Koronawirus w Polsce. Nowe przypadki zakażenia i śmierci

24 239 nowych infekcji, o których w środę poinformował resort zdrowia, to najwyższy dzienny raport od 10 kwietnia. Przed tygodniem Ministerstwo Zdrowia informowało o 18 550 potwierdzonych infekcjach. Dzisiejsza liczba zakażeń jest wyższa o 5689. To wzrost o 30 procent.

Z komunikatu resortu zdrowia wynika, że najwięcej nowych zakażeń potwierdzono w województwie mazowieckim - 5084.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Pozostałe przypadki dotyczą województw: śląskiego (2728), wielkopolskiego (2135), lubelskiego (1938), dolnośląskiego (1712), łódzkiego (1543), małopolskiego (1538), zachodniopomorskiego (1238), pomorskiego (1015), podkarpackiego (988), podlaskiego (984), kujawsko-pomorskiego (973), warmińsko-mazurskiego (790), opolskiego (531), świętokrzyskiego (491) i lubuskiego (363).

188 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które mają zostać uzupełnione przez sanepid.

Średnia liczba potwierdzanych dziennie zakażeń, obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni, wzrosła do 15 873 i jest najwyższa od 18 kwietnia.

Liczba aktywnych przypadków, czyli Polaków, którzy aktualnie przechodzą zakażenie, wynosi 343 348 i jest najwyższa od 16 kwietnia.

Resort przekazał, że zmarły 463 osoby chorujące na COVID-19, z których 339 miało choroby współistniejące. To najwyższy dzienny raport od 6 maja.

Z danych dostępnych na rządowej stronie poświęconej pandemii COVID-19 wynika, że spośród 463 ofiar śmiertelnych 93 stanowili mieszkańcy województwa lubelskiego. To najwyższa od początku epidemii liczba zmarłych w tym regionie, o jakiej poinformowano jednego dnia. Drugą co do wielkości liczbę zgonów na Lubelszczyźnie (68 ofiar) zaraportowano we wtorek, a trzecią (64 ofiary) - 9 listopada. Również czwarta co do wielkości (60 zgonów 4 listopada) i piąta co do wielkości (57 zgonów z raportu 10 listopada) liczba ofiar śmiertelnych w województwie pochodzą z ostatnich dwóch tygodni.

Średnia liczba raportowanych każdego dnia ofiar śmiertelnych, obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni, wzrosła do 196 i jest najwyższa od 21 maja.

Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 3 254 875 infekcji, z powodu koronawirusa zmarły łącznie 79 624 osoby.

Ministerstwo Zdrowia przekazało, że ostatniej doby wykonano ponad 96,8 tysiąca testów na obecność koronawirusa.

Z środowego raportu z danymi epidemicznymi wynika, że:

- 20 788 łóżek jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 (+585 w stosunku do poprzedniego dnia), - z tego 15 316 łóżek jest zajętych przez pacjentów z COVID-19 (+410),  - 1913 respiratorów jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 (+90), - z tego 1326 respiratorów jest obecnie wykorzystywanych (+56) - 436 285 osób jest objętych kwarantanną (-13 304), - 2 831 903 osoby wyzdrowiały (+4 876).

Liczba pacjentów w szpitalach przekroczyła 15 tysięcy po raz pierwszy od 11 maja. Liczba pacjentów, którzy są leczeni za pomocą respiratorów, przekroczyła 1300 i jest najwyższa od 19 maja.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz zapowiedział we wtorek, że do 20 grudnia resort uruchomi dodatkowych 13 tysięcy łóżek dla pacjentów z COVID-19, z czego w listopadzie 7 tysięcy. - W okolicach 20 grudnia chcemy mieć około 33 tysięcy miejsc covidowych w systemie, przygotowanych na ten odroczony o tydzień, dwa, szczyt czwartej fali, który będzie miał miejsce w szpitalach - poinformował.

- Przeprowadzono ponad 82 tysięcy testów. Co niezwykle istotne, aż 50 tysięcy zleceń pochodziło wczoraj z podstawowej opieki zdrowotnej. To przełoży się na wyniki dzisiejsze, które w środę zostaną opublikowane. Były już sytuacje, kiedy 40 tysięcy zleceń pochodziło od lekarzy rodzinnych, ale w ostatnich tygodniach nie osiągaliśmy pułapu 50 tysięcy z POZ - zaznaczył Andrusiewicz.