Prokurator Wrzosek: żyjemy w schizofrenicznym porządku prawnym

Źródło:
TVN24
Prokurator Wrzosek: od jakiegoś czasu żyjemy w schizofrenicznym porządku prawnym
Prokurator Wrzosek: od jakiegoś czasu żyjemy w schizofrenicznym porządku prawnymTVN24
wideo 2/24
Prokurator Wrzosek: od jakiegoś czasu żyjemy w schizofrenicznym porządku prawnymTVN24

Pozostawiam to już sumieniu prokuratora, który decyzję o umorzeniu postępowania podjął - przyznała w "Jeden na jeden" prokurator Ewa Wrzosek. To ona w zeszłym roku wszczęła śledztwo w sprawie decyzji o przeprowadzeniu wyborów kopertowych 10 maja. Tę decyzję przypłaciła wszczętym wobec niej postępowaniem dyscyplinarnym, a postępowanie zostało umorzone po kilku godzinach. W tym tygodniu NIK negatywnie ocenił proces przygotowania do majowych wyborów kopertowych.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś przedstawił w czwartek wyniki kontroli NIK dotyczącej przygotowań do zeszłorocznych wyborów prezydenckich 10 maja, które się nie odbyły. Przekazał, że Izba negatywnie oceniła proces przygotowania tych wyborów. Wymienił, że ich organizowanie i przygotowywanie "na podstawie decyzji administracyjnej nie powinno mieć miejsca i było pozbawione podstaw prawnych".

Banaś poinformował, że Najwyższa Izba Kontroli skierowała do prokuratury dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z organizacją wyborów.

Śledztwo "najprawdopodobniej byłoby na etapie stawiania zarzutów"

Gościem Agaty Adamek w piątkowym "Jeden na jeden" była prokurator Ewa Wrzosek, która 23 kwietnia ubiegłego roku wszczęła śledztwo w sprawie decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich 10 maja. Dzień później prokurator krajowy polecił wszcząć wobec niej postępowanie dyscyplinarne. Samo postępowanie zostało zamknięte po trzech godzinach. Wrzosek w tym roku została przeniesiona do jednostki oddalonej 310 kilometrów od domu.

W programie zapytana została, na jakim - według niej - etapie byłoby jej śledztwo, gdyby nie zostało umorzone w tym samym dniu. - Najprawdopodobniej byłoby na etapie stawiania zarzutów funkcjonariuszom publicznym, co do których podstawy zostały ujawnione chociażby w ostatnim raporcie Najwyższej Izbie Kontroli - odpowiedziała.

- Śledztwo, które wszczęłam w kwietniu ubiegłego roku, dotyczyło de facto skutków podejmowanych działań, a mających na celu przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych w Polsce. Tymi skutkami najprawdopodobniej było spowodowanie zagrożenia życia i zdrowia, nas, obywateli, osób, które w wyborach miały uczestniczyć - opisała.

Wrzosek wyjaśniła, że aby ocenić te skutki, "należało w pierwszej kolejności podjąć działania mające na celu ustalenie, jakie działania były wówczas (wiosną 2020 roku - red.) podejmowane".

- Wszczynając śledztwo, dysponowałam tylko wstępnymi ustaleniami. Opierałam się na ogólnodostępnych informacjach, na przykład Towarzystwa Lekarzy Epidemiologów (i Lekarzy Chorób Zakaźnych - red.), Rzecznika Praw Obywatelskich czy też Państwowej Komisji Wyborczej, z których wówczas jednoznacznie można było wysnuć wniosek, że podejmowanie różnego rodzaju działań, mających na celu przeprowadzenie wyborów, taki skutek zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi może spowodować - wspomniała.

OGLĄDAJ "JEDEN NA JEDEN" W INTERNECIE

Prokurator Wrzosek o śledztwie w sprawie wyborów kopertowych, które wszczęła, a które po kilku godzinach zostało umorzone
Prokurator Wrzosek o śledztwie w sprawie wyborów kopertowych, które wszczęła, a które po kilku godzinach zostało umorzoneTVN24

Wrzosek: ocena raportu NIK miażdżąca

W programie przypomniano, że NIK w swoim raporcie oceniła, że "nie było podstaw prawnych do tego, by premier wydawał jakiekolwiek polecenia związane z realizacją wyborów" Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Nie miał także - według NIK - prawa przejmować zadania Państwowej Komisji Wyborczej.

Wrzosek oceniła, że opinia w sprawie premiera Mateusza Morawieckiego, szefa KPRM Michała Dworczyka, szefa resortu aktywów państwowych Jacka Sasina i dla ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego jest "miażdżąca".

Przypomniała, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w wyroku z 15 września 2020 roku zdecydował, że "jedynym organem właściwym w sprawie przeprowadzenia wyborów 10 maja była Państwowa Komisja Wyborcza". Sąd wtedy uchylił zarządzenie premiera w sprawie zlecenia przygotowywania wyborów kopertowych. W ocenie sądu decyzja szefa rządu "rażąco narusza prawo i została wydana bezpodstawnie".

>> Sąd uchylił decyzję premiera w sprawie wyborów kopertowych. "Rażąco narusza prawo, wydana bezpodstawnie"

Wrzosek: spodziewałam się natychmiastowej konferencji prokuratora generalnego

- W mojej ocenie już wówczas należało podjąć na nowo to śledztwo, które bezzasadnie i ekspresowo zostało umorzone, lub po prostu wszcząć nowe śledztwo - stwierdziła Wrzosek.

Dodała, że raport NIK dostarcza tej sprawie nowych argumentów. Formalnie wyszczególnia wszystkie te działania, które podejmował premier, pan minister Dworczyk, pan minister Sasin i pan minister Kamiński, a które - jak powiedziała - "stanowią ewidentne przekroczenie przysługujących im uprawnień".

- Przypuszczam, że wielu prokuratorów w mojej sytuacji nie miałoby żadnych wątpliwości, żeby zarzuty przekroczenia uprawnień, działania na szkodę interesu publicznego takim osobom stawiać - oświadczyła.

Prokurator Wrzosek przekazała, że "być może naiwnie", ale spodziewała się, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro "natychmiastowo" zorganizuje własną konferencję prasową, gdzie oświadczy wszczęcie postępowania przygotowawczego w tej sprawie". - Bowiem ujawniły się takie istotne okoliczności, mające znaczenie dla rozstrzygnięcia tej sprawy, że to jest jedyna decyzja, jaka powinna być podjęta - argumentowała.

"Od jakiegoś czasu żyjemy w schizofrenicznym porządku prawnym"

Wrzosek, wspominając o tym, że swoje postępowanie może wszcząć tylko, jeśli będzie miała na to zgodę swojego przełożonego, przyznała, że wobec tego ma "przygnębiające przekonanie, że od jakiegoś czasu żyjemy w tym kraju w schizofrenicznym porządku prawnym".

- To obywatele są zobowiązani do przestrzegania prawa i surowo karani za jego łamanie. Natomiast ta zasada w ogóle nie ma odniesienia, jeśli chodzi o przedstawicieli organów władzy publicznej - opisała.

Powiedziała przy tym, że często nasuwa jej się w tym kontekście "skojarzenie z terminem tak zwanego państwa mafijnego", które - jak wyjaśniła - powstało na potrzebę oceny sytuacji na Węgrzech. - Czyli państwa, w którym organy wymiaru sprawiedliwości, w którym Trybunał Konstytucyjny i sądy, prokuratura są przejęte przez władzę, gdzie tworzy się sądy specjalne, gdzie wyłącza się wszelkie mechanizmy kontrolne tylko po to, aby zapewnić bezkarność osobom sprawującym władzę - wytłumaczyła.

- Niestety definicja państwa mafijnego, począwszy od przejęcia Trybunału Konstytucyjnego w Polsce, potwierdza, że prawo w Polsce przestało obowiązywać - oceniła. - Mamy całkowitą uznaniowość, jeżeli można kwestionować orzeczenia sądów, stwierdzając, że są one bezprzedmiotowe, jeżeli można uznawać, że wyroki europejskiego Trybunału Sprawiedliwości czy Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nas nie dotyczą - wymieniła.

Według Wrozsek "prawnie wyszliśmy już z Unii Europejskiej". - Prawo polskie przestaje w równym stopniu dotyczyć wszystkich, przedstawiciele władzy po prostu stawiają się ponad prawem - oceniła.

Wrzosek: pozostawiam to sumieniu prokuratora

Prokurator, pytana o sprawę wszczętego wobec niej postępowania dyscyplinarnego i tego, czy takie postępowanie - wobec raportu NIK - nie powinno dotyczyć prokurator, która umorzyła śledztwo, odparła, że to nie do niej należy ocena tej sytuacji.

- Uważam, że za decyzje procesowe nie należy ponosić odpowiedzialności dyscyplinarnej czy też, w skrajnych przypadkach, jak ma to miejsce obecnie, nawet odpowiedzialności karnej. Pozostawiam to już sumieniu prokuratora, który decyzję o umorzeniu postępowania podjął i w mojej ocenie uczynił to na zapotrzebowanie czy polecenie polityczne, bowiem żadne argumenty merytorycznie za taką decyzją nie przemawiały - argumentowała.

Wrzosek podsumowała, że "szeroko pojęta sprawiedliwość wymagałaby", aby nie tylko jej zachowanie podlegało ocenie dyscyplinarnej, ale również działania prokurator, która jej postepowanie umorzyła.

Prokurator Wrzosek: za decyzje procesowe nie należy ponosić odpowiedzialności dyscyplinarnej czy karnej
Prokurator Wrzosek: za decyzje procesowe nie należy ponosić odpowiedzialności dyscyplinarnej czy karnej TVN24

"Wierzę, że poczucie bezkarności osób sprawujących władzę jest złudne"

Agata Adamek zapytała Wrzosek o sytuację wokół Mariana Banasia, który działania państwa wobec niego ocenił niedawno jako "te przypominające czasy bolszewickie". - Nie może być tak, że w chwili ewidentnego stwierdzenia przestępstwa i podstaw do przedstawienia zarzutów konkretnym osobom rozgrywane są pewne mechanizmy polityczne, które wpływają na prokuraturę i na wyjaśnianie tych sytuacji - komentowała.

CZYTAJ WIĘCEJ: Banaś: Będę bronił niezależności NIK. Żadne prowokacje i fałszerstwa służb temu nie przeszkodzą

Czy premier, według Wrzosek, usłyszy zarzuty w tej sprawie? - Znając ten materiał (raport NIK), nie wyobrażam sobie, jako prokurator, sytuacji, aby takie zarzuty nie zostały, po rzetelnie przeprowadzonym śledztwie, przedstawione. Natomiast, niestety, nie mam przekonania, że nastąpi to teraz - odpowiedziała.

- Ciągle mam nadzieję i wierzę, że poczucie bezkarności osób sprawujących aktualnie władzę jest złudne i kiedyś nastąpi ten czas, kiedy takie śledztwa, takie postępowania będą mogły być rzetelnie przeprowadzone i takim osobom, odpowiedzialnym za tak drastyczne łamanie prawa, zostaną postawione zarzuty - podsumowała Wrzosek.

Wrzosek: nie może być tak, że w chwili stwierdzenia przestępstwa rozgrywane są pewne mechanizmy polityczne
Wrzosek: nie może być tak, że w chwili stwierdzenia przestępstwa rozgrywane są pewne mechanizmy polityczneTVN24

Ewa Wrzosek na pytanie, czy nie obawia się kolejnych spraw dyscyplinarnych, chociażby za słowa wypowiedziane w tym programie, odparła, że nie określiłaby tego jako obawę. - Raczej spodziewam się takich zachowań - powiedziała. - Argumentów na moją obronę dostarcza samo życie. Jestem pewna tego, co mówię, bo wynika to z mojego wieloletniego doświadczenia zawodowego - dodała.

- Nie chodzi o to, że osobą, której powinny zostać stawiane zarzuty, jest pan premier Morawiecki, ale dotyczyłoby to każdego urzędnika państwowego i samorządowego, który podjąłby działania, przekraczając swoje uprawienia i nie dopełniając obowiązków, które skutkowałyby tak rażącą szkodą w interesie publicznym i prywatnym - zaznaczyła.

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Premier Donald Tusk zabrał głos w trakcie sejmowej debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. - Przegracie to wotum, tak jak przegraliście wybory, tak jak przegraliście tę wielką narodową grę o zaufanie Polaków - zwrócił się do przedstawicieli PiS-u. - Pani minister Izabela Leszczyna będzie nadal wyciągała, wbrew wam, cały system ochrony zdrowia z bagna - powiedział.

Donald Tusk broni Izabeli Leszczyny i mówi o "upiornym przypadku" po stronie PiS-u

Donald Tusk broni Izabeli Leszczyny i mówi o "upiornym przypadku" po stronie PiS-u

Źródło:
PAP

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Paraliż komunikacyjny, przerwy w dostawie energii elektrycznej oraz w działaniu sieci komórkowych to śnieżyc, które w czwartek przeszły przez Finlandię. W różnych częściach kraju prądu zostało pozbawionych nawet 80 tysięcy odbiorców.

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Źródło:
PAP

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny (ICBM) w Ukrainę - przekazali wojskowi z Kijowa. To - jak pisze Reuters - byłby pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń w tej wojnie. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. Kilka godzin po ataku pojawiły się jednak anonimowe głosy zachodnich urzędników, którzy stwierdzili, że uderzenie nie musiało się odbyć z użyciem ICBM.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Na wysokości Olszynki Grochowskiej pociąg potrącił człowieka na torach. PKP Polskie Linie Kolejowe informują o utrudnieniach w ruchu. Na miejscu pracują służby.

Wypadek na torach, ruch pociągów utrudniony

Wypadek na torach, ruch pociągów utrudniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie zawiodę. Jeśli dacie mi szansę, wygram wybory - mówił szef MSZ i kandydat w partyjnych prawyborach Radosław Sikorski. Zaapelował do członków Koalicji Obywatelskiej o oddanie na niego SMS-owego głosu. Argumentował, że mamy "niespokojne czasy" a on, jako były szef MON i obecny szef dyplomacji, wszedłby w rolę prezydenta "z marszu". Komentował także słowa rzeczniczki MSZ w Rosji o bazie antyrakietowej NATO w Redzikowie i o tym, że jest ona jednym z ewentualnych priorytetowych celów Moskwy. Według Sikorskiego taka wypowiedź to "żadna nowość".

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

Źródło:
TVN24, PAP

Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynowała akcję.

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm debatuje nad wnioskiem PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Część lewicy zapowiada głosowanie przeciwko Izabeli Leszczynie. Trwa debata

Część lewicy zapowiada głosowanie przeciwko Izabeli Leszczynie. Trwa debata

Źródło:
PAP, TVN24

Czwartkowe posiedzenie sejmowej komisji infrastruktury w sprawie problemów z pociągami Impuls firmy Newag zostało przerwane; ma być wznowione po zaproszeniu na przedstawicieli służb, między innymi ABW i CBA. Dyskusje wzbudziła obecność członków grupy hakerskiej i brak przedstawicieli Newagu.

Byli hakerzy, nie było przedstawicieli firmy. Posiedzenie w sprawie awarii pociągów przerwane

Byli hakerzy, nie było przedstawicieli firmy. Posiedzenie w sprawie awarii pociągów przerwane

Źródło:
PAP

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Mężczyzna miał skrępowane ręce i nogi oraz założony knebel z krawata. Sekcja wykazała, że zginął od ciosu w potylicę twardym i tępym narzędziem. Do zbrodni doszło w czerwcu 1995 roku w Lublinie. Po 29 latach przed sądem stanie 62-letni Bogdan S. Grozi mu 25 lat więzienia.

Skrępowane ręce i nogi, knebel z krawata. Oskarżony 29 lat po zbrodni

Skrępowane ręce i nogi, knebel z krawata. Oskarżony 29 lat po zbrodni

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Arkadiusz Mularczyk opublikował treść listu, który wysłał do prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oprócz gratulacji dla republikanów europoseł PiS skierował się z prośbą o wsparcie Polski w uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec. 

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Źródło:
PAP

Opolscy policjanci poszukują zaginionej 14-letniej Sabiny Kudrzyckiej. Dziewczyna wyszła z mieszkania w środę, 20 listopada, i nie ma z nią kontaktu. Policja opublikowała zdjęcie zaginionej i prosi o kontakt każdego, kto mógł ją widzieć.

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Źródło:
tvn24.pl

29-latek przyjechał wraz ze swoją narzeczoną na szpitalną porodówkę. Lekarze zauważyli, że kobieta ma obrażenia mogące świadczyć o przemocy. Jak się okazało, narzeczony kilka godzin wcześniej bił ją pięściami, kopał po całym ciele i groził nożem.

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Źródło:
tvn24.pl

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Zima zagościła w wielu regionach kraju. W Koszalinie w czwartek rano leżało tyle śniegu, ile na Kasprowym Wierchu. Niektórzy narzekają na trudne warunki na drogach i mówią, że to za wcześnie, inni cieszą się z bajkowych widoków. Na Kontakt24 otrzymujemy zdjęcia i nagrania z miejscowości, w których zrobiło się biało.

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Weekend przyniesie opady śniegu, które w części kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami będą one marznące, przez co zrobi się bardzo ślisko. Nowy tydzień zafunduje nam ocieplenie i wzrost temperatury do około 10 stopni.

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego podsumowało rekrutację na uczelnie wyższe na rok 2024/25. 462 tysiące studentów rozpoczęło studia - to o 5 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Najbardziej popularne kierunki w tym roku to psychologia, informatyka i kierunek lekarski. W stosunku do poprzedniego roku pozycję lidera straciła informatyka.

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Źródło:
MNiSW, PAP

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl