Jakie objawy kwalifikują do testu? "Z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie"

Źródło:
TVN24
"Z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie, wypytać go o szczegóły"
"Z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie, wypytać go o szczegóły"TVN24
wideo 2/21
"Z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie, wypytać go o szczegóły"TVN24

Z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie, wypytać go o szczegóły - powiedział we "Wstajesz i weekend" doktor Paweł Doczekalski, przewodniczący Komisji Młodych Lekarzy Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. Wyjaśniał, na jakiej podstawie lekarze POZ, w ramach teleporady, kierują pacjentów na test na COVID-19. Wskazywał, że nie jest już konieczności, by dzwoniący miał cztery objawy koronawirusa. Zwracał również uwagę na małą liczbę personelu walczącego z epidemią.

We wrześniu opublikowana została nowelizacja rozporządzenia ministra zdrowia, która zakładała, że lekarz rodzinny będzie mógł zlecić test na obecność SARS-CoV-2 po zbadaniu pacjenta, ale również w ramach teleporady, pod warunkiem, że pacjent potwierdzi wystąpienie jednocześnie czterech objawów: temperatura powyżej 38 stopni Celsjusza, kaszel, duszności, utrata węchu lub smaku.

Minister zdrowia Adam Niedzielski zawarł jednak w czwartek porozumienie z przedstawicielami lekarzy rodzinnych. Zakłada ono między innymi zniesienie obowiązku badania fizykalnego przed skierowaniem pacjenta przez lekarza POZ na test diagnostyczny w kierunku SARS-CoV-2. Lekarz ma kierować na test "zgodnie z aktualną wiedzą medyczną".

W czwartek na konferencji Niedzielski wskazywał, że w tej dziedzinie są pewne standardy międzynarodowe opracowane przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC). - Minister zdrowia nie będzie regulował tego już w taki sposób enumeratywny. Odwołujemy się tutaj do wiedzy lekarzy, którzy doskonale znają te standardy i myślę, że na tej podstawie te zlecenia testów będą realizowane – zaznaczył Niedzielski.

Prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia Bożena Janicka zwracała zaś uwagę, że oprócz stanu zdrowia pacjenta ważna jest strefa, w jakiej się znajduje (zielona, żółta lub czerwona). - Częstokroć nie wszystkie objawy będą musiały być, ale będzie to ta strefa, to środowisko, które przy jednym, dwóch, trzech objawach będzie trzeba testować - mówiła.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

 

Kiedy lekarz może zlecić test? "Koniecznością jest to, że pacjent musi mieć objawy"

We "Wstajesz i weekend" w TVN24 doktor Paweł Doczekalski, przewodniczący Komisji Młodych Lekarzy Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie i lekarz POZ mówił o uprawnieniach, jakie mają lekarze w kontekście walki z koronawirusem.

- Zmiana jest na lepsze, zmiana jest konsultowana. Wreszcie ministerstwo wsłuchało się w głos środowiska lekarskiego i zauważyło potrzebę zmian dotychczasowych ustaleń, dotychczasowego rozporządzenia - ocenił.

Będą nowe obostrzenia. Minister zdrowia zapowiada >>>

Jak mówił, skierowanie pacjenta na test - zgodnie z rozporządzeniem - wymagało posiadania przez niego "czterech określonych w rozporządzeniu warunków, czyli gorączki minimum 38 stopni, kaszlu, zaburzeń węchu lub smaku i najbardziej kontrowersyjnej dla wszystkich duszności".

- Teraz jest ta zmiana, już tych dystraktorów nie ma. Nie ma już konieczności, żeby pacjent spełnił te wszystkie warunki. Natomiast koniecznością jest to, że pacjent musi mieć objawy. To też jest istotne - podkreślał.

Minister zdrowia przystał na prośby lekarzy. Nowelizacja rozporządzenia opublikowana >>>

"Z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie, wypytać go o szczegóły"

Doczekalski pytany, jakie objawy musi mieć pacjent, by skierować go na test, zastrzegł, że "z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie, wypytać go o szczegóły".

- Na początek, jeżeli to nie jest jakiś stan, który od razu wzbudza we mnie podejrzenie, to myślę, że można spokojnie pacjenta leczyć w domu, spróbować obserwować i umówić go ewentualnie na kolejną rozmowę za dwa, trzy dni - dodał lekarz POZ.

- Jeżeli pacjent do mnie by zadzwonił i powiedział, że ma zaburzenia węchu i smaku, ma gorączkę i może dodatni wywiad epidemiologiczny, to nawet bym się nie zastanawiał. Wysłałbym takiego pacjenta na test w kierunku COVID-19 - przyznał.

KORONAWIRUS- NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL

"Z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie, wypytać go o szczegóły"
"Z każdym pacjentem trzeba porozmawiać indywidualnie, wypytać go o szczegóły"TVN24

"Trzy, cztery osoby nie są w stanie zapewnić ciągłości pracy laboratorium"

Przewodniczący Komisji Młodych Lekarzy Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie zwracał również uwagę, że w szpitalach "jest mało personelu". - Zauważamy małą ilość anestezjologów, którzy pracują na oddziałach, pielęgniarek anestezjologicznych, diagnostów laboratoryjnych. Często zapominamy o tej gałęzi, a to jest bardzo istotna część, ponieważ ktoś te wymazy musi fizycznie robić - podkreślił dr Doczekalski.

- To nie jest tak, że to zlicza komputer. To robią konkretne osoby. Ich też jest mało i tutaj też może być za moment problem. To też są osoby, które nie mogą być wiecznie na dyżurze. Trzy, cztery osoby nie są w stanie zapewnić ciągłości pracy takiego laboratorium - wskazywał gość TVN24.

CZYTAJ TAKŻE: Ministerstwo zmienia sposób informowania o zmarłych. "Odzwierciedla przebieg epidemii" >>>

Koronawirus w Polsce

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 2367 nowych przypadkach zakażenia SARS-CoV-2. Jest to najwyższy dobowy bilans od początku epidemii w Polsce.

Resort przekazał także informację o śmierci 34 osób, wśród nich o 36-latku, który nie miał chorób współistniejących. Łącznie w Polsce infekcję koronawirusem potwierdzono u 98 140 osób, spośród których 2604 zmarły. Liczba osób przebywających na kwarantannie zwiększyła się w ciągu doby o prawie 19 tysięcy.

W piątek zaś poinformowano o 2292 zakażeniach, co jest obecnie drugim najwyższym bilansem od początku epidemii w Polsce. W ciągu doby wykonano ponad 28,7 tysiąca testów. Trzeci najwyższy bilans zakażeń odnotowano w czwartek, gdy resort poinformował wtedy o 1967 zakażeniach. Wówczas wykonano ponad 29,6 tysiąca testów.

Autorka/Autor:akr

Źródło: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wrocław przygotowuje się na nadejście kulminacyjnej fali, która spodziewana jest około godziny 2 w nocy. Kulminacja ma wynieść 610 centymetrów - poinformowała o północy Izabela Adrian z IMGW. Wcześniej, około godziny 21 Wody Polskie informowały, że czoło fali wezbraniowej minęło Opole, nie wyrządzając szkód w mieście.

Umacniają wały, przerzucają worki. "Pełne zaangażowanie" przed nadejściem fali

Umacniają wały, przerzucają worki. "Pełne zaangażowanie" przed nadejściem fali

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

- Zapowiada się pracowita noc dla naszego lotnictwa - mówił w środę w "Kropce nad i" szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Dodał, że od poniedziałku rusza akcja "Feniks" - "największa operacja w historii Polski", w ramach której wojsko zaangażuje się w odbudowę terenów dotkniętych powodzią.

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Źródło:
TVN24

- W ciągu 48 godzin w większości miejsc powinno być po kulminacji - ocenił podczas środowych obrad powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk. - Pytanie jednak, czy wały wytrzymają. Najważniejsze jest, by dbać o wały - stwierdził szef rządu.

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przetrwaliśmy. Były chwile trudne, były chwile grozy, ale na szczęście niewiele złego się stało - mówiła w "Tak jest" prezydentka Świdnicy (województwo dolnośląskie) Beata Moskal-Słaniewska. Jak opowiadała, podczas przygotowań zabrakło regularnej dostawy worków. - Wszystkie procedury trzeba zweryfikować, bo taka sytuacja może się powtórzyć - oceniła gościni TVN24.

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

Źródło:
TVN24

Zapora zbudowana na drodze z Nowogrodu Bobrzańskiego do Krzystkowic w woj. lubuskim zdała egzamin - przekazał wieczorem mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej. Jak mówił strażak, sytuacja w Nowogrodzie Bobrzańskim się ustabilizowała. Sytuacja poprawiła się także na Odrze w Cigacicach koło Zielonej Góry i w regionie lubuskim. - Na obecną chwilę nie ma zagrożenia ze strony rzeki Odra - ocenił strażak.

"Zapora zdała egzamin"

"Zapora zdała egzamin"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Fala wezbraniowa na Odrze zmierza w kierunku Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Źródło:
tvn24.pl

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prawo i Sprawiedliwość kolejny dzień krytykuje rząd za sytuację powodzian. We wtorek poseł Mariusz Błaszczak przekonywał, że brak zbiorników w Kotlinie Kłodzkiej to wina Niemców i "uleganie religii klimatycznej". Z kolei Anna Zalewska w 2019 roku, jako przedstawicielka koalicji rządzącej, zapewniała, że nie powstanie więcej zbiorników retencyjnych. Teraz oskarża o ich brak Komisję Europejską.

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Źródło:
Fakty TVN

W niedzielę Andrzej Duda ma spotkać się w miejscowości zwanej Amerykańską Częstochową z Donaldem Trumpem. Spotkanie polskiego prezydenta z kandydatem na prezydenta USA w szczycie kampanii może być odczytane jako wsparcie.

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Źródło:
Fakty TVN

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Beata Kempa, była europosłanka PiS, ma nowe stanowisko. Będzie doradzać prezydentowi. "Czas trudny, w moim regionie kataklizm powodzi i ogrom cierpienia. Pierwsze sprawy związane z kierunkami działań zostały omówione" - napisała.

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pacjentów można ewakuować, ale komory hiperbarycznej, tomografu czy rezonansu nie da się przenieść na wyższe piętro. Szpital w Nysie został zniszczony przez wielką wodę, ale Fundacja TVN pomoże go odbudować. Można pomóc, robiąc przelew bankowy, wysyłając SMS lub blika, albo oglądając specjalny blok reklamowy już w piątek po "Faktach". 

Fundacja TVN pomoże odbudować szpital w Nysie. Wesprzeć tę akcję mogą też widzowie

Fundacja TVN pomoże odbudować szpital w Nysie. Wesprzeć tę akcję mogą też widzowie

Źródło:
Fakty TVN

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej 14 osób zginęło, a ponad 450 jest rannych w wyniku kolejnych eksplozji w Libanie - podał w środę Reuters. Podobnie jak dzień wcześniej, doszło do wybuchów urządzeń elektronicznych.

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl