Koniec Trzeciej Drogi

Hołownia i Kosiniak-Kamysz
Petru o przyszłości Trzeciej Drogi: jestem zwolennikiem, żebyśmy szli jako Polska 2050 oddzielnie
Źródło: TVN24
Decyzję Rady Naczelnej PSL o zakończeniu projektu Trzeciej Drogi przyjmujemy ze zrozumieniem i wdzięcznością - napisał we wtorek wieczorem w mediach społecznościowych przewodniczący Polski 2050 i marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

O tym, że PSL zawiesza projekt Trzeciej Drogi, jako pierwsza poinformowała we wtorek "Gazeta Wyborcza". Decyzja o tym, że majowe wybory prezydenckie były ostatnim wspólnym startem ludowców i Polski 2050, miała zapaść na środowej Radzie Naczelnej PSL.

Doniesienia te potwierdził we wtorek wieczorem marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

"Decyzję Rady Naczelnej naszego koalicjanta PSL o faktycznym zakończeniu projektu Trzeciej Drogi, przyjmujemy ze zrozumieniem i wdzięcznością. Zrozumieniem, bo umawialiśmy się na serię czterech wyborów. Wdzięcznością, bo obustronnie dotrzymaliśmy wzajemnych zobowiązań, a lojalność i zaufanie to w polityce fundamentalna rzecz" - napisał Hołownia na platformie X.

Poinformował, że Rada Krajowa Polski 2050 została zwołana na 28 czerwca. "Jeszcze raz potwierdzimy na niej naszą determinację do konstruktywnej współpracy z naszymi partnerami w walce o 'odkuwetowanie' spółek, naprawdę publiczne media, tanie i dostępne mieszkania, bezpieczeństwo cyfrowe naszych dzieci" - zapowiedział Hołownia. Dodał, że w odnowionym rządzie Koalicji 15 października przedstawiciele Polski 2050 będą "rzecznikami odważnego rozwoju".

"Perspektywa samodzielnego startu w kolejnych wyborach daje nam dziś poczucie szczerej, politycznej radości" - napisał marszałek.

Czytaj także: