Gdyby koronawirus objął na przykład całe województwo, a w kwarantannie byłyby całe gminy, musielibyśmy myśleć o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej i odsunięciu wyborów prezydenckich - powiedział szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
W Polsce potwierdzono 16 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, który wywołuje chorobę COVID-19. Po godzinie 16 resort zdrowia poinformował o 17 pacjencie.
Szef KPRM: groźna jest też panika
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk udzielił wywiadu "Dziennikowi Gazecie Prawnej". Podkreślił, że największym zagrożeniem jest choroba, ale groźna jest też także panika i niekontrolowane zachowania społeczne. "Szeroko zakrojona akcja komunikacyjna ma na celu to, aby Polacy wiedzieli o rozwoju sytuacji. Gdy zjawisko jest nam znane, to jest szansa, że lepiej się w nim odnajdziemy" - tłumaczył.
"Stąd ulotki, reklamy w mediach społecznościowych czy ruszająca we wtorek we wszystkich dziennikach akcja informacyjna. Używamy takich narzędzi, by nie było nieuzasadnionego windowania cen i korzystania ze strachu Polaków" - powiedział Dworczyk.
Dworczyk: moglibyśmy myśleć o odsunięciu wyborów prezydenckich
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przypominał, że polskie prawo przewiduje trzy rodzaje stanów nadzwyczajnych: stan klęski żywiołowej, stan wyjątkowy i stan wojenny. "Nie mieliśmy jednak przepisów adekwatnych do obecnej sytuacji, czy pozwalających na przygotowanie się do epidemii. Można było rozważyć wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, ale wówczas mielibyśmy do czynienia z rzeczywistym ograniczeniem praw obywateli i odsunęlibyśmy w czasie wybory" - zauważył minister.
Pierwszą turę wyborów prezydenckich zaplanowano na 10 maja. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL >>>
Na pytanie, czy sytuacja z koronawirusem wpłynie na wybory prezydenckie, Dworczyk odparł: "Już wpływa. Koronawirus jest tematem kampanii. Mniej przebijają się inne komunikaty".
"Gdyby rozwój wirusa nastąpił tak jak we Włoszech i objął w ten sposób na przykład całe województwo, a w kwarantannie byłyby całe gminy, to musielibyśmy myśleć o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej i odsunięciu wyborów. Nie do zaakceptowania byłaby sytuacja, w której koronawirus uniemożliwiłby wzięcie udziału w wyborach znacznej części społeczeństwa" - podkreślił szef kancelarii premiera.
We Włoszech na wywoływaną przez koronawirusa chorobę COVID-19 zapadło ponad 7300 osób, a 366 zmarło. Włoskie władze w nocy z soboty na niedzielę wprowadziły restrykcje wobec około 16 milionów mieszkańców północnych Włoch.
Koronawirus SARS-CoV-2
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, pojawiła się w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach. Wirus przenosi się drogą kropelkową. Objawy zakażenia obejmują gorączkę, kaszel, duszności, ból mięśni, zmęczenie.
Świat walczy z koronawirusem. ZOBACZ RELACJĘ W TVN24.PL >>>
Polski Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Autorka/Autor: ads//now
Źródło: PAP, tvn24.pl