wyraźnych spadków - powiedział.

- Ryzyko, że kolejna fala, czy kolejne wzrosty zakażeń mogą startować z wysokiego pułapu, z jakim mamy teraz do czynienia, to są w naszej ocenie przesłanki, które powodują, że musimy zmienić to podejście, które do tej pory prezentowaliśmy. Dlatego od 1 grudnia zmieniamy restrykcje, które obowiązują - dodał.

Niedzielski: nieokazanie paszportu covidowego może być podstawą niewpuszczenia na imprezę

Szef resortu zdrowia był pytany na konferencji między innymi o apel epidemiologów i lekarzy chorób zakaźnych o egzekwowanie w Polsce paszportów covidowych i o to, czy osobom niezaszczepionym należy ograniczyć dostęp do miejsc publicznych zamkniętych.

- Jesteśmy w bieżącym kontakcie przede wszystkim z Radą Medyczną, z panem profesorem Andrzejem Horbanem. Zapoznałem się z tym stanowiskiem, które zostało w nim przedstawione i rzeczywiście podzielam punkt widzenia, który jest tam przedstawiony, żebyśmy w większym stopniu wykorzystywali paszporty do zapewnienia sobie bezpieczeństwa epidemicznego – powiedział Niedzielski.

- Tutaj mamy do czynienia z taką sytuacją, którą próbowałem wyjaśnić, że nie ma podstawy prawnej do tego, żeby żądać okazania paszportu covidowego przy wejściu na jakąś imprezę, ale z drugiej strony jego nieokazanie może być podstawą do tego, żeby nie wpuścić na daną imprezę – wskazał.

Wyjaśnił, że jest to konstrukcja, która "pozwala z jednej strony ograniczać ten ruch na podstawie tego dokumentu, z drugiej strony działalność sanepidu w najbliższych dniach czy nawet tygodniach, będzie ukierunkowana na kwestie właśnie weryfikowania, czy przekraczane są limity i czy są one przekraczane na podstawie właśnie wykonywania takiej procedury weryfikowania".

Szef resortu zdrowia: widzimy znowu ogromny powrót zainteresowania szczepieniami

Niedzielski podczas konferencji prasowej powiedział, że widać "znowu ogromny powrót zainteresowania szczepieniami". - To jest przede wszystkim związane z trzecią dawką, ale również - i to mnie cieszy najbardziej - tym, że wielu Polaków w tej sytuacji, dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale, decyduje się na przyjęcie szczepienia - powiedział szef resortu zdrowia. Przypomniał, że jeszcze miesiąc temu można było się tego samego dnia zapisać na szczepienie. Teraz - zaznaczył - sytuacja wygląda trochę inaczej, właśnie ze względu na to zainteresowanie.

Szef MZ był też pytany, czy w związku z pojawieniem się nowego wariantu będzie więcej miejsc dla pacjentów z COVID-19. - Cały czas wykonujemy ruchy z otwieraniem szpitali tymczasowych. Otwieranie tych szpitali jest tak naprawdę panaceum na to, abyśmy mieli nieco mniej obciążoną standardową służbę zdrowia. (...) ewentualne konsekwencje pojawienia się omikrona i ewentualny wzrost zakażeń, to na pewno sytuacji w systemie opieki zdrowotnej nie poprawi - dodał.

Niedzielski był też pytany, czy w związku ze stwierdzeniem nowego wariantu koronawirusa w krajach europejskich - jak Belgia - zmianie nie powinny ulec zasady kwarantanny dla osób przyjeżdżających do Polski. - Jeżeli będziemy widzieli, że przyrost zapisów dotyczących tej nowej mutacji w bazie europejskiej będzie bardzo duży (...), będziemy podejmowali decyzje o przeniesieniu tych reguł, które teraz zdefiniowaliśmy dla non-Schengen, dla krajów, gdzie jest ruch według zasad Schengen - przyznał.

Juszczyk: mało prawdopodobne, żeby omikron całkowicie omijał odporność wywołaną szczepieniem

Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego Grzegorz Juszczyk powiedział, że nie mamy potwierdzonych informacji, jak wygląda ryzyko zakażenia się nowym wariantem wirusa u osób zaszczepionych.

- Prowadzone są badania laboratoryjne, które mają dookreślić, jak ten nowy wariant jest w stanie poradzić sobie z przeciwciałami neutralizującymi, które znajdują się w organizmie zarówno po przechorowaniu, jak i po zaszczepieniu – powiedział Juszczyk.

Dodał, że "ktoś, kto nie przechorował wcześniej COVID-19 albo się nie zaszczepił, a spotka się z wariantem omikron, nie będzie miał żadnej potencjalnej ochrony wywołanej wcześniejszymi interwencjami". - W przypadku tej grupy osób ryzyko zawsze będzie największe – wskazał.

Przyznał, że nawet wówczas, kiedy się okaże, że wobec nowego wariantu skuteczność szczepień będzie ograniczona, to i tak oporność zawsze będzie wyższa niż u osób, które nie przechorowały COVID-19 albo się nie zaszczepiły. - Na tym etapie badań jest mało prawdopodobne, żeby ten wariant (omikron), czy jakikolwiek inny, który będzie – całkowicie omijał odporność wywołaną szczepieniem – powiedział Juszczyk.

Saczka: GIS wyda rekomendacje dla podróżujących do krajów, gdzie wykryto wariant omikron koronawirusa

Głos zabrał także pełniący obowiązki szefa GIS Krzysztof Saczka. Mówił o zapowiedzianych wcześniej przez ministra Niedzielskiego zmianach związanych z podróżowaniem.

- Po południu wydane zostaną przeze mnie dwa komunikaty. Jeden dotyczący rekomendacji dla osób przybywających do Polski z Afryki, a w szczególności z tych siedmiu krajów, które są wskazane na liście ECDC (Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób – red.) i WHO jako najbardziej ryzykowne (Botswana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA i Zimbabwe – red.), jeśli chodzi o nową mutację omikron oraz rekomendację o niepodróżowaniu do krajów, w których ta mutacja występuje, w szczególności do tych siedmiu państw – zaznaczył.

Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu do powiatowych i wojewódzkich inspektorów sanitarnych zostały wystosowane polecenia, by we wszystkich przypadkach, gdy istnieje podejrzenie zakażenia nową mutacją, przeprowadzony był szczegółowy wywiad epidemiologiczny. Ustalona ma być w tym wypadku lista kontaktów, a próbki pobrane do badania powinny być sekwencjonowane, aby precyzyjnie określić rodzaj mutacji.

Czytaj także: Zmiany w handlu i usługach. Inspekcja zapowiada kontrole

- Jeśli okaże się, że to mutacja alertowa, wtedy (...) kwarantanna będzie wydłużona do 14 dni. Również izolacja będzie czternastodniowa – powiedział Saczka. Zaznaczył, że także sanepid będzie decydował o wydłużeniu tego okresu, maksymalnie do 21 dni.

Kierujący GIS przekazał, że wydał też decyzję o weryfikacji elektronicznych kart lokalizacji podróżnego. - W tej chwili weryfikujemy od 15 listopada wszystkie karty lokalizacyjne pod kątem podróżowania z siedmiu krajów wskazanych na liście alertowej. Będziemy kontaktować się z osobami, prowadzić wywiad epidemiologiczny i nadzór epidemiologiczny. Jeśli okaże się, że mamy do czynienia z nową mutacją omikron, będziemy podejmować działania, które nie pozwolą na maksymalne ryzyko rozprzestrzeniania się nowej mutacji – powiedział Saczka.

Zapowiedział też, że GIS będzie kontrolować organizatorów imprez i spotkań w kwestii przestrzegania limitów osób. - Organizatorzy spotkań, przedsiębiorcy będą odpowiedzialni za to, czy przestrzegane są limity. To leży po stronie organizatorów – podkreślił.

Omikron - nowy wariant koronawirusa

W piątek Światowa Organizacja Zdrowia zaklasyfikowała nowy wariant koronawirusa omikron jako "niepokojący". Obecność omikronu potwierdzono już m.in. w Belgii, Czechach, Danii, Holandii, Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz we Włoszech.

WHO wskazała w niedzielę, że nie jest jeszcze jasne, czy nowa mutacja rozprzestrzenia się szybciej niż wcześniej znane warianty ani czy zakażenie nią prowadzi do cięższego przebiegu COVID-19. Organizacja przyznała jednocześnie, że według wstępnych danych, nowy wariant zwiększa ryzyko ponownego zakażenia. "Pełne zrozumienie nowego wariantu może zająć do kilku tygodni" - wskazała WHO.

Wiele krajów zakazało dotąd przylotów z krajów południa Afryki, gdzie zgłoszono pierwszy przypadek nowego wariantu. Izrael i Japonia zdecydowały o zamknięciu granic dla obcokrajowców, a Maroko wstrzymało na dwa tygodnie wszystkie loty do tego kraju.

Światowa Organizacja Zdrowia wezwała do pozostawienia granic otwartych, wskazując, że ich zamykanie ma ograniczoną skuteczność. W oświadczeniu WHO opowiedziała się za solidarnością z krajami afrykańskimi. Zauważyła, że ograniczenia w podróżowaniu mogą odgrywać nieznaczną rolę w zmniejszeniu rozprzestrzeniania się COVID-19, ale stanowią "duże obciążenie dla codziennego życia i źródeł utrzymania".

Autorka/Autor:mjz

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Upłynęło naprawdę niewiele czasu. Tego rodzaju procedury na świecie trwają od kilku do kilkudziesięciu miesięcy- zwróciła uwagę wicedziekanka Okręgowej Rady Adwokackiej doktor Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska w sprawie azylu Marcina Romanowskiego. - Ludzie, którzy mają coś za uszami, uciekają na Białoruś, do Rosji, na Węgry - komentował tę sprawę Sławomir Sierakowski z "Krytyki Politycznej".

"Upłynęło naprawdę niewiele czasu". Co "budzi wątpliwości" w sprawie Romanowskiego

"Upłynęło naprawdę niewiele czasu". Co "budzi wątpliwości" w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek wieczorem w centrum Krakowa przechodzień zauważył mężczyznę z bronią palną, siedzącego w samochodzie w towarzystwie innych. Poinformował o tym służby. Na miejscu pojawili się policjanci. Padły strzały, ale nie udało się jeszcze nikogo zatrzymać. Funkcjonariusze rozpoczęli obławę. Znaleziono puste auto.

Strzały i obława w centrum Krakowa, znaleziono auto

Strzały i obława w centrum Krakowa, znaleziono auto

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, RMF

Premier Węgier Viktor Orban odpowiedział na pytania polskich dziennikarzy w sprawie udzielenia ochrony prawnej Marcinowi Romanowskiemu przez jego rząd. Powiedział, że ta formuła to "proces prawny", w który on się nie miesza, jednocześnie stwierdzając, że "relacje między Polską a Węgrami nie są dobre, zwłaszcza z powodu brutalnego ataku polskiego ministra sprawiedliwości na węgierski rząd".

Orban o Romanowskim: O co wam chodzi? Wiem tylko, że relacje między Polską a Węgrami nie są dobre

Orban o Romanowskim: O co wam chodzi? Wiem tylko, że relacje między Polską a Węgrami nie są dobre

Źródło:
TVN24, PAP

Decyzję rządu Viktora Orbana o przyznaniu azylu politycznego podejrzanemu o przestępstwa kryminalne, poszukiwanemu Europejskim Nakazem Aresztowania Marcinowi Romanowskiemu uznajemy za akt nieprzyjazny wobec Rzeczpospolitej Polskiej i zasad Unii Europejskiej - przekazał szef MSZ Radosław Sikorski. "Jutro ogłosimy nasze decyzje" - zapowiedział.

Sikorski o "akcie nieprzyjaznym wobec Rzeczpospolitej Polskiej". "Jutro ogłosimy decyzje"

Sikorski o "akcie nieprzyjaznym wobec Rzeczpospolitej Polskiej". "Jutro ogłosimy decyzje"

Źródło:
tvn24.pl

Mija właśnie 25 lat od powrotu Makau pod władzę Chin. Podobnie jak znajdujący się obok Hongkong, Makau jest dawną europejską kolonią, której powrót pod kontrolę Pekinu był dla chińskich władz krokiem ku "zjednoczeniu chińskich ziem" i odzyskaniu dawnej świetności. Jednak bilans tych 25 lat pod chińską zwierzchnością jest w Makau zupełnie inny.

Chiny przejęły ten region 25 lat temu. Bilans? Wszyscy zarobili, wszyscy są zadowoleni

Chiny przejęły ten region 25 lat temu. Bilans? Wszyscy zarobili, wszyscy są zadowoleni

Źródło:
tvn24.pl

Policjant w dniu wolnym od służby rozpoznał dwóch mężczyzn na placu Mirowskim. Skojarzył, że dwa dni wcześniej w tej samej okolicy napadnięta i okradziona została starsza kobieta. 46-latek i jego 22-letni syn usłyszeli już zarzuty.

Szarpał starszą kobietę, przewrócił i okradł. Nagranie

Szarpał starszą kobietę, przewrócił i okradł. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

26-letni Luigi Mangione, oskarżony o morderstwo Briana Thompsona, szefa UnitedHealthcare, największej amerykańskiej firmy ubezpieczeniowej, stanął w czwartek przed sądem federalnym w Nowym Jorku. Mężczyźnie grozi kara śmierci.

Luigi Mangione ekstradowany do Nowego Jorku. Grozi mu kara śmierci

Luigi Mangione ekstradowany do Nowego Jorku. Grozi mu kara śmierci

Źródło:
PAP

Uniewinniono 11 portugalskich marynarzy okrętu wojennego NRP Mondego, którzy w marcu ubiegłego roku odmówili wypłynięcia z archipelagu Madery w rejs obserwacyjny za jednostką rosyjskiej floty wojennej. Mężczyźni będą mogli dochodzić odszkodowań.

Odmówili popłynięcia za Rosjanami. Jest wyrok

Odmówili popłynięcia za Rosjanami. Jest wyrok

Źródło:
PAP

Minister obrony Finlandii Antti Hakkanen twierdzi, że zagrożenie militarne ze strony Rosji dla krajów europejskich będzie występowało nawet po zakończeniu jej wojny z Ukrainą. Również estoński wywiad zagraniczny wskazuje, że przez następnych 10-20 lat NATO będzie musiało zapobiegać działaniom Rosji.

"Zadanie na 10-20 lat". Szef wywiadu o "głupich pomysłach Rosji"

"Zadanie na 10-20 lat". Szef wywiadu o "głupich pomysłach Rosji"

Źródło:
PAP, Reuters

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Romanowski uciekł na Węgry przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Wcześniej zapewniał, że nie opuści kraju, podobnie twierdzili też jego partyjni koledzy. "Nie zamierzam destabilizować żadnego postępowania czy uciekać. Ani mdleć" - zapewniał w lipcu były wiceminister sprawiedliwości.

Nie zamierzał "uciekać, destabilizować, ani mdleć". Co wcześniej mówił Romanowski?

Nie zamierzał "uciekać, destabilizować, ani mdleć". Co wcześniej mówił Romanowski?

Źródło:
TVN24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech. Dariusz Wieczorek podjął decyzję o złożeniu rezygnacji ze stanowiska ministra nauki. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wnioski o uchylenie immunitetów posłów PiS Krzysztofa Szczuckiego i Jana Krzysztofa Ardanowskiego oraz europosła Daniela Obajtka. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 20 grudnia.

Ucieczka Romanowskiego, wypowiedź Orbana, dymisja Wieczorka

Ucieczka Romanowskiego, wypowiedź Orbana, dymisja Wieczorka

Źródło:
PAP, TVN24

Anna Gielewska, redaktorka naczelna środkowoeuropejskiego portalu śledczego "Vsquare" i wicenaczelna portalu "Frontstory" - w reakcji na informację o udzieleniu azylu Marcinowi Romanowskiemu - twierdzi, że teoretycznie premier Węgier Viktor Orban jest zdolny do wszystkiego. Bez wątpienia premier Węgier zdecydował się na otwarty konflikt z polskim rządem - dodała.

"Teoretycznie Orban jest zdolny do wszystkiego"

"Teoretycznie Orban jest zdolny do wszystkiego"

Źródło:
PAP

1031 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mimo wojny Ukraina lepiej sobie radzi na polu gospodarczym niż Rosja - ocenił "Economist". Według tygodnika, Ukraina od początku pełnowymiarowej wojny była w stanie usprawnić swoją gospodarkę. Na początku walk sytuacja była krytyczna, jednak z czasem się poprawiła. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

"Economist": Ukraina lepiej sobie radzi na polu gospodarczym niż Rosja

"Economist": Ukraina lepiej sobie radzi na polu gospodarczym niż Rosja

Źródło:
PAP

W miejscowości Koczargi Nowe pod Warszawą doszło do zderzenia autobusu podmiejskiego ze śmieciarką. Jak straż pożarna, w zdarzeniu ucierpiała jedna osoba.

Autobus zderzył się ze śmieciarką. Jedna osoba ranna

Autobus zderzył się ze śmieciarką. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem nad morzem. W porywach może wiać do 80 kilometrów na godzinę.

Porywisty wiatr. Ostrzeżenia IMGW w części kraju

Porywisty wiatr. Ostrzeżenia IMGW w części kraju

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

- Z PR-owego punktu widzenia dla Prawa i Sprawiedliwości ta decyzja jest bardzo niedobra - oceniła w "Kropce nad i" Aleksandra Leo (Polska 2050), odnosząc się do przyznania ściganemu posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez Węgry. Wyjaśniła, że Viktor Orban to człowiek, "który realizuje linię Putina w Unii Europejskiej". Marcin Horała (PiS) przekonywał zaś, iż były wiceminister sprawiedliwości "utracił wszelką nadzieję, że może liczyć na sprawiedliwy sąd w Polsce".

"Konfrontacyjna" decyzja Orbana. "Sam siebie i Węgry stawia poza nawiasem Unii Europejskiej"

"Konfrontacyjna" decyzja Orbana. "Sam siebie i Węgry stawia poza nawiasem Unii Europejskiej"

Źródło:
TVN24

- Dziś Budapeszt, jutro Moskwa. Wiadomo, gdzie dziś są Węgry na mapie politycznej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do udzielenia byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez rząd Viktora Orbana. - Węgry mają tak fatalną reputację, jeśli chodzi o stan demokracji, o stan praworządności, że azyl na Węgrzech to jak azyl na Białorusi - ocenił.

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Źródło:
TVN24

Co może zrobić polskie państwo, w której Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24

- Każdy się broni tak, jak uważa. Pamiętajmy o tym, że każdy ma prawo do obrony. Poseł Romanowski wybrał taką formułę - powiedział Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, na antenie TVN24 po tym, jak obrońca Romanowskiego poinformował o udzieleniu ochrony międzynarodowej posłowi PiS przez rząd węgierski. Informację potwierdził szef kancelarii Viktora Orbana.

Co z postępowaniem? Co może zrobić polski rząd? Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej o sytuacji Romanowskiego

Co z postępowaniem? Co może zrobić polski rząd? Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej o sytuacji Romanowskiego

Źródło:
TVN24

Rząd Węgier uwzględnił wniosek posła Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej na podstawie ustawy o prawie azylu. Były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PiS, któremu śledczy postawili 11 zarzutów twierdzi, że nie może liczyć na uczciwy proces w Polsce. Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak odniosła się do tych informacji. Jak wyjaśniała, udzielenie takiej ochrony czy przyznanie Romanowskiemu prawa azylu "z uwagi na obowiązujące przepisy dotyczące Europejskiego Nakazu Aresztowania nie mogą powstrzymać Węgier od przeprowadzenia procedury związanej z europejskim nakazem".

Romanowski z "ochroną międzynarodową" na Węgrzech. Polska prokuratura komentuje

Romanowski z "ochroną międzynarodową" na Węgrzech. Polska prokuratura komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Gazeta.pl, Mandiner, PAP

- Viktor Orban trochę się tłumaczył, ale w sumie raczej jest pod wpływem narracji Jarosława Kaczyńskiego, jeśli chodzi o interpretację zdarzeń w Polsce - powiedział premier Donald Tusk. Poinformował przy tym, że rozmawiał z premierem Węgier o jego wywiadzie, w którym wypowiadał się na temat Polski. - Brzmiało dość humorystycznie, kiedy mówił, że udzielił tego wywiadu, bo jest zatroskany stanem praworządności w Polsce, więc mogłem się tylko zaśmiać - skwitował Tusk.

"Powiedziałem Orbanowi, że różne rzeczy między nami się działy, ale czegoś tak dziwacznego jeszcze nie widziałem"

"Powiedziałem Orbanowi, że różne rzeczy między nami się działy, ale czegoś tak dziwacznego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
TVN24, Gazeta.pl

Izrael zbombardował Jemen, są ofiary śmiertelne. Celem nalotów był port i terminal naftowy. Izraelskie siły zbrojne oskarżyły rebeliantów Huti z Jemenu o wystrzelenie rakiety w stronę Izraela. Konflikt z proirańskimi Huti to kolejny z frontów działań Izraela. Od wielu miesięcy trwa wojna w Strefie Gazy, a organizacja Human Rights Watch zarzuca Izraelowi ludobójstwo na Palestyńczykach, odmawiając im dostępu do wody.

Izrael zbombardował cele leżące 2000 kilometrów od granicy. Odpowiedź na "potężny atak"

Izrael zbombardował cele leżące 2000 kilometrów od granicy. Odpowiedź na "potężny atak"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy wysiadła na Dworcu Centralnym, była już spóźniona na nagrania związane z pracą. Aplikacje taksówkowe pokazywały zbyt długi czas oczekiwania. Wtedy przed dworcem zaczepił ją taksówkarz i zaproponował transport "za cenę zgodną z taryfą". Tyle że za przejazd na Mokotów ostatecznie policzył 360 złotych. - Musiałam zapłacić, inaczej nie wypuściłby mnie z auta - twierdzi zrozpaczona kobieta. Sprawę zgłosiła policji.

Zapłaciła 360 złotych za taksówkę z Dworca Centralnego na Mokotów. Sprawę zgłosiła policji

Zapłaciła 360 złotych za taksówkę z Dworca Centralnego na Mokotów. Sprawę zgłosiła policji

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Gliwicach wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako - poinformowała spółka w komunikacie. Rafako złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości spółki we wrześniu.

Sąd ogłosił upadłość wielkiej polskiej firmy

Sąd ogłosił upadłość wielkiej polskiej firmy

Źródło:
PAP

Zaufany współpracownik Zbigniewa Ziobry, w Ministerstwie Sprawiedliwości najpierw jego asystent, później zastępca. Tam nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. 19 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wobec Marcina Romanowskiego Europejski Nakaz Aresztowania. Co wiemy o polityku?

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

Źródło:
Konkret24
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poleciłem Szefowi Kancelarii i służbom prawnym Sejmu ustalenie, w jaki sposób jak najszybciej Rzeczpospolita może zaprzestać wypłacania Panu Posłowi wynagrodzenia za pracę, z której zrejterował - napisał w serwisie X marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Hołownia zlecił ustalenie, w jaki sposób Polska "może zaprzestać wypłacania wynagrodzenia" Romanowskiemu

Hołownia zlecił ustalenie, w jaki sposób Polska "może zaprzestać wypłacania wynagrodzenia" Romanowskiemu

Źródło:
tvn24.pl

- Kiedy prokuratura będzie takie oczekiwanie wobec mnie miała, to oczywiście, że się stawię i opowiem, jaki jest mój punkt widzenia na tę sprawę - oświadczył w "Kropce nad i" poseł PiS Krzysztof Szczucki, były szef Rządowego Centrum Legislacji. Odniósł się do zarzutów, jakie chcą przedstawić mu śledczy i wniosku o uchylenie mu immunitetu. Pytany, czy sam się go zrzeknie, odpowiedział, że "skłania się ku temu".

Czy zrzeknie się immunitetu? Szczucki: skłaniam się, ale nie chcę ostatecznie stawiać kropki nad i

Czy zrzeknie się immunitetu? Szczucki: skłaniam się, ale nie chcę ostatecznie stawiać kropki nad i

Źródło:
TVN24

Prokurator generalny Adam Bodnar skierował trzy wnioski o uchylenie immunitetu posłów Krzysztofa Szczuckiego i Jana Krzysztofa Ardanowskiego oraz europosła Daniela Obajtka - przekazała rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak.

Wnioski o uchylenie immunitetów Obajtka, Ardanowskiego i Szczuckiego

Wnioski o uchylenie immunitetów Obajtka, Ardanowskiego i Szczuckiego

Źródło:
TVN24, PAP

W wieku 28 lat zmarła dziennikarka amerykańskiej stacji informacyjnej KOLD 13 News Ana Orsini. - Jesteśmy zdruzgotani tą stratą - mówiła łamiącym się głosem prezenterka, która przekazała smutną wiadomość. Teraz podano przyczynę śmierci.

Prezenterka wiadomości zmarła w wieku 28 lat. Podano przyczynę śmierci

Prezenterka wiadomości zmarła w wieku 28 lat. Podano przyczynę śmierci

Źródło:
Kold 13 News, USA Today

Pogoda na Boże Narodzenie. Na razie możemy pożegnać się z wiosennymi temperaturami, jakie zapanowały w Polsce, ponieważ kolejne dni przyniosą spore ochłodzenie. W weekend miejscami popada śnieg - lokalnie może dosypać go naprawdę sporo. Czy jednak białe krajobrazy mają szansę utrzymać się do Wigilii?

Nadciągają opady śniegu. Czy pozostaną z nami do świąt? Pogoda na Boże Narodzenie

Nadciągają opady śniegu. Czy pozostaną z nami do świąt? Pogoda na Boże Narodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl