Koronawirus w Polsce. Jesień 2020 a jesień 2021. Przebieg fal pandemii COVID-19

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Prof. Fal: niewiele na razie zrobiliśmy ku temu, żeby zatrzymać pandemię w ryzach
Prof. Fal: niewiele na razie zrobiliśmy ku temu, żeby zatrzymać pandemię w ryzachTVN24
wideo 2/21
Prof. Fal: niewiele na razie zrobiliśmy ku temu, żeby zatrzymać pandemię w ryzachTVN24

Czwarta fala pandemii COVID-19 przybiera na sile. Środa i czwartek były dniami z największą liczbą nowych zakażeń koronawirusem oraz zgonów tej jesieni. Jak obecna sytuacja epidemiczna wygląda w odniesieniu do tej sprzed roku? Porównujemy dane dotyczące zakażeń, zgonów, hospitalizacji oraz zajętych respiratorów w drugiej i czwartej fali. Przedstawiamy również prognozy dotyczące rozwoju pandemii COVID-19.

Zarówno druga fala pandemii COVID-19, jak i trwająca czwarta zaczęły rozpędzać się we wrześniu. W 2020 roku pułap tysiąca zakażeń koronawirusem po raz pierwszy został przekroczony 19 września, gdy odnotowano 1002 przypadki. W tym roku stało się 29 września, gdy Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 1234 przypadkach. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Jak przebiegały druga i czwarta fala zakażeń koronawirusem

1 października 2020 roku średnia dzienna liczba zakażeń, wyliczana na podstawie danych z ostatnich 7 dni, wynosiła 1525. Dziesięć dni później ta liczba była już ponad dwa razy większa (3357). 20 października 2020 średnia dzienna liczba zakażeń z ostatnich siedmiu dni przekroczyła osiem tysięcy i wynosiła 8180. Na koniec miesiąca było to już średnio 17 255 wykrywanych przypadków. 

W październiku 2020 roku średnia liczba zakażeń wzrosła więc o ponad 15 tysięcy. 

Z kolei 1 października 2021 roku ta sama średnia, wyliczana na podstawie danych z ostatnich 7 dni, wynosiła 966. Oznacza to o 559 średnio wykrywanych przypadków mniej niż tego samego dnia w 2020 roku. 10 października średnia liczba zakażeń wynosiła 1648, czyli była ponad dwa razy mniejsza niż rok temu.

Dane z kolejnych dni wskazują, że rok temu fala pandemii rozpędzała się znacznie szybciej. 20 października 2021 roku średnia liczba zakażeń to 3222 przypadki, czyli blisko pięć tysięcy mniej niż przed rokiem. Jeszcze większą różnicę widać, zestawiając koniec miesiąca. 31 października 2021 roku było 7469 średnio wykrywanych przypadków, a więc prawie 10 tysięcy mniej, niż rok wcześniej. 

W październiku 2021 roku średnia liczba zakażeń wzrosła o nieco ponad 6,5 tysiąca.

Czwarta fala na sile zaczęła przybierać w listopadzie. 6 listopada średnia dzienna liczba zakażeń wyliczana na podstawie danych z ostatnich 7 dni po raz pierwszy przekroczyła dziesięć tysięcy i wyniosła 10 513. Obecnie (18 listopada) jest to 16 703, a więc w ciągu 12 dni wzrosła o ponad sześć tysięcy. W środę i w czwartek Ministerstwo Zdrowia zaraportowało o najwyższych dotąd dziennych przyrostach zakażeń w czwartej fali pandemii. Były to odpowiednio 24 239 i 24 882 nowe zachorowania.

Według doktora Franciszka Rakowskiego z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego (ICM UW) szczyt trwającej obecnie fali zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 przypadnie na początek grudnia. - Fazę najszybszego pięcia się do góry mamy już za sobą. Wzrosty będą więc spowalniały. My przewidujemy, że osiągniemy średnią liczbę zakażeń na poziomie 27-28 tysięcy. Oczywiście mowa o średniej dziennej z siedmiu dni. To oznacza, że odczyt w środku tygodnia - w środę czy czwartek - może sięgać spokojnie nawet 38 tysięcy zakażeń - wyjaśnił.

CZYTAJ WIĘCEJ: Modele ICM UW pokazują, kiedy nastąpi szczyt czwartej fali w Polsce

W listopadzie 2020 roku druga fala pandemii osiągnęła swój szczyt. Najwyższy dzienny przyrost zakażeń odnotowano 7 listopada, gdy resort zdrowia raportował o 27 875 przypadkach. Średnia dzienna liczba zakażeń, wyliczana na podstawie danych z ostatnich 7 dni, wzrastała do 11 listopada włącznie, gdy osiągnęła poziom 25 615. Tydzień później (18 listopada) było to 22 001 średnio wykrywanych przypadków, a na koniec miesiąca ta liczba wynosiła już 13 092. Po raz pierwszy poniżej 10 tysięcy średnia spadła 17 grudnia 2020 roku (9971).  

Druga i czwarta fala pandemii - porównanie liczby zgonów z powodu COVID-19

Różnice w rozwoju drugiej i czwartej fali pandemii widać też w średniej liczbie zgonów z ostatnich siedmiu dni. 1 października 2020 roku wynosiła 25, a rok później było to 16. Dziesięć dni później było to odpowiednio 53 i 25. 20 października 2020 roku średnia liczba zgonów wynosiła 89, a w 2021 - 42. 

W drugiej fali pandemii wyraźny wzrost liczby zgonów rozpoczął się na przełomie października i listopada. 31 października 2020 roku były to średnio 183 zgony z powodu COVID-19, a 10 listopada już 325. Szczyt średniej liczby zgonów z powodu COVID-19 osiągnięto 25 listopada, gdy ta dana wynosiła 505. Tego samego dnia zanotowano też najwyższy dzienny przyrost liczby zgonów, o którym zaraportowało Ministerstwo Zdrowia. Zmarły wtedy 674 osoby z COVID-19. Średnia liczby zgonów w drugiej fali wyraźnie zaczęła opadać w grudniu. 1 grudnia było to 469 średnio odnotowywanych śmierci z powodu koronawirusa, a na koniec miesiąca - 257.

Z kolei 1 listopada 2021 roku średnia liczba zgonów z powodu COVID-19 wynosiła 81. Przez 16 dni tego miesiąca wzrosła ponad dwukrotnie i 16 listopada wynosiła 169. Podobnie jak w przypadku liczby nowych zakażeń, środa i w czwartek w raportach Ministerstwa Zdrowia były dniami z najwyższym przyrostem zgonów w czwartej fali pandemii. Resort poinformował odpowiednio o 463 i 370 zgonach, przez co średnia z ostatnich siedmiu dni wynosi 196.

Zdaniem doktora Rakowskiego, czwarta fala będzie ostatnią, która zawiera w sobie infekcje padające na "czysty organizm", który nie jest zabezpieczony przeciwciałami. - A to właśnie te infekcje potem wywołują najwięcej hospitalizacji, przyjęć na OIOM i w konsekwencji zgonów. Kolejne fale już będą się wydarzały w populacji w dużym stopniu uodpornionej - ocenił ekspert.

Druga i czwarta fala pandemii - porównanie liczby hospitalizowanych i zajętych respiratorów

Rozbieżności w przebiegu drugiej i czwartej fali pandemii widać też na przykładzie liczby osób hospitalizowanych z powodu COVID-19. 1 września 2020 roku było to 2138 osób, a rok później - 465 osób. Warto jednak przy tym zaznaczyć, że w 2020 roku już po miesiącu od wybuchu epidemii liczba hospitalizowanych wynosiła ponad dwa tysiące, a w okresie letnim nigdy nie spadła poniżej poziomu 1500 osób. Z kolei w lipcu i sierpniu 2021 roku utrzymywał się poziom poniżej tysiąca hospitalizowanych, przez kilka dni spadając nawet poniżej trzystu. 

1 października 2020 roku w szpitalach było 2560 osób. Przez miesiąc ta liczba wzrosła o prawie 15 tysięcy i 31 października wynosiła 16 144. Wzrastała do 17 listopada włącznie, gdy osiągnęła poziom 23 033 hospitalizacji. Na koniec listopada były to 21 504 osoby, a na koniec grudnia 16 970 osób. 

Z kolei 1 października 2021 roku hospitalizowano z powodu COVID-19 1687 osób. Na koniec miesiąca było to już 6866, co oznacza wzrost o ponad 5000. Zdecydowanie więcej hospitalizowanych przybyło w kolejnym miesiącu. 8 listopada został przekroczony pułap 10 tysięcy osób w szpitalach (10 221), obecnie jest to już 15 713 osób. 

Podobnie przedstawia się porównanie drugiej i czwartej fali pandemii pod kątem liczby zajętych respiratorów, która od momentu, gdy jest uwzględniana przez Ministerstwo Zdrowia w codziennych raportach (czerwiec 2020) nigdy nie spadła poniżej 35.

1 września 2020 roku pod respiratorami było 86 osób, a 1 października - 159 osób. Przez kolejnych 30 dni nastąpił gwałtowny wzrost i na koniec tego miesiąca było to już 1305 chorych z COVID-19, którzy wymagali podłączenia do aparatury. Szczyt drugiej fali pod tym względem nastąpił 23 listopada, gdy odnotowano 2149 zajętych respiratorów. 1 grudnia były to już 2032, a 31 grudnia 1607.

Z kolei 1 września 2021 roku pod respiratorami leżało 55 osób. Miesiąc później były to już 172 osoby, co oznacza szybszy wzrost niż rok wcześniej. Październik nie był jednak miesiącem tak gwałtownych wzrostów, co rok wcześniej. Jak podkreślają eksperci, mają na to wpływ szczepienia przeciw COVID-19, które chronią przed ciężkim przebiegiem zakażenia koronawirusem. W czasie drugiej fali pandemii szczepienia nie były jeszcze dostępne. 31 października pod respiratorami leżało 580 osób. 11 listopada ta liczba po raz pierwszy przekroczyła tysiąc. Obecnie wynosi 1345. 

Według doktora Franciszka Rakowskiego, "z modelu, którym posługuje się jego zespół, wynika, że w okolicach świąt Bożego Narodzenia nastąpi szczyt hospitalizacji". - Będziemy potrzebowali wtedy około 30 tysięcy łóżek dla pacjentów z COVID-19 - powiedział.

Autorka/Autor:pp/kab

Źródło: tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot potwierdził, że w poniedziałek w Paryżu odbędzie się szczyt z udziałem partnerów europejskich poświęcony bezpieczeństwu europejskiemu. Barrot nazwał to "spotkaniem roboczym". Nie wymienił krajów, które wezmą w nim udział.

Szef MSZ Francji potwierdza. "Główne kraje europejskie" zaproszone do Paryża

Szef MSZ Francji potwierdza. "Główne kraje europejskie" zaproszone do Paryża

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Z mapą wyrwaną z atlasu i jabłkami w plecaku. Tak ruszyli na podbój świata

Z mapą wyrwaną z atlasu i jabłkami w plecaku. Tak ruszyli na podbój świata

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Z tego spotkania będą wyciągnięte wnioski dla polityki europejskiej. Po pierwsze, mam nadzieję, takie, że Europa wreszcie zacznie wydawać więcej na obronność - mówił o konkluzjach Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Radosław Sikorski. - Są powody zarówno do nadziei, jak i do niepokoju - mówił o zapowiedzi rozmów pokojowych w sprawie Ukrainy. Premier Donald Tusk skomentował z kolei, że Wołodymyr Zełenski rozumie, że jak nie będzie Brukseli, to przyjdzie Moskwa. "PiS i Konfederacja nie" - ocenił na portalu X.

"Ukraiński prezydent to rozumie, a PiS i Konfederacja nie"

"Ukraiński prezydent to rozumie, a PiS i Konfederacja nie"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W latach 60. w Ozieranach Małych (Podlaskie) mieszkało 200 osób, teraz zostało dwóch rolników i muzyk. Sołtys Leszek Skrodzki marzy o tym, żeby ponownie zaludnić wieś i proponuje, że wydzierżawi swoje działki oraz będzie pośredniczył w znalezieniu spadkobierców pustych domów we wsi.

Są puste domy, rośnie topinambur, spotkać można Wyrdasa i Ąpija. Sołtys chce odrodzić opustoszałą wieś 

Są puste domy, rośnie topinambur, spotkać można Wyrdasa i Ąpija. Sołtys chce odrodzić opustoszałą wieś 

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby zostały ranne, a jedna zginęła – to tragiczny bilans wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę pod Kutnem. Poszkodowani to obywatele Kolumbii. 

Uderzyli w drzewo, mężczyzna zmarł w szpitalu

Uderzyli w drzewo, mężczyzna zmarł w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Czeska turystka wyszła w Karkonosze ze swoimi psami, ale na trasie uległa wypadkowi. Suczka Lucy, nie chciała opuszczać swojej właścicielki i weszła do śpiwora termicznego, w którym ta została umieszczona na czas transportu.

Lucy nie opuściła swojej rannej w górach właścicielki. "Była bardzo współpracująca"

Lucy nie opuściła swojej rannej w górach właścicielki. "Była bardzo współpracująca"

Źródło:
tvn24.pl / karkonoszego.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym mrozem. Żółte alarmy wydano na terenie 12 województw. Lokalnie temperatura minimalna może spaść nawet do -19 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegóły. 

Potężny spadek temperatury. Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Potężny spadek temperatury. Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

39-latek usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch osób w kryzysie bezdomności w Malborku (Pomorskie). Jak ustalili śledczy, oblał kobietę i mężczyznę benzyną, kiedy spali koło schodów jednego ze sklepów.

"Spali przy schodach sklepu, oblał ich benzyną i podpalił"

"Spali przy schodach sklepu, oblał ich benzyną i podpalił"

Aktualizacja:
Źródło:
KPP Malbork, PO Gdańsk

Dzieci rosną szybko w stosunku do dorosłych i tak samo nowotwory dziecięce. Dynamika nowotworów dziecięcych potrafi być zaskakująca nawet dla lekarzy. Są takie nowotwory dziecięce, które w ciągu jednej doby potrafią podwoić swoją objętość. To znaczy, że coś, co trzy dni temu w ogóle nie istniało, dzisiaj może być stanem zagrożenia życia - wskazywał w TVN24 profesor Jan Styczyński, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej. W sobotę obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Onkologii Dziecięcej.

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

Źródło:
TVN24

Banki powinny wypełniać obowiązek informacyjny, czyli dokładnie tłumaczyć, z jakimi kosztami w momencie pozyskiwania kredytu i na przyszłość, muszą liczyć się klienci, a nie zawsze robią to w pełni - zauważyła na antenie TVN24 ekonomistka Joanna Hołub-Iwan. Jej zdaniem ostatni wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w tej sprawie wydaje się jednak zbyt surowy.

Ważny wyrok w sprawie kredytów. "Kara wydaje mi się niewspółmierna"

Ważny wyrok w sprawie kredytów. "Kara wydaje mi się niewspółmierna"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W sobotę zostało uwolnionych trzech kolejnych izraelskich zakładników. Dwóch z nich przebywało w niewoli Hamasu, a jeden - Islamskiego Dżihadu. Lokalne media informują, co spotkało ich, kiedy byli przetrzymywani w Gazie.

Niemal 500 dni w niewoli. Zakładnicy Hamasu opowiedzieli, co ich spotkało

Niemal 500 dni w niewoli. Zakładnicy Hamasu opowiedzieli, co ich spotkało

Źródło:
PAP, Times of Israel

Wspierani przez Rwandę rebelianci M23 zajęli w niedzielę Bukavu, drugie największe miasto na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga - podał Reuters, powołując się na relacje świadków i komunikat M23.

Rebelianci zajęli stolicę kolejnej prowincji 

Rebelianci zajęli stolicę kolejnej prowincji 

Źródło:
PAP

Prokuratura trzykrotnie umarzała śledztwo w sprawie bloku komunalnego na Piaskowej. Biegłym nie udało się jednoznacznie ocenić, czy uszkodzenia ścian i konstrukcji mogły doprowadzić do katastrofy budowlanej. Dotychczas nie wskazano odpowiedzialnych za to, że budynek niszczeje. Według urzędników powodem są błędy projektowe.

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na większe ocieplenie poczekamy do przełomu lutego i marca. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Źródło:
tvnmeteo.pl

Stołeczne pogotowie poinformowało o tragicznych wydarzeniach w Rembertowie. Przed jednym z bloków znaleziono kobietę z ranami postrzałowymi. Poszkodowana 27-latka trafiła do szpitala, gdzie trwa walka o jej życie. W mieszkaniu z kolei znaleziono ciało 30-letniego mężczyzny.

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Technologiczny gigant Google, na prośbę rządów między innymi Rosji i Chin, usuwał treści, które mogą być niewygodne dla tamtejszych władz. Sprawę opisuje brytyjski Guardian, przywołując ustalenia dziennikarskiego śledztwa tygodnika "Observer".

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

Źródło:
Guardian, Observer

39-latka z powiatu białostockiego dostała na komunikatorze internetowym wiadomość od osoby, która podawała się za znanego polskiego wokalistę. W zamian za wpłaty miała dostać między innymi kartę VIP, uprawniającą do wchodzenia na wszystkie koncerty i eventy. Straciła w sumie 21 tysięcy złotych.

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Źródło:
tvn24.pl

Mam ciekawe informacje na temat tego, co dzieje się wokół walki o prezesurę NIK dla Mariana Banasia - powiedział dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki, zapowiadając program "W kuluarach". - Mam wrażenie, że i to wejście do gry prezydenckiej i kontrole mają być jakimś argumentem, nie tyle w sporze o prezydenturę, ile w zabiegach Mariana Banasia o drugą kadencję - mówił.

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

Źródło:
TVN24

Odebrał paczki, w domu je otworzył i od razu powiadomił policję. Zaniepokoiła go ich zawartość. Dopiero wtedy zauważył też, że nie należały do niego. Właściwy odbiorca został zatrzymany, gdy tylko pojawił się w punkcie kurierskim. Grozi mu nawet 20 lat więzienia. Paczki nadane zostały w Hiszpanii.

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Reporter TVN24 Artur Molęda został nagrodzony na dziesiątej gali finałowego plebiscytu lotniczego "Cumulusy" na Stadionie Narodowym. Statuetkę w kategorii film otrzymał za reportaż "Strażnicy nieba". Można go zobaczyć w TVN24 GO. Jak mówił nasz dziennikarz, najtrudniejszym zadaniem w pracy nad reportażem było przekonanie wojska, że warto go zrealizować.

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Źródło:
TVN24
"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zagrożenia są na coraz większą skalę i potrafią być znacznie bardziej groźne i dotkliwe. To już nie jednostki, ale prawdziwa zorganizowana przestępczość - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Derek Manky, Global VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwem.

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

- Często start-upy tworzą ludzie, którzy nie mają pojęcia o programowaniu. Wymyślają rewelacyjne, ale tylko teoretycznie pomysły - twierdzi Artur Majtczak, programista, twórca popularnych Super Kulek i ALLPlayera. - Znam takie, które zdobyły i po dwadzieścia milionów złotych od inwestorów, ale wiem, że nie zbudują rozwiązania - dodaje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl.

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

Źródło:
tvn24.pl