Poseł Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna (KO) mówił w "Rozmowie Piaseckiego" o działaniach rządu w walce z epidemią COVID-19. - W każdej sytuacji kryzysowej to rząd musi mieć inicjatywę - wskazywał. Zastanawiał się, dlaczego pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk "w ogóle się szczepieniami nie zajmuje". - To wszystko pokazuje państwo z tektury, państwo PiS - ocenił Schetyna.
Poseł Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna (Koalicja Obywatelska) mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 o działaniach podejmowanych przez rządzący w walce z rozprzestrzeniającym się koronawirusem.
- Dzisiaj mam takie (...) przekonanie, że PiS nie ma większości, jeśli chodzi o skuteczną walkę z pandemią w swoim klubie i dlatego nie ma inicjatywy politycznej - powiedział.
- Poczekajmy, dzisiaj lub jutro premier Morawiecki przedstawi koncepcję skutecznej walki z koronawirusem, z pandemią. Ja mogę w imieniu Koalicji Obywatelskiej powiedzieć, że każdy projekt skutecznie zwalczający pandemię, zwiększający bezpieczeństwo Polaków, zostanie przez Koalicję Obywatelską, przez Platformę Obywatelską poparty - oświadczył Schetyna.
Schetyna: to wszystko pokazuje państwo z tektury, państwo PiS
Mówiąc o ewentualnej inicjatywie w kontekście zwalczania koronawirusa, z którą mogłaby wyjść opozycja, ocenił, że "jeżeli będziemy mówić o tym, że opozycja ma zmieniać prawo i ma to prawo egzekwować, to mówimy o fantazjach politycznych". - W każdej sytuacji kryzysowej to rząd musi mieć inicjatywę - wskazywał.
- Dlaczego minister spraw wewnętrznych (Mariusz Kamiński - red.) nie traktuje tego, co się dzieje, jako kryzysu, który wykracza poza możliwości rozwiązania przez jedno ministerstwo? Dlaczego pełnomocnik do spraw szczepień - przypomnę, że jest nim minister (Michał - red.) Dworczyk - w ogóle się szczepieniami nie zajmuje? To wszystko pokazuje państwo z tektury, państwo PiS - ocenił Schetyna.
Poseł PO mówił również, że "dzisiaj to, czego potrzebujemy, czego potrzebuje państwo, to dobrej organizacji, zwiększenia liczby szczepień, paszportów covidowych, które będą obowiązywać, wreszcie szczepień obowiązkowych dla grup, które są najbardziej narażone na zakażenia".
Schetyna o kryzysie granicznym: ta kwestia jeszcze wróci
Schetyna mówił również o sytuacji przy polsko-białoruskiej granicy. Ocenił, że to, co się zdarzyło do tej pory, "to jest raczej pierwsza bitwa, pierwsza runda bym powiedział". - Bo ta kwestia jeszcze wróci - dodał.
Jego zdaniem "każdy będzie szykował, prężył pierś i chciał otrzymywać odznaczenia i medale w tej kwestii, tak przynajmniej oceniam aktywności polskich ministrów, szczególnie ministra obrony narodowej". - Natomiast uważam, że skutecznie obroniła się Unia Europejska, Komisja Europejska - ocenił.
- Bo to rozmowy kanclerz (byłej kanclerz, Angeli - red.) Merkel i prezydenta (Francji, Emmanuela - red.) Macrona, oprócz oczywiście twardej walki i twardego zabezpieczenia granicy przez polskich strażników granicznych, policjantów i wojskowych, to te rozmowy spowodowały, że skończył się transfer ludności, głownie Kurdów z Turcji, na Białoruś - komentował gość TVN24.
Ocenił też, że postawa polskich służb w sytuacji kryzysu "była etycznie dyskusyjna". Jak mówił, "push back to jest system, który nie jest do zaakceptowania w świecie XXI wieku".
Polskie służby zastosowały po raz pierwszy procedurę push back, czyli cofnięcie migrantów na granicę z Białorusią, we wrześniu wobec grupy osób, w tym dzieci, która wcześniej przebywała przed placówką Straży Granicznej w Michałowie. Dowiedz się więcej >>>
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24